"Bajeczne mikstury, czyli bajki psychoterapeutyczne, psychoedukacyjne i relaksacyjne" - Elżbieta Śnieżkowska-Bielak















"Jeżeli się siebie nie polubi, będzie się zawsze nieśmiałym".




Bajkoterapię, czyli metodę pozwalającą rozwiązywać różnorakie problemy poprzez bajkę, powinien znać i stosować każdy rodzic mający dziecko w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Takie leczenie jest bowiem najlepszym sposobem na pomaganie dzieciom w trudnościach, jakie pojawiają się w ich młodym jeszcze życiu. Zestaw takich bajek przygotowała dla swoich czytelników Elżbieta Śnieżkowska-Bielak. Bajek, dzięki którym w zupełności przekonałam się do takiej właśnie formy tej jednej z metod wychowawczych.

Elżbieta Śnieżkowska-Bielak zaczęła pisać już jako dziewięcioletnia dziewczynka. Jest członkinią Dolnośląskiego Związku Literatów Polskich we Wrocławiu. Twórczość autorki jest bardzo zróżnicowana: trzy wydane powieści, dwa zbiory opowiadań, osiem tomików poezji, siedem publikacji o charakterze religijnym, jak również wiele książek dla dzieci. Autorka jest emerytowaną nauczycielką języka polskiego, cały czas pracuje twórczo.

"Bajeczne mikstury, czyli bajki psychoterapeutyczne, psychoedukacyjne i relaksacyjne" to zbiór terapeutycznych bajek, podzielony na trzy części: bajki psychoterapeutyczne, psychoedukacyjne oraz relaksacyjne. Akcje wszystkich utworów dzieją się w otoczeniu przyrody, a ich bohaterami są zwierzęta, w tym ptaki czy owady. Na końcu każdej bajki znajdują się pytania pomocnicze dla rodziców.

Biedronka Kropcia, trzmiel Bobuś, komar Widliszek czy też borsuk Samolub to bohaterowie bajek Elżbiety Śnieżkowskiej-Bielak, w stosunku do których autorka zastosowała antropomorfizację, czyli nadała zwierzętom cechy ludzkie, a także ludzkie motywy ich postępowania. Perypetie, jakie stają się udziałem mieszkańców lasu, łąki czy pola, odzwierciedlają to, na co narażone są współczesne dzieci, dlatego też tematyka tych krótkich bajek z pewnością będzie bliska młodym czytelnikom. Do tego wszystkiego w ostatniej grupie bajek, czyli bajkach relaksacyjnych, zauważyć można nacisk autorki na przedstawienie sił przyrody, czyli praw które rządzą niepodzielnie od zarania dziejów. Historie te w bardzo prosty i przede wszystkim przystępny sposób, wyjaśniają dlaczego na przykład pada deszcz, nabierając w ten sposób dużej wartości dydaktycznej.

Warto zwrócić uwagę na trafiony układ bajek, bowiem pierwszym zbiorem, jaki przedstawia autorka jest zbiór bajek psychoterapeutycznych, które dotyczą problematyki psychiki dziecka. Tematy, jakie poruszają te utwory to strach, śmierć, wiara w siebie czy też niepełnosprawność. Utworem, który najbardziej wydał mi się godny polecenia i z pewnością będzie spełniać swoją terapeutyczną rolę jest bajka pt. "Dlaczego umiera ktoś kochany?". Drugim zbiorem są bajki psychoedukacyjne, które nawiązują do takich obszarów, jak oszczędzanie, kłamstwo, przyjaźń czy posłuszeństwo. Z tego zbioru polecam głównie bajkę pt. "Dlaczego babcia i dziadek są inni?". I ostatnia, czyli trzecia grupa to bajki relaksacyjne, gdzie jak sama nazwa wskazuje, mają za zadanie wyciszyć dziecko, zrelaksować, a nawet zwyczajnie uśpić. Warto również wspomnieć, iż początek każdej bajki poprzedza krótki wstęp autorki pokazujący na czym bazuje konkretna historia. Na końcu zaś rodzice znajdą bardzo przydatne pytania pomocnicze, które ułatwią rozmowę z dzieckiem. Jak więc widać na powyższych przykładach, przekrój problemów, jakie może dotknąć każde dziecko jest bardzo szeroki i z pewnością warto bajki te czytać swoim pociechom. Poza tym zwyczajnie utwory te pomagają także rodzicom, bowiem wskazują i dodatkowo podpowiadają, w jaki sposób rozwiązać dany problem, który nagle może się pojawić.

Na uwagę zasługuje estetyczne wydanie "Bajecznych mikstur". Jest ono bowiem bardzo kolorowe, pełne fantastycznych ilustracji ukazujących bohaterów bajek. Dobrej jakości papier i różne kolorowe czcionki dodatkowo przykują uwagę młodych czytelników, którzy przecież w tym wieku są głównie wzrokowcami.

Elżbieta Śnieżkowska-Bielak skomponowała mnóstwo bajecznych mikstur, które każdy rodzic może spokojnie podawać swoim dzieciom. Bajki, jakie stanowią treść tego zbioru posiadają wielką terapeutyczną moc i z pewnością mogą pomóc w wielu krytycznych sytuacjach w codziennym życiu rodzica. Według mnie to pozycja obowiązkowa w domowej biblioteczce.

Elżbieta Śnieżkowska-Bielak


Za możliwość przeczytania bajek dziękuję autorce

28 komentarzy:

  1. Z pewnością jest to ogromnie wartościowa książka :)
    Moje-ukochane-czytadelka

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio coraz częściej powstają tego typu publikacje,co bardzo mnie cieszy. W przyszłości pewnie tę kupię, gdyż czuję się zachęcona na przyszłość.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozycja nie dla mnie, ale dla syna ciotecznego brata jak znalazł~!

    http://leonzabookowiec.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Może jeszcze będę miała okazję komuś poczytać :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może i ja dam się namówić? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może i ja dam się namówić? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha a ja mam właśnie fazę na bajki :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Tytuł to chyba bardziej dla rodziców niż dzieciaczków. ;) Na pewno jednak pouczająca lektura. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno znajdą się chętni na tę książeczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. One są teraz bardzo modne, te bajki terapeutyczne, ale ich moc ogromna. Tej autorki nie znam, chętnie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tytuł brzmi nieco skomplikowanie ;) Ale przyznam, że ze względu na moją córeczkę pewnie zainwestuję w tę książkę. Przyda się, kiedy maluch nam trochę podrośnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Już nie dla mojej córci, ale w rodzinie jest jeszcze kilkoro maluszków... będę polecać, a może sama sprezentuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo spodobał mi się ten fragment Twojej recenzji: "Elżbieta Śnieżkowska-Bielak skomponowała mnóstwo bajecznych mikstur" :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Teraz bajka relaksacyjna by mi się przydała. :) Dobra pozycja na te zwichrowane czasy i dla dzieci, i dla dorosłych.

    OdpowiedzUsuń
  15. Niegdyś wszystkie bajki w pewien sposób pełniły funkcję terapeutyczną, nawet jeśli tego sobie nie uświadamialiśmy. Dziś namnożyło się tych (czasem zupełnie przerażających) bajek, którymi bombarduje telewizja - i bajki "terapeutyczne" stały się koniecznością dnia codziennego...

    OdpowiedzUsuń
  16. Chyba tym razem się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie słyszałam o bajkoterapi, ale rzeczywiście to wspaniała sprawa. Gdy będę miała dzieci, to zainteresuję się takimi pozycjami :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czekałam na tę Twoją recenzję Bajek terapeutycznych. Uważam, ze to genialny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  19. Uważam, że takie bajki są bardzo potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowna książeczka :) Szkoda, że nie zamieściłaś więcej zdjęć wnętrza, chętnie bym pooglądała :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ooo bardzo Ci dziękuję za polecenie tej książeczki, ponieważ często szukam inspiracji książkowych dla dzieci. U mnie dzisiaj na blogu też opis lektur dla dzieci :)

    OdpowiedzUsuń
  22. to moze sie wymienimy, to co mam dzis w recenzji za tą twoja bajkową:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam bajki terapeutyczne - przydają się zarówno w domu, jak i w pracy z dzieciakami, bo to świetna sprawa. Nie miałam jeszcze przyjemności zapoznać się z tym tytułem, ale mam nadzieję, że kiedyś nadejdzie okazja. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawe czy mojemu braciszkowi by się spodobała. :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger