Naukowe puzzle, czyli Ikony ewolucji i Darwin przed sądem
Książki
Ikony ewolucji. Nauka czy mit?
Jonathana Wellsa oraz Darwin
przed sądem
Philipa E. Johnsona to pierwsze dwie pozycje ukazujące się w Serii
Inteligentny Projekt. Wydaje je Fundacja En Arche, która zajmuje się
promocją nauki, rozwojem wiedzy i popularyzacją najnowszych odkryć
w dziedzinie nauk przyrodniczych, szczególnie w biologii.
Nazwa
serii nie jest przypadkowa. Inteligentny projekt to koncepcja
naukowa, przy pomocy której uczeni starają się lepiej zrozumieć,
wyjaśnić i opisać rzeczywistość. A nauka to przecież ciągły
rozwój. Nieustannie pojawiają się nowe osiągnięcia, dzięki
którym człowiek dowiaduje się więcej o sobie i o świecie, w
którym żyje. Naukowcy mozolnie starają się dołożyć kolejnego
puzzla
wiedzy do obrazu świata, który ludzkość zarysowała na
przestrzeni dziejów.
Ważne
odkrycia zwykle działy się w atmosferze napięć, zmagań, starć,
nierzadko dramatów ludzkich. Ta przemiana świadomościowa nie
dokonywała się bezboleśnie. Wielkie odkrycia w nauce, które
czasami prowadzą do przebudowy gmachu nauki, nie bez kozery określa
się jako przewroty kopernikańskie. Uczeni muszą się wówczas
mierzyć z nową wizją rzeczywistości. Dzisiaj nie jest inaczej. W
naszych czasach takie zmagania toczą się na linii teorii ewolucji
Darwina (a dokładniej: neodarwinizmu) i nowych koncepcji uczonych
próbujących tłumaczyć proces powstawania i rozwoju życia na
Ziemi.
Jedną
z nich jest właśnie teoria inteligentnego projektu, która na dobre
pojawiła się w latach 90-tych XX wieku (chociaż pierwsze
rozważania charakterystyczne dla tego ujęcia można odnaleźć już
w I poł. XIX wieku). Zakłada ona, że w przyrodzie pewnych zjawisk
nie da się wytłumaczyć w sposób czysto naturalistyczny, jakby
chciał tego Darwin i jego zwolennicy. Część naukowców poprzez
swoje badania dochodzi do wniosków, że właśnie w przyrodzie
istnieją pewne struktury, o których można zasadnie wnioskować, że
zostały zaprojektowane. Mowa jest tutaj o „projekcie”, czyli o
czymś, co zakłada celowe działanie. Warto zauważyć, że teoria
inteligentnego projektu nie zabiera głosu odnośnie tożsamości
projektanta. Jest to teoria projektu, a nie projektanta. Przykładami
projektu w przyrodzie, czyli fenomenu, który pojawił się jako w
pełni sprawny układ, a nie stopniowo na drodze ewolucji, są wić
bakterii e-coli,
która znajduje się w przewodzie pokarmowym człowieka, a także
kaskada krzepnięcia krwi. Te struktury, jak argumentują teoretycy
projektu, powstały bowiem jako funkcjonalna całość.
Zafunkcjonowały jak zegarek, który pozbawiony choćby jednej części
nie spełnia swojej funkcji. Dzisiejsza nauka posiłkując się
wyłącznie teorią ewolucji opartą na naturalizmie metodologicznym
nie potrafi tego wystarczająco dobrze wytłumaczyć. Taką szansę
daje teoria inteligentnego projektu.
Jonathan
Wells w Ikonach
ewolucji przywołuje
dziesięć sztandarowych przykładów, które, jak się często
twierdzi, potwierdzają teorię Darwina. Uczyliśmy się o nich na
lekcjach biologii czy na studiach. Autor krok po kroku stara się
wykazać, że są one niekonsekwentne. Zaprasza tym samym do
krytycznego spojrzenia na to, co obecnie uznajemy za pewnik. Wells
jest amerykańskim biologiem molekularnym i już jako student ze
zdziwieniem zauważył, że w nauce (a szczególnie w biologii) jest
wiele zagadek, wątpliwych założeń i teorii, które domagają się
sprawdzenia i – w razie potrzeby – korekty. Uczony doszedł do
wniosku, że czas zweryfikować to, co podają podręczniki na temat
pochodzenia i rozwoju życia, a przynajmniej wskazywać na ich
nieaktualność. Ucząc bowiem przebrzmiałych treści naukowych,
uczymy nieprawdy i fałszujemy rzeczywistość.
Towarzyszył
Wellsowi w tym procesie Philip E. Johnson, wybitny amerykański
prawnik. Johnson argumentował, że teoria ewolucji nie pełni
funkcji pewnika w nauce, ale jest to koncepcja, która jak każda
inna ma swoje wady i zalety. Dlatego też nawoływał on do
krytycznej analizy darwinizmu. Książka Johnsona Darwin
przed sądem
jest tego kwintesencją. Autor zwraca w niej uwagę na błędy
logiczne stosowane przez zwolenników teorii ewolucji, stosowanie
narzędzi stricte
retorycznych
oraz nieprecyzyjną terminologię. Argumentuje, że teoria ewolucji
jest bardziej przejawem pewnej filozofii naturalizmu niż teorią
naukową. Johnson wykorzystuje swoją bogatą wiedzę z obszaru
teorii i filozofii prawa by dyskutować z uznanymi, choć
kontrowersyjnymi próbami uzasadnienia teorii Darwina.
Obie
książki wpisują się w nurt twórczej dyskusji nad rzeczywistą
wartością teorii ewolucji. Poprzez rozległy materiał empiryczny
zachęcają czytelnika do odważnego myślenia, stawiania pytań,
szukania odpowiedzi i wyciągania wniosków.
Autorzy
starają się zwrócić uwagę, że teoria ewolucji nie jest już
dziś wystarczająca. Warto więc – odwołując się do danych
empirycznych zebranych na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci –
zastanowić się, czy metodologia przyjęta w tej teorii jest dobrym
narzędziem do adekwatnego opisu rzeczywistości. I tu wracamy do
koncepcji teorii inteligentnego projektu.
Zarówno
Wells jak i Johnson początkowo byli zwolennikami teorii ewolucji.
Jednakże w toku swoich prac badawczych, niezależnie od siebie,
doszli do wniosku, że teoria Darwina jest bardziej filozofią niż
nauką. Skoro nauka w różnych dziedzinach potwierdza istnienie
projektu, warto podjąć próbę poszukiwania projektu również w
naukach przyrodniczych. Nie jest powiedziane, że teoria
inteligentnego projektu odpowie na wszystkie pytania. To się dopiero
okaże, gdy ta koncepcja zostanie przebadana i poddana próbie
weryfikacji. Ważne by dopuścić ją do głosu i potraktować
poważnie, tak jak na to zasługuje mocą dokonań naukowych
wielu uczonych.
Obie
książki, o których powyżej, można nabywać przez stronę
Fundacji En Arche www.enarche.pl.
Ikony
ewolucji. Nauka czy mit?
są już w sprzedaży, a książka Darwin
przed sądem
pojawi się w najbliższym czasie.
Natomiast zagadnienia związane z teorią inteligentnego
projektu przedkłada bogaty w merytoryczne treści portal W
poszukiwaniu projektu
www.wp-projektu.pl.
Autor: Mira Jankowska
Materiał zewnętrzny
Świetne, obie bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńIt's looks interesting <3
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze ciekawe książki. Takie niebanalne, inne jak wszystkie obyczajowe :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przyjrzeć się bliżej tej serii.
OdpowiedzUsuńmyślę że to fajne książki edukacyjne
OdpowiedzUsuńRaczej się na nie nie skuszę.
OdpowiedzUsuńCoś innego, ale brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pozycje :)
OdpowiedzUsuńJednym słowem - nauka w postaci łatwostrawnej :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe publikacja, którą chętnie poznam. 😊
OdpowiedzUsuńIntrygujące pozycje. Dziś w TV usłyszałam, że małpy w ZOO nudzą się bez ludzi. Chyba coś jest na rzeczy z tą ewolucją. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne pozycje. Mam ochotę się im bliżej przyjrzeć :)
OdpowiedzUsuńTym razem nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pozycje, więc zapisuje ja na mojej liście książek do kupienia :)
OdpowiedzUsuńWszystko podlega przemianom...
OdpowiedzUsuńTakie naukowe książki to nie dla mnie, może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki, więc na pewno dam im szansę :)
OdpowiedzUsuńCóż za inteligentne i mądre pozycje. Na takie trzeba mieć sporo ciszy i spokoju. Teraz niekoniecznie, ale może kiedyś po nie sięgnę.
OdpowiedzUsuńTakie książki wnoszą mnóstwo ciekawych informacji :)
OdpowiedzUsuńThe covers are so attractive
OdpowiedzUsuńO kurczaczki, ciekawa rzecz
OdpowiedzUsuńNiezaspokojona potrzeba poznania źródła nas samych. Super książki.
OdpowiedzUsuńKsiążki, które nieco odbiegają od moich czytelniczych zainteresowań, niemniej będę miała je na uwadze i zapiszę na swoją listę książek do przeczytania w bliskiej przyszłości.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie sam tytuł, opis jeszcze bardziej. Zdecydowanie chciałabym przeczytać. Super projekt!
OdpowiedzUsuńMuy interesante. Gracias por compartilo.
OdpowiedzUsuń