Śmierć warta zachodu już w księgarniach

 

Nakładem Wydawnictwa Bellona ukazała się bardzo potrzebna książka pt. "Śmierć warta zachodu". Jestem już po lekturze tego zbioru i niebawem opowiem wam o nim nieco więcej.


Tematem tego zbioru reportaży, wywiadów i esejów pióra wybitnych polskich autorów jest służba, służba dla kraju, służba dla drugiego człowieka. Służba żołnierza na misji, policjanta antyterrorysty, strażaka, ratownika medycznego. Służba i wszystko co się z nią wiąże – honor, odwaga, odpowiedzialność, strach, samotność, ordery, wdzięczność ale nierzadko także osierocone dzieci, rodziny, smutek, trauma, żałoba …śmierć dzisiaj, tu i teraz. Ta rzekomo słodka i godna, wyjątkowa, bo „za ojczyznę”, w obronie wspólnoty, w imię wyższego celu. Śmierć godna pozazdroszczenia. Czy jednak aby na pewno?

Jak to jest, kiedy -- choćby w najszczytniejszym celu -- giną najbliższe nam osoby? Albo, kiedy ideał poświęcenia zderza się z bólem, banalnością, absurdem życia tych, którzy tego daru śmierci musieli być świadkiem?

To trudne pytania dla nas wszystkich. Jak przyjmujemy ten dar my, mieszkańcy pragmatycznych, zadowolonych z siebie czasów, w których kalectwo czy zgon to tematy wstydliwe i niemodne? Tradycyjny szacunek wobec śmierci w imię ideału to przecież tylko oficjalna strona medalu. Prawda bywa mniej oczywista.

Autorzy, wśród których są najbardziej znani polscy reporterzy i pisarze, szukają odpowiedzi na najtrudniejsze pytanie życia, mając za punkt wyjścia prawdziwe historie podopiecznych Fundacji Dorastaj z Nami. Uzupełnieniem poszczególnych relacji są przejmujące fotogramy Maksymiliana Rigamonti.

 


Zachęcam do obejrzenia krótkiego wywiadu z autorami książki.


Jesteście zainteresowani przeczytaniem tego zbioru reportaży?
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Bellona

20 komentarzy:

  1. Tak, jestem jak najbardziej zainteresowany Wiolu. Pozdrawiam znad słabego espresso :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie myślałam o śmierci w kntekście daru, jest czymś naturalnym jak narodziny, ale w przeciwieństwie do nich zgadzam sie że to tabu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyczekuję Twojej recenzji, bo książka brzmi naprawdę nieźle. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie sięgam po reportaże. O tym zbiorze słyszę pierwszy raz, ale czuję się zainteresowana ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawa publikacja i na pewno zwrócą na nią większą uwagę. ��

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdy będę miała okazję, to po nią sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię oglądać reportaże, ale czy czytać? Temat ciekawy, książka godna uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  8. O, myślę ta książka otworzy oczy wielu. Takie publikacje są potrzebne, bo często nie zdajemy sobie sprawy z dramatu tylu ludzie. Nie mówiąc już o tym, że nie doceniamy poświęcenia innych...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja spasuję, ale polecę tę publikację mojej kuzynce, bo ona lubi czytać reportaże.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię książki Bellony, ale reportaży od nich nie miałam jeszcze okazji czytać.

    OdpowiedzUsuń
  11. Raczej nie gustuję w reportażach ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękny temat, ja chętnie bym przeczytała. 😊👍

    OdpowiedzUsuń
  13. To czekam na Twoją opinię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Od czasu do czasu czytam reportaże

    OdpowiedzUsuń
  15. nie czytam często reportaży, ale ten mnie zaciekawił:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger