Carska droga w mojej biblioteczce



Kilka kobiet, które łączy pragnienie głębokiej miłości. Szukają jej wszędzie, również – jak przystało na wiek XXI – we współcześnie dostępnych miejscach: na Facebooku, portalach randkowych, wreszcie w realu. Są odważne i zdeterminowane, a co najważniejsze wspierają się nawzajem, udzielają sobie porad, a czasem po prostu chcą się wypłakać... Jedna z bohaterek to autorka poczytnych powieści, właśnie pisze kolejną – także o miłości wpisanej w ludzki los, którą każdy prędzej czy później spotyka na drodze swojego życia.

W patronackiej recenzji książki Teresy Moniki Rudzkiej napisałam, że powieść ta skłoniła mnie do wielu przemyśleń w temacie kobiecej natury i tego, czego same w sobie nie zauważamy. 
Jeśli chcecie zmierzyć się z własną carską drogą, warto skonfrontować swoje wyobrażenia z historiami kobiet, jakie przedstawiła autorka. Bardzo gorąco was do tego zachęcam.


19 komentarzy:

  1. Zapowiada się bardzo interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś się na nią skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jest to moja ulubiona tematyka, ale od czasu do czasu sięgam po takie książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podtrzymują swoją chęć przeczytania tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Recenzja i opis tej książki brzmią zachęcająco, wygląda to na moje klimaty ;). Gratuluję takiego udanego patronatu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. gratuluję kolejnego świetnego patronatu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię książki, które pokazują kobiecą przyjaźń w sposób prawdziwy, nie owijając w bawełnę, że wszystko jest cukierkowe i kolorowe. I gratuluję patronatu!

    OdpowiedzUsuń
  8. oj ta potrzeba miłości tak silnie zakorzeniona...

    OdpowiedzUsuń
  9. Okładka bardzo ładna, ale tematyka raczej nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie planuję jej czytać :)

    www.whothatgirl.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Brzmi ciekawie, chętnie się zaopatrzę w tę lekturę. :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger