"Gordian" w mojej biblioteczce




Gordian zawsze stawia na swoim. Jest trenerem sztuk walki, studentem inżynierii, mężczyzną, któremu nie oprze się żadna dziewczyna. Z wyjątkiem nowo poznanej, przybranej siostry – Kiry, której zdobycie stanowi dla niego nie lada wyzwanie. Gordian skrywa mroczne tajemnice. Zbrodnia, której się dopuścił trawi go od środka. Seks wydaje się być najlepszym sposobem na rozładowanie buzujących w nim emocji, lecz czy wystarczającym? Czy każdy grzech można odkupić? Czy rany z przeszłości mogą się zabliźnić na dobre? Czy dwoje poranionych przez życie ludzi powinno być razem?

W swojej patronackiej recenzji "Gordiana" napisałam, że w  moim przekonaniu powinna zaspokoić gusta czytelnicze osób, które lubią w powieściach erotycznych dobrze opisane sceny seksu, a główni bohaterowie toczą ze sobą walkę na kilku płaszczyznach. 

Dedykacja autorki

Obejrzyjcie koniecznie booktrailer książki

"Gordian" to pikantna, mroczna oraz mocno erotyczna powieść. Jeśli lubicie takie klimaty to zachęcam was do lektury tej książki, gdyż już niebawem ukaże się druga część tej serii.


29 komentarzy:

  1. Już kilka razy trafiłam na recenzję tej książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś czytało się Kordiana... dziś wymagania nieco spadły :P

    Czytanka na Dobranoc

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, tym razem nie dla mnie, wiem wiem komu polecić Wioleto :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam, ale nie byłam tak zachwycona, jak przy innych książkach autorki. Powieść nie była zła, ale wolę Melissę w innej odsłonie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie planuję jej czytać :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Tym razem książka nie dla mnie. Miłego wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie jednak nie dla mnie... choć wielkie brawa za zgrabne podsumowanie recenzji patronackiej:)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmm.. nigdy nie czytałam tego typu książek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na lato jest to książka w sam raz.

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba nie do końca moje klimaty :D Ale okładka świetna ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobra książka do filiżanki kawki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ma taki charakter, że raczej po przeczytaniu paru stron rzuciłabym książkę w kąt :d

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze nie czytałam, ale zapisałam ją sobie na Legimi :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przepadam za takimi książkami i powoli przestaję dawać im szansę

    OdpowiedzUsuń
  15. Po tę książkę raczej nie sięgnę, nie lubię erotyków :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj Erotyk to wybitnie nie mój gatunek. Zdecydowanie odpuszczam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Już po okładce wiedziałam, że nie jest dla mnie, ale żeby jej nie oceniać po okładce, to przeczytałam opis i jednak na pewno nie jest dla mnie, nie lubię erotyków. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo lubię takie klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Estupendo post! Espero tu opinión en mi última entrada! Gracias por la visita! 🌅🌅🌅

    OdpowiedzUsuń
  20. Tego tytułu jestem ciekawa!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ostatnio bojkotuje okładki z golymi chłopami.jak mam wydać kasę na książkę oczekuje czegoś ładniejszego.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie czytam tego typu książek, ale zawsze można spróbować. Trzeba się otwierać na inne gatunki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Czytałam, mi tam przypadła do gustu. Taka na jeden raz

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger