Pewnego razu w Wolnym Mieście pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach

 

Już 12 sierpnia swoją premierę będzie miała niezwykła książka pióra Marleny Wittstock pt. "Pewnego razu w Wolnym Mieście". To wzruszająca i pięknie napisana historia wielkiej miłości, opowiedziana w trzech tomach, którym Subiektywnie o książkach patronuje medialnie 😀

To opowieść o zwykłych ludziach, których ścieżki życia wytyczyła wojna. Na kartach powieści pojawia się plejada barwnych postaci i Gdańsk lat 1929–1950. Autorka z doskonałym wyczuciem godzi tajemnice rodzinnej przeszłości z próbą odnalezienia spokoju w tym, co niepoznane.

Tom 1 - "Miasto miłości"

Gdańsk, 1929 rok. Trzy życiorysy, jedna wspólna historia.

Rita Ziegler – sierota z niemieckiej rodziny – mieszka w domu wujostwa Kostrzewskich w samym sercu polskiej dzielnicy Gdańska. Skromna i dobrze wychowana dziewczyna kocha książki oraz marzy o kursie dziennikarskim. Jej najlepszą przyjaciółką jest kuzynka Aniela, z którą łączy ją siostrzana więź. Pewnego dnia w ich życie wkracza Janek – strażak z powołania, syn polskiego lekarza – który z wzajemnością zakochuje się w Ricie. Kolejne wydarzenia sprawiają, że losy tych trojga na zawsze się ze sobą splatają…

Miasto miłości to powieść, w której tłem dla rozwijającego się uczucia młodych ludzi jest Gdańsk lat 30. Na codzienności mieszkańców tego tętniącego życiem miasta kładzie się cieniem nazistowska ideologia, zwiastująca mrok nadchodzącej wojny.


Tom 2 - "Miasto wojny"

Sierpień 1939 r. Janek z powodu polskiego pochodzenia traci stanowisko komendanta straży pożarnej oraz mieszkanie służbowe i wraca z żoną do Gdańska.

Wkrótce wraz z innymi Polakami doświadczają niemieckiej brutalności. Bezdomnych przyjaciół pod swój dach w Lipowym Dworze przyjmuje Rita, żona oficera Wehrmachtu, która toczy własną walkę z faszyzmem. Czy spotkanie po latach rozłąki będzie dla nich błogosławieństwem, czy przekleństwem?

Miasto wojny przedstawia osobiste dramaty bohaterów, w które wdziera się wojenny czas. Naznacza on ich życie strachem wobec aresztowań, egzekucji i obozów koncentracyjnych oraz stawia po przeciwnych stronach barykady.


Tom 3 - "Miasto popiołów"

Marzec 1945 r. Nastał armagedon.

Kiedy na Gdańsk spadają radzieckie bomby, zamieniając go w gruzy, Rita wspomina przeszłość i opłakuje bliskich naoliwskim cmentarzu. Janek opuszcza partyzancki oddział i przedziera się do płonącego miasta. Czy Otto przeżył Stalingrad? Co się stało z Anielą, która pewnego dnia wyszła z domu i słuch o niej zaginął? Czy w ruinach miasta Rita i Janek odnajdą nareszcie siebie i miłość, którą przerwała wojna?

Miasto popiołów rozgrywa się w czasie wędrówki ludów – z Gdańska wyjeżdżają niemieccy mieszkańcy, przybywają Polacy, przywożąc ze sobą wojenną traumę i poczucie utraty domu na Kresach czy Mazowszu. Zderzają się z pustką, jaką pozostawiła przeszłość miasta, i powoli budują nowy rozdział jego historii.


Niebawem opowiem wam o tej książce nieco więcej. Jesteście zainteresowani poznaniem miasta miłości, wojny i popiołów?


Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Szara Godzina.

1 komentarz:

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger