"Nie czas na miłość" – Agnieszka Walczak-Chojecka











Recenzja przedpremierowa
Premiera - 8.06.2016 r.




"Niektóre decyzje są jak kamienie milowe, zmieniają nasz los". 

            


                                 
Romeo i Julia – dwójka kochanków, których historia miłosna rozpala wyobraźnię od tylu już lat. Historia, która pomimo zmieniających się czasów oraz pomimo rozwoju cywilizacyjnego, ciągle zatacza koło, niczym pory roku w przyrodzie. Historia, która wczoraj, dzisiaj i jutro będzie nadal aktualna, bowiem jej uniwersalizm zawsze będzie wzbudzał w nas emocje. Kolejne pokolenia czytelników mogą jedynie odkrywać coraz to nowsze jej odsłony, takie jak najnowsza książka Agnieszki Walczak-Chojeckiej.

Zadebiutowała powieścią pt. "Dziewczyna z Ajutthai. Niezbyt grzeczna historia", która otworzyła jej drzwi do pisarskiego świata. Agnieszka Walczak-Chojecka posiada bardzo bogaty życiorys, gdyż swoją przygodę z literaturą rozpoczęła już w wieku pięciu lat, publikowała swoje wiersze w "Poezji" i "Nowym wyrazie", pisała również słowa piosenek m. in. dla Piotra Rubika. Autorka zagrała jedną z głównych ról w filmie "Grzechy dzieciństwa", a także zajmowała się tłumaczeniami, przekładami słuchowisk, współpracą z radiem czy działalnością biznesową. W 2012 roku porzuciła pracę w korporacji, kocha podróże, jest szczęśliwą żoną i matką.

Początek lat dziewięćdziesiątych XX wieku, w Sarajewie zaczęła się wojna naznaczona etniczną nienawiścią. Dwójka przyjaciół od dzieciństwa, czyli Chorwatka - Jasmina i Serb - Dragan, niczym współcześni Romeo i Julia, starają się zachować swoją miłość. Ich uczucie zostaje wystawione na ciężką próbę pod postacią wrogo nastawionego ojca bohaterki, czy też intrygi matki Dragana. "Nie czas na miłość" to pierwszy tom sagi Bałkańskiej.

Miałam okazję być jedną z pierwszych osób, jakie przedpremierowo, w zasadzie jeszcze w surowym stanie, czytały najnowszą książkę Agnieszki Walczak-Chojeckiej i już w trakcie lektury moje zaskoczenie wzrastało wprost proporcjonalnie do ilości przebytych stron. Zaskoczenie jak najbardziej pozytywne, bowiem autorka pokazała swój talent prozatorski w zupełnie nowej odsłonie. Poprzednie powieści pisarki, czyli książki obyczajowe, nie miały aż tak bogato zarysowanego obszaru psychologicznego, nie mówiąc o płaszczyźnie historycznej, o którą pokusiła się autorka. Osadzając historię wielkiej miłości w czasach wojny, trudnej wojny, w której trudno ocenić, kto jest ofiarą, a kto oprawcą, Agnieszka Walczak-Chojecka postawiła sobie bardzo wysoką poprzeczkę. I w moim przekonaniu, zachowując zdrowy, obiektywny stosunek do przyczyn wojny, postarała się ukazać obydwie strony konfliktu oraz racje każdej z nich w temacie oblężenia Sarajewa. Dzięki temu wojna ta nie stała się jedynie mało realistycznym tłem do ukazania perypetii miłosnych głównych bohaterów - wojna bowiem stała się bohaterką drugoplanową, równie istotną jak wątek przewodni tej powieści.

Akcja pierwszego tomu sagi dzieje się jednak nie tylko w Sarajewie, ale także w Polsce, w szalonych latach dziewięćdziesiątych, gdzie matka Dragana stara się ściągnąć swojego syna. Interesującą dla mnie okazała się tutaj płaszczyzna obrazu naszej ojczyzny tamtych lat, bowiem Agnieszka Walczak-Chojecka przemyca do fabuły wiele szczegółów, które charakteryzują tamten specyficzny okres. Powstanie pierwszych, prywatnych telewizji, dostęp do wielu zachodnich dóbr materialnych, czy też zmieniające się nastroje społeczne. Poza tym, widoczny kontrast pomiędzy życiem w wolnej Polsce, a wojenną zawieruchą na Bałkanach, jeszcze dosadniej obrazuje realia życia w pokoju oraz na wojnie.

Oczywiście, to miłość stanowi główną fasadę powieści autorki. Miłość, która wzrusza, wywołuje rozczulenie, łzy, ale także złość i konsternację. Uczucie Dragana i Jasminy niczym uczucie legendarnych Romea i Julii, wystawione zostaje na ciężką próbę i to nie tylko jeden raz. To bowiem współcześni kochankowie, którzy odgrywając swoje role w teatrze, muszą również grać poza nim, by utrzymać swoją drogocenną miłość. Żałuję, że książka "Nie czas na miłość" to dopiero pierwszy tom sagi, gdyż chcę jak najszybciej dowiedzieć się, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Niestety pozostaje mi tylko czekać na kolejną część.

"Nie czas na miłość" to powieść napisana z rozmachem, pełna bałkańskiego kolorytu i ludzkich namiętności. Agnieszka Walczak-Chojecka w nowej, znakomitej odsłonie!



"Bo gdy Wszechmocny zakrywa twarz marsową maską  i wkracza na scenę odziany w zbroję, ludzie dostają w jego spektaklu wyłącznie role statystów".


Agnieszka Walczak-Chojecka



Na okładce książki znajdziecie moją rekomendację :)

32 komentarze:

  1. Dobrze, że autorka wplata w fabułę także ciekawe wątki z tamtych czasów. To mnie zachęca do przeczytania powieści. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę mieć tę powieść! Koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie potrafię się odnaleźć w książkach tego typu...

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
  4. Najbardziej zachęca mnie obraz Polski lat 90tych, do tego pomysł na fabułę też kusi niecodziennością.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję rekomendacji. Paulina pewnie skusi się na zakup tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie wolę w książkach opisy emocji niż opisy przyrody :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak bardzo chciałam przeczytać książkę tej autorki i teraz nadarza sie okazja. Mam nadzieje,że i mnie zachwyci ☺

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka wydaje się być świetna! Gratuluję rekomendacji!

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka wydaje się być świetna! Gratuluję rekomendacji!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale narobiłaś mi ochoty :D Koniecznie muszę tę książkę przeczytać i to jak najszybciej :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna okładka, która przyciąga wzrok. A historia idealna na letni wieczór: romantyczna i pełna dramatycznego napięcia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie napisana recenzja. Gdybym ja miała tak "lekkie pióro". Rozmarzyłam się...
    Uwielbiam sagi, śledzenie ludzkich losów, wydarzenia historyczne itp. Potem ciężko mi się rozstawać z ich bohaterami.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Książka raczej dla mojej koleżanki - ona lubi takie czytać

    OdpowiedzUsuń
  14. Serdecznie gratuluję rekomendacji! Ta książka może mi się spodobać ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję rekomendacji. Co do książki, też jestem nią oczarowana.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wojna jako bohaterka drugoplanowa? Autorka musiała bardzo dokładnie zgłębić temat konfliktu balkanskiego.

    OdpowiedzUsuń
  17. Widziałam zapowiedzi tej książki na blogach, zaciekawiły mnie, więc z przyjemnością i zaciekawieniem czytałam Twojej opinii. Ja tez myślę, że będzie to ciekawa saga. Wydaje mi się tylko, że ten róż na okładce jest mylący. Na miejscu wydawnictwa umieściłabym inną kolorystykę.

    OdpowiedzUsuń
  18. łoooo dobre kurcze tak historię zarysować:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Chętnie poznam nową odsłonę autorki i sięgnę po proponowaną dziś pozycję. Fabuła zapowiada się ciekawie w szczególności, w perspektywie wojny jako jednego z głównych wątków.

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję rekomendacji :). Zainteresowała mnie płaszczyzna historyczna książki, a także opis fabuły.

    OdpowiedzUsuń
  21. Całkiem serio zainteresowałaś mnie tą książką. Z przyjemnością po nią sięgnę.
    Ja również przyłączam się do gratulacji. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Może być ciekawie, z całej twórczości autorki chyba ta książka intryguje mnie najbardziej. Zwłaszcza że tło wojenne jest istotną częścią opowieści, a nie tylko pretekstem do pokazania romansu między bohaterami.

    OdpowiedzUsuń
  23. Historia i psychologia- na pewno poszukam tego tytułu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. To nie jest chyba książka dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  25. Jestem bardzo ciekawa tej książki. Może uda mi się ja zdobyć w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. W sagach najgorsze jest właśnie to, że trzeba czekać na kolejne części! Gratuluję rekomendacji - zdolna jesteś i w ogóle, ale co ja Ci tam będę pisać, sama wiesz najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  27. O ile dziewczyna przypadła mi do gustu, o tyle poziomki już nie. Ale tą powieścią czuję się zaintrygowana.

    OdpowiedzUsuń
  28. Gratulacje:)
    Najbardziej interesuje mnie ta płaszczyzna historyczna i wojenna, o których piszesz:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam w planach. Gratuluję rekomendacji :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger