Dziedzictwo zbrodni na mojej półce

 

On pragnie jej śmierci, ona jego. Czy wspólny wróg sprawi, że podejmą współpracę? Dominik wraz z ojcem prowadzą nietypowy biznes – są płatnymi zabójcami. Najnowsze zlecenie to czteroosobowa rodzina Grabowskich. Marysia Grabowska to beztroska dwudziestolatka, której życie zmienia się w piekło, gdy zamaskowani mężczyźni atakują dom jej rodziców. Dziewczyna cudem unika śmierci. Wie, czym zajmuje się jej familia, więc nie chce iść na policję. Postanawia dowiedzieć się, kto i dlaczego chciał ich zabić. Tymczasem Dominik próbuje odnaleźć Marysię, żeby naprawić swój błąd i dokończyć zadanie. W innym wypadku sam wpadnie w poważne tarapaty. Żadne z nich nie jest świadome, że mają wspólnego wroga, a prawda o rodzinie Grabowskich jest zupełnie inna, niż podejrzewają…


W patronackiej recenzji "Dziedzictwa zbrodni" napisałam, że jakkolwiek dziwnie to brzmi, uwielbiam postacie seryjnych morderców, jakie już od paru ładnych lat, kreuje w swojej pomysłowej głowie Adrian Bednarek. Dzięki tej książce przekonałam się, że mogą zaintrygować mnie także postacie płatnych zabójców, którzy twierdzą, że "Pierwsze zabójstwo jest najgorsze".

"Dziedzictwo zbrodni" to świetna lektura w iście rozrywkowym stylu, wpisująca się doskonale w popkulturowy trend literacki, który poprzez mroczne akcenty ukazuje nieodgadnioną naturę człowieka.

21 komentarzy:

  1. Gratuluję nabytku. Ja teraz niestety Wiolu w czym innym siedzę. Pozdrawiam serdecznie z deszczowego południa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny nowy nabytek :)
    Ja teraz zaczytuję się w literaturze wojennej :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Po Twoim spotkaniu online jestem jeszcze bardziej ciekawa tej książki, więc chętnie się z nią zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  4. super mój klimat:D chcę czytać;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję patronatu, a powieść wydaje się bardziej niż interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  6. o! Może przeczytam w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję patronatu. Przygodę z kryminałami zaczęłam od Mroza rok temu - nie czytałam żadnych innych polskich autorów oprócz niego. Spróbuję przeczytać, poszukam na Legimi. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Z pewnością przeczytam, ale za jakiś czas. Parę dni temu skończyłam "Pasażera na gapę" i muszę dać szansę innym autorom. :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Książkę przeczytałam i muszę przyznać, że zakończenie bardzo mnie rozczarowało, gdyż liczyłam na inny finał.

    OdpowiedzUsuń
  10. Na pewno będę czytała tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę w końcu sięgnąć po książki Bednarka.

    OdpowiedzUsuń
  12. To może być ciekawe: dwoje ludzi chce swojej śmierci, kto wygra, a może skończy się zupełnie inaczej?

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę kiedyś sięgnąć po prozę pana Bednarka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytam i nie mogę się przestać zachwycać :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zaciekawiłaś mnie tą książką. Może będzie okazja przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ok - brzmi lepiej niż dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ta książka jeszcze przede mną :) Polecam świetny thriller "Mroczne sekrety", od którego nie sposób się oderwać :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Płatni zabójcy i tym podobne klimaty nie są tym co lubię najbardziej, ale zagadki i tajemnice owszem, więc może jednak by mi się podobała ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dwa dni zbierałam szczękę z podłogi i faktycznie autor wykreował bohaterów, których polubiłam i chciałam żeby im się udało.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger