Za głosem serca na mojej półce

 

Gabriel jest samotnikiem. Wszystko się zmienia, gdy do przyczepy kempingowej, w której mieszka, puka nieznajomy chłopiec. Niespodziewanie odwiedza go również przyjaciel ze szkolnych lat, ważny urzędnik państwowy. Po jego wizycie mężczyzna wzbogaca się o kopertę z dużą sumą pieniędzy. Wkrótce Gabriel wraz z chłopcem i jego wiernym psem wyruszają w podróż życia. Wyprawa nad morze, pełna niebezpieczeństw i zaskakujących zdarzeń, będzie dla obu lekcją dojrzałości. Jaka jest historia małego Daniela? Kim jest samotny mężczyzna, który stara się zapomnieć o swojej przeszłości? Czy krzywdy wyrządzone w dzieciństwie da się kiedykolwiek naprawić? Czy można odkupić winy?


W patronackiej recenzji "Za głosem serca" napisałam, że Paweł Jaszczuk urzeka obrazem relacji, jaka tworzy się pomiędzy dorosłym mężczyzną, a małym chłopcem, pokazując w ten sposób, że wszyscy możemy się od siebie czegoś nauczyć, a wiek nie jest żadną barierą do wzajemnego zrozumienia.

Za sprawą lektury najnowszej powieści Pawła Jaszczuka nabrałam wielkiej ochoty na wyprawę kajakiem. I to nie jedyna, nieco szalona myśl, jaka pojawiła się w mojej głowie po poznaniu tej historii. Przeczytajcie ją koniecznie!


9 komentarzy:

  1. cherryladyreads20 lipca 2023 23:09

    Brzmi zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy zobaczyłam tę powieść i przeczytałam opis to sobie pomyślałam, że to może być ciekawa lektura, taka inna, od tej którą ostatnio czytam. Twoja opinia to potwierdza. Mam nadzieję, że znajdę dla niej czas.

    OdpowiedzUsuń
  3. Interesujący pomysł na rozpoczęcie fabuły.

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam intrygujące powieści i początki. Myślę, że zapadnie w pamięć na długo. Dzięki za polecenie

    Trzymaj się ciepło Wiolu

    Kasinyswiat

    OdpowiedzUsuń
  5. Na pewno jest się czym zainteresować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger