Subiektywnie o książkach w obiektywie kwietnia!
Kolejny miesiąc za nami, kolejne książki za nami i ile jeszcze przed nami! Kwiecień minął mi bardzo szybko. I obawiam się, że kolejne miesiące również jakimś dziwnym trafem zlecą nie wiadomo kiedy. W kwietniu nie zmniejszyłam tempa czytania, chociaż miewałam chwile kryzysu i ogólnego zmęczenia. Na szczęście to tylko jednostkowe przypadki, w których wspomagałam się kawą.
Jeśli chcecie zobaczyć, co działo się w moim książkowym życiu w kwietniu, zapraszam do obejrzenia zdjęć.
// Gazetowe zdobycze książkowe x 4 //
// Portal Graty z chaty nadal moim głównym dealerem używanych książek // I jeszcze jedna zdobycz z kiosku //
// Co pobudza szare komórki przy nauce języka - czekoladowe rurki!// Nauka języka i relaks w jednym - tylko z English Matters //
// Mój kot Felicjan złapał bakcyla nauki języka // Czy wiedzieliście kto zrobił na świecie pierwsze zdjęcie selfie? //
// Moje stare, wysłużone tomy "Lalki" // Kawa i Bolesław Prus - idealne połączenie // "Lalka" w wydaniu Wydawnictwa MG prezentuje się nadzwyczaj korzystnie //
// Paczka od kolejnego dealera książkowego, jakim jest Kasia // Kolejne książki do kolekcji //
// Piękna książka o przyjaźni i miłości // Kryminał retro mile widziany // Ta okładka mnie całkowicie kupiła // Książki z paczki od Kasi //
// Nagrody dla najlepszego tropiciela w Łodzi od portalu eKulturalni // Najlepsi tropiciele // I ja z tropicielami oraz z Władysławem Stanisławem Reymontem //
// Kocham vintage // Takiego płatnego mordercy jak Maślana jeszcze nie spotkałam w literaturze // Piękna kartka świąteczna z życzeniami od poetki Elizy Segiet //
// "Niezłomna" uczy doceniać to, co mamy // Roman Praszyński i jego kontynuacja "Lalki" // Czy warto być kreatywnym? // Spore rozczarowanie, prawie trauma //
// Kreatywne ćwiczenia dla ciekawskich //
// Kioskowa zdobycz i cukierniana zdobycz // "Zielony zakątek" w zielonym otoczeniu // Kolejna część cyklu o polskiej prowincji to wielka inspiracja // Ciekawy debiut //
// Nie skorzystałam z możliwości przeczytania tej książki i trochę żałuję //
// Dowcipny kryminał Alka Rogozińskiego // Dedykacja od autora //
// Bezcenne wspomnienia z PRL-u // Dedykacja od Lucyny Kleinert //
Zachęcam Was także do obserwowania mojego profilu na Instagramie - KLIK, na którym możecie oglądać wstawiane przeze mnie na bieżąco zdjęcia. Czy jakaś fotka przykuła Waszą największą uwagę?
Świetne książki były dołączone do "Pani domu" - szkoda, że przegapiłam :(
OdpowiedzUsuńTeż mam książkę Alka Rogozińskiego z dedykacją ;)
Też by mi się przydał dealer książkowy ;)) świetne określenie ;)
OdpowiedzUsuńChyba każdemu by się przydał :)
UsuńNie wiem jak to się stało, że umknął mi news z książkami w gazetach :O
OdpowiedzUsuńWidać, że to był bogaty miesiąc w same perełki :) Uwielbiam English Matters :)
Pozdrawiam,
books-culture.blogspot.com
Widać kwiecień był obfity w lektury :) Gratuluję tylu wspniałych zdobyczy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten Twój cykl ;) Fajnie mieć taki przyjemny nałóg, prawda? :)
OdpowiedzUsuńŁooo, masz się czego naćpać :D I tak kiedyś przyjdzie sięgnąć po kolejną działkę, ale przynajmniej książki jedyne zagrożenie stanowią dla portfela ;)
OdpowiedzUsuńkieleckoowszystkim.blogspot.com
Jak zawsze wspaniałości z gazet :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci "Lalki" oraz "Ukochany z piekła rodem" :)
OdpowiedzUsuńCzytałam Adama Mossera :) Nie jestem pewna czy tobie spodoba się ta książka :/
ależ książek. Nie sądziłam, że w kioskach znów książki
OdpowiedzUsuńŚwietne tytuły, jest w czym wybierać, dzięki
OdpowiedzUsuńŚwietne tytuły, jest w czym wybierać, dzięki
OdpowiedzUsuńfiu fiu...ile fajnych tytułów. Raj ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity wpis !
OdpowiedzUsuńMy również dzisiaj wrzuciliśmy coś nowego, czy byłaby możliwość aby dostać twoją opinię na temat naszego wpisu lub całej strony ? Pisz tam, będzie łatwiej :) A tutaj przesyłam link do wpisu :)
http://blondynkitezgraja.pl/scenki-bialowieskie-kolo-rysunkowe-spotkanie-nr-19/
Tak pozatym napewno też Ci się spodoba nasza relacja z Pyrkonu :) http://blondynkitezgraja.pl/pyrkon-2015-relacja/
piekny kwiecień :)
OdpowiedzUsuńJa w kwietniu miałam wyjątkowe natchnienie i przeczytałam naprawdę sporo. Wszystkie zdjęcia mi się podobają.
OdpowiedzUsuńach, tyle książek!
OdpowiedzUsuńAle świetne zdobycze!!! Gratuluję. Po prostu raj dla książkocholika :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że kwiecień był bardzo udany :) Oby maj był jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że obfity kwiecień :) Pewnie po majówce urodzaj będzie większy ;)
OdpowiedzUsuńIle książek! I to w jeden miesiąc, gratulacje. Widziałam zdjęcia Twojje biblioteczki, miałaś już wtedy tyyyle książki, ale teraz nie wiem kompletnie jak Ci się one mieszczą... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajna fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńdech zapiera tempo Twe czytania:D
OdpowiedzUsuńMoją uwagę przykuł Twój promienny uśmiech.
OdpowiedzUsuńMam pytanie: jak mieścisz te wszystkie książki?!
Trochę zazdroszczę....
jakie smaczne ciacho! przy jednej z książek:))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście nieźle się Graty z chaty spisały. :P Spore kupki. :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo ciekawych zdobyczy książkowych. Także zastanawiam się gdzie je mieścisz :). Swoją drogą piękne wydanie "Lalki" do której po latach zamierzam jeszcze wrócić.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę nowych zdobyczy. Bardzo chciałabym przeczytać książkę "Ukochany z piekła rodem" :)
OdpowiedzUsuńCo za fantastyczne wydanie ''Lalki''! Miło by było mieć takie wydanie na półeczce :)
OdpowiedzUsuńO matko ile książek, prawdziwy książkowy zawrót głowy :)
OdpowiedzUsuńTyle wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne jest to stare trzytomowe wydanie Lalki :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Mam już dwa wydania „Lalki” i marzę o kolejnych, m.in. o tym, którym Awiola pochwaliła się na jednym z powyższych zdjęć.
UsuńO, matko, kiedy to wszystko przeczytasz?
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetne zdobycze :)
OdpowiedzUsuńIle pięknych zdjęć .Cudne ♥
OdpowiedzUsuńREWELACJA !!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńA ja myślałam że to mój STOSIK kwietniowy jest imponujący :-)
http://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2015/05/stosik-kwiecien-2015.html
pozdrawiam serdecznie
Świetne nabytki! A akcja z tropicielami bardzo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńsuper nabytki, napatrzeć się nie mogę ;) Podkradłabym Deavera
OdpowiedzUsuń