"Sekret antykwariusza" - Paweł Jaszczuk




Książka wydana pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach


"Ludzie często skrywają w sobie szaleństwo (...)".


Biorąc do ręki każdą, kolejną książkę Pawła Jaszczuka wiem, że autor dostarczy mi historię pełną wątpliwości z problematyczną fabułą i nieoczywistymi wątkami. I tak dokładnie jest w przypadku "Sekretu antykwariusza", czyli książki, którą z pełną odpowiedzialnością mogłabym zakwalifikować do gatunku popularnej ostatnio kryminalnej powieści psychologicznej.


Paweł Jaszczuk to dramaturg i prozaik, autor sztuk scenicznych, który debiutował w 1991 r. powieścią pt. "Testament Schlichtingera". Za wydaną w 2004 r. pierwszą część serii kryminałów o Jakubie Sternie, czyli "Foresta Umbra" otrzymał w 2005 r. Nagrodę Wielkiego Kalibru. Autor mieszka w Olsztynie.


Piotr Stocki to z pozoru zwykły właściciel antykwariatu, od którego odeszła żona. Pewnego dnia znika jednak także jego przybrana córka Luiza. Piotr nie rozumie przesłanek jej ucieczki, a do tego musi spłacić zaległy dług. Przeszłość antykwariusza i jego tajemnice powoli wychodzą na jaw, odsłaniając prawdziwą twarz mężczyzny.


Najnowsza książka Pawła Jaszczuka to mroczna historia o tajemnicach, jakie nosi w sobie każdy z nas. Tajemnicach, które w przypadku Piotra Stockiego, przyjmują twarz zniszczenia, zdeterminowanego przeszłością bohatera. Ta książka to dla mnie dogłębne studium zła, które może narodzić się w każdym z nas. A to niezwykle zaskakujące, bo przecież postać antykwariusza kojarzy się nam w większości wyłącznie ze spokojem i miłością do literatury, a nie ze śmiercią, której w utworze jest całkiem sporo.


Piotr Stocki to postać niebanalna, nietuzinkowa i z pewnością zapadająca w pamięci czytelnika. Kreacja tego bohatera, jaką udało się stworzyć autorowi to istny majstersztyk literacki. Zawierająca w sobie wiele sprzeczności, wywołująca ambiwalentne uczucia, a co za tym idzie, nieco pociągająca. Nie od dzisiaj bowiem wiadomo, że to właśnie zło nas fascynuje – pozwala nam bowiem analizować ludzkie zachowania i szukać motywów pewnych postępowań. Antykwariusz doskonale wpisuje się w obraz osobowości dyssocjalnej, a inaczej mówiąc, w pewnym jej wymiarze, nawet psychopatycznej. Budzi lęk, odrazę, ale także zadziwia rolami, w jakie potrafi się wcielić. Fenomenalna kreacja!


Zło to słowo klucz do zrozumienia całej konstrukcji fabularnej tej książki. Zło, które nie pojawia się od razu, ale rośnie i dojrzewa, by w kulminacyjnym punkcie, spektakularnie uderzyć, tworząc nieoczywisty finał. I takowy się tutaj znajduje, fundując czytelnikowi mocnego twista na samym końcu książki, dającego wiele do myślenia i zmuszającego do analizy.


Tytułowego antykwariusza pociągała gra, której z niczym nie można było porównać. Mnie natomiast pociągało w tej książce niemal wszystko – od wyczuwalnego, mrocznego nastroju, zaznaczonego akcentu literackiego, pewnych wstawek filozoficznych po rewelacyjną kreację psychologiczną protagonisty. Poza tym, Paweł Jaszczuk zawarł w swojej powieści kilka prawd, które warto odkryć podczas jej lektury, do czego gorąco was zachęcam.



Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Szara Godzina.

17 komentarzy:

  1. nie słyszałam o autorze, a jednak tytuł wpada w oko

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś się skuszę. ;)
    Pozdrawiam serdecznie ♥♥
    Nie oceniam po okładkach

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny autor, którego nic nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zaciekawiłaś mnie tymi prawdami i kiedyś może wezmę do ręki tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sounds a criminal psychological novel.

    Hi Violetta, I am your newest follower.

    Have a great day!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała propozycja do czytania. Witam w nowym tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam ochotę dać się wciągnąć w tę historię. 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo możliwe, ze sie skusze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czasami i takie mroczne klimaty mnie interesują :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawy tytuł i z pewnością książka także ;) W wolnym czasie zapraszam do mnie blogkinga02.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam jeszcze twórczości tego autora, ale Twoja recenzja zaintrygowała mnie na tyle, że chętnie sięgnę po "Sekret antykwariusza" ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jedna z tych książek, które mam wielką ochotę przeczytać

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger