Dziedziczka łez w księgarniach
"Dama do towarzystwa" Katarzyny Drogi, czyli powieść inspirowana prawdziwą historią rodziny Lutosławskich, zdobyła serca czytelników. Z wielką radością chciałabym więc was poinformować, że już 9 sierpnia swoją premierę będzie miała kontynuacja tej opowieści, czyli drugi tom Sagi Drozdowskiej pt. "Dziedziczka łez" 😀
Łzy, które mogą być wyrazem smutku, wzruszenia i szczęścia.
Lata 20-te XX w. Czy dwór w Drozdowie po raz kolejny przetrwa nawałnicę? Jak zmieni się życie w epoce tanga, aeroplanu, kinematografu i rewolucji w modzie? Jak odnajdą się w niej kobiety dojrzałe i młode?
Konstancja nie pragnie niespodzianek, najlepiej czuje się w klimacie polskiego dworku. Zula, jej przybrana córka przeciwnie - oczekuje wyzwań i wyjaśnienia tajemnicy swojego pochodzenia. Dziewczyna patrzy w przyszłość z nadzieją, marzy o studiach medycznych i poślubieniu ukochanego mężczyzny. Życie jednak jest bardziej skomplikowane, i medycyna, i ziemiaństwo zmieniają się powoli jak na tak dynamiczną epokę. A niespodzianki z definicji zaskakują...
W II tomie sagi drozdowskiej akcja rozgrywa się w odmiennych przestrzeniach: szybkiego miasta i spokojnej wsi. Oba światy łączy Zula - przedstawicielka kolejnego pokolenia kobiet, które chcą rozbić następny szklany sufit. Jest dziedziczką ich siły, ale też dramatów. Dziedziczką łez – które mogą być tak samo wyrazem smutku jak szczęścia.
"Dziedziczkę łez" możecie już czytać przedpremierowo na Legimi. Niebawem opowiem wam o tej książce nieco więcej 😀
Posty
Piękne okładki ozdabiają oba tomy i na pewno równie piękna jest w nich opowieść. Mam nadzieję, że kiedyś dane mi będzie ją poznać.
OdpowiedzUsuńchętnie poczytam i ten tytuł:)
OdpowiedzUsuńJak znajdę chwilę to z czystej ciekawości sięgnę po ,,Dziedziczkę łez''.
OdpowiedzUsuńPiękne okładki! Ale ze mnie sroka...
OdpowiedzUsuńciekawa propozycja!
OdpowiedzUsuńWidzę, że to książki dla mnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sagi, a te wydania kuszą dodatkowo.
OdpowiedzUsuńKsiążki przyciągają treścią i okładką :).
OdpowiedzUsuńNie powinno się ocenić książki po okładce, ale mnie się one bardzo podoba i myślę że książka warta przeczytania:)
OdpowiedzUsuńMuszę sięgnąć po tę sagę. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobała ta książka 😊
OdpowiedzUsuńJakie piękne okładki.
OdpowiedzUsuńChętnie skuszę się na tę sagę.
OdpowiedzUsuń