Książki za darmo, czyli dalsza historia mojego nieustannego zbieractwa



Moja kompulsywna potrzeba zbieractwa książek cały czas jest intensywnie zaspokajana. Nowości od wydawnictw przychodzą do mnie praktycznie codziennie, ale przecież największy sentyment posiadam do starszych książek, które noszą w sobie historię. Chodźcie więc zobaczyć, co ostatnio upolowałam na portalu Graty z chaty, czyli w miejscu, w którym można otrzymać książki zupełnie za darmo. Ceny przy poszczególnych tytułach to jedynie koszty ich wysyłki, jakie musiałam pokryć.
Leslie Forbes - Powrót do Bombaju
John Fante - Bractwo winnego grona
Judith Lennox - Duchy przeszłości
Rick Moody - Burza lodowa 
Evelyn Anthony - Kryjówka
Michael Connelly - Martwy księżyc
Barbara Wood - Ulica rajskich dziewic
Dawid Juraszek - Biały tygrys
za 18,00 zł

Joanne Greenberg - Życie to nie bajka
za 5,75 zł

Małgorzata Musierowicz - Kłamczucha
Iza Kuna - Klara
za 5,75 zł

Jacques i Pierre Mayol - Dziesięciu królów morza
Elżbieta Bogusławska-Przybysz - Żyj tak, jak chcesz
za 7,30 zł

Książki Barbary Cartland:

Córka pirata
Młyn miłości
Magia miłości
Pieśń miłości
Klarysa
Pocałuj światło księżyca
Poskromienie Lady Lorindy
Niechętna żona
Narzeczona gubernatora
Małżeństwo z rozsądku
za 7,30 zł

Książki obcojęzyczne:

David Baldacci - Split second
Steve Martin - The arraignment
Sidney Sheldon - The sky is falling
Michael Connelly - The drop
Toby Litt - Corpsing
David Baldacci - Absolute Power
John Burdett - Bangkok Haunts
za 7,30 zł

Ursula Le Guin - Grobowce Atuanu
za 2,60 zł

John Fowles - Mantissa
Desmond Bagley - List Vivera
za 5,75 zł

Harry Adam Knight - Pochodnia
Peter Curtis - Czarownice z Walwyk
za 5,75 zł

Irena Matuszkiewicz - Agencja złamanych serc
Helen Fielding - W pogoni za rozumem
za 5,75 zł

Joanna Miszczuk - Nefrytowa szpilka
Gustaw Flaubert - Pani Bovary
za 5,75 zł

William Wharton - Nigdy, nigdy mnie nie złapiecie
za 5,75 zł

Kevin J. Anderson - Przeciwciała
Krzysztof Kotowski - Marika
za 5,75 zł

Cynthia Harrod Eagles - Ślepy zaułek
Katarzyna Grochola - Ja wam pokażę
za 5,75 zł
Przyznam szczerze, że nie mogę zrozumieć tego, że ludzie pozbywają się takich tytułów. Mój ukochany William Wharton, pisarka mojego dzieciństwa, czyli Małgorzata Musierowicz, czy też książki z serii z Salamandrą. Cóż, nic nie poradzę na to, że przywiązuję się do każdej książki. Jedno jest pewne - u mnie będą miały zapewnione godne miejsce na półkach.

32 komentarze:

  1. Powiedzmy sobie szczerze część ludzi w ogóle nie czyta książek, a inna część ma tak dużo książek, że musi wydać część swojej książki, aby móc zrobić miejsce dla kolejnych.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie,że tyle wspaniałych książek znajdzie u Ciebie nowy dom Wiolu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, niezłe łowy ;). Super, że przygarnęłaś te książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciągle słyszę od męża, że mamy za dużo książek, a ja ciągle kupuje kolejne. Prawda jest taka, że nie mamy za dużo książek, tylko za mało półek ;)
    Pochodnie chyba jeszcze gdzieś mam, ale nie wiem czy nie na strychu ;)
    M. Musierowicz nigdy bym nie oddała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie :) Ja też mam to samo, choc mi juz brakuje miejsca, ale daję radę <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiolu zazdroszczę takiej kolekcji. Ale przyznasz mi chyba rację, że nie każda ksiązka nadaje się do czytania.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę też, ale już się nie mieszczę z papierowymi w mieszkaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny widok. Ostatnio rzadko zaglądam na ten portal, ale patrząc na Twoje zdobycze, chyba muszę z powrotem odwiedzić.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie zbieram książek :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne zdobycze! Naprawdę robią olbrzymie wrażenie i to wspaniałe, że istnieją takie miejsce, gdzie książka i ogólnie rzeczy mogą znaleźć swój drugi dom! ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. ja książki dostaję na urodziny, święta itp, sama nie kupuję, chodzę do biblioteki, bo mieszkanie z gumy nie jest:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie każdy ma taki duży metraż mieszkania :) Super zdobycze.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rzeczywiście zbieractwo... ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Obawiam. Się że gdybym tam weszła też bym przepadła.
    Lubiłam i Williama i salamandrę. Mam wszystkie książki Jonathana Carrolla z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciężko mi jest oddawać, czy też sprzedawać swoje książki. Każda jest dla mnie ważna, jednak czasami muszę się do tego zmusić. Twój dom to raj dla każdego miłośnika książek. Gratuluję zdobyczy ☺

    OdpowiedzUsuń
  16. U nas w domu jest jak w bibliotece, ksiazki sa w kazdym pokju, w biblioteczkach i nawet w szafie i w starymtapczanie. istna choroba heheh

    OdpowiedzUsuń
  17. Ile zdobyczy :) Zazdroszczę kolekcji.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale świetne zbiory. I to za darmo? Nieźle. Myślałam, że trzeba zapłacić jakiś grosik za nie, a tutaj tylko koszty wysyłki. No proszę. Chętnie bym Ci podebrała "Ulicę rajskich dziewic" :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniałe zdobycze. Chyba pobuszuje po tym portalu.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale upolowałaś smaczne kąski! Cieszę się, że Twoja biblioteczka rośnie w siłę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Dzięki temu Ty rozwijasz swoje "zbieractwo".

    OdpowiedzUsuń
  22. Też nie rozumiem dlaczego ludzie pozbywają się książek. Ostatnio moja ciocia coś tam mimochodem rzuciła, ze musi się pozbyć swoich kryminałów, bo już je przeczytała. Całe szczęście, że powiedziała o tym mi, dzięki temu je uratowałam :D. Też zbieram książki za darmo albo za grosze ^^

    OdpowiedzUsuń
  23. Może już im miejsca zabrakło :D.

    OdpowiedzUsuń
  24. wow - swietna sprawa- Ja powoli nie mam gdzie ich umieszczać :(

    OdpowiedzUsuń
  25. Cóż, czasem to niestety kwestia braku miejsca:( ja np muszę bardzo bardzo się ograniczać w zakupie, nad czym bardzo ubolewam...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger