Spotkanie autorskie z Konradem Remelskim w Bobięcinie
Od dawna nie wierzę już w przypadki, a to wydarzenie jedynie potwierdza fakt, że jestem skazana na książki. W ubiegłym tygodniu pojechałam z moją rodzinką na kilkudniowy urlop nad jezioro do Bobięcina. W czwartek po zjedzeniu obiadu w miejscowej restauracji moja teściowa poszła do łazienki, a po wyjściu z niej poinformowała mnie, że w środku lokalu jakiś pan rozkłada książki i wygląda na to, że będzie się tu odbywało spotkanie. W ten oto sposób poznałam Konrada Remelskiego, lokalnego dziennikarza "Głosu Pomorza" i pisarza mieszkającego w Miastku 😀
To zdecydowanie przeznaczenie! Inaczej nie potrafię bowiem wytłumaczyć tego, że chwilę po zjedzeniu obiadu w małej mieścinie nagle uczestniczę w spotkaniu autorskim 😀
To faktycznie nie mógł być przypadek :) Świetne spotkanie, lubię takie z autorami :)
OdpowiedzUsuń