Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie 2025 w piątek
Na takich Targach Książki w Warszawie to ja jeszcze nie byłam! Majowy weekend pod Pałacem Kultury i Nauki obfitował bowiem w deszczową pogodę, zimno i przejmujący wiatr. Dlatego też już w ten dzień, po kilkugodzinnym odwiedzaniu stoisk w książkowej sukience, wykorzystałam dłuższą lukę w moim harmonogramie i poszłam przebrać się do hotelu. Tym samym moja kreacja została już na wieszaku do końca targów, a ja opatulona ciepłym płaszczem i z parasolką pod pachą dzielnie znosiłam kapryśną aurę. Pod względem pogodowym na pewno nie była to więc udana impreza, ale już w piątek można było zauważyć fakt, że prawdziwych czytelników nie zniechęci ani deszcz, ani nawet grad. Zobaczcie kogo udało mi się spotkać w targowy piątek 😀
Mój piątkowy targowy harmonogram został zrealizowany w pełni i jak widzicie do mojej kolekcji książek z autografami dołączyło sporo nowych zdobyczy. To był dobry dzień pomimo niesprzyjającej pogody 😀
Ja na targach nie byłam, ale sercem i myślami byłam z wami i bardzo wam współczułem, że musicie tak marznąć. Widać, że już pierwszy dzień był owocny i udało się zdobyć sporo autografów.
OdpowiedzUsuńIle książkowych wrażeń! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zdjęcia 😊
OdpowiedzUsuńmiałaś bardzo intensywny czas:)
OdpowiedzUsuńWiolu ileż spotkań i autografów. Gratuluję 💖
OdpowiedzUsuńIle wspaniałych autorów! Twoja kolekcja książek z autografami jest na pewno imponująca. Serdecznie pozdrawiam.🤗
OdpowiedzUsuńSzkoda, że pogoda nie dopisała, ale wrażeń mnóstwo :)
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że wykorzystałaś ten czas na maksa, aż miło się patrzy. Zaraz chce się czytać po takim poście. No, ale sukienkę i płaszcz to masz świetne, cuda i idealnie Ci pasują. Pozdrawiam bardzo serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńWspaniały czas i spotkania, które trudno zapomnieć. Może kiedyś się wybiorę na takie targi :)
OdpowiedzUsuńCudna sukienka Wiolu i wspaniały płaszczyk. Gratuluję zdobycia tak dużej ilości autografów. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń