Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie 2025 w piątek

 

Na takich Targach Książki w Warszawie to ja jeszcze nie byłam! Majowy weekend pod Pałacem Kultury i Nauki obfitował bowiem w deszczową pogodę, zimno i przejmujący wiatr. Dlatego też już w ten dzień, po kilkugodzinnym odwiedzaniu stoisk w książkowej sukience, wykorzystałam dłuższą lukę w moim harmonogramie i poszłam przebrać się do hotelu. Tym samym moja kreacja została już na wieszaku do końca targów, a ja opatulona ciepłym płaszczem i z parasolką pod pachą dzielnie znosiłam kapryśną aurę. Pod względem pogodowym na pewno nie była to więc udana impreza, ale już w piątek można było zauważyć fakt, że prawdziwych czytelników nie zniechęci ani deszcz, ani nawet grad. Zobaczcie kogo udało mi się spotkać w targowy piątek 😀


Z Kingą Gąską.


Z Łukaszem Gołębiewskim.


Z Grzegorzem Kasdepke.


Z Katarzyną Kowalewską.

Z Mikołajem Marcelą.


Z Moniką Masalską i Sewerynem Masalskim.


Z Piotrem Milewskim.


Z Agnieszką Niezgodą.


Z Beatą Pawlikowską.


Z Agnieszką Peszek.

 Z Catherine Reiss.

Z Michałem Rusinkiem.


Z Jakubem Rutką.


Z Katarzyną Rzepecką.

Z Sebastianem Surendrą.

Piątkowa rolka z Instagrama


Mój piątkowy targowy harmonogram został zrealizowany w pełni i jak widzicie do mojej kolekcji książek z autografami dołączyło sporo nowych zdobyczy. To był dobry dzień pomimo niesprzyjającej pogody  😀

9 komentarzy:

  1. Ja na targach nie byłam, ale sercem i myślami byłam z wami i bardzo wam współczułem, że musicie tak marznąć. Widać, że już pierwszy dzień był owocny i udało się zdobyć sporo autografów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile książkowych wrażeń! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne zdjęcia 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. miałaś bardzo intensywny czas:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiolu ileż spotkań i autografów. Gratuluję 💖

    OdpowiedzUsuń
  6. Ile wspaniałych autorów! Twoja kolekcja książek z autografami jest na pewno imponująca. Serdecznie pozdrawiam.🤗

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że pogoda nie dopisała, ale wrażeń mnóstwo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzeba przyznać, że wykorzystałaś ten czas na maksa, aż miło się patrzy. Zaraz chce się czytać po takim poście. No, ale sukienkę i płaszcz to masz świetne, cuda i idealnie Ci pasują. Pozdrawiam bardzo serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniały czas i spotkania, które trudno zapomnieć. Może kiedyś się wybiorę na takie targi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger