"Powinna zmierzyć się z przeszłością jak każda kobieta Północy". Fragment książki "Królowa Dzikusów"

 

Skostniała tradycja Królestwa Żeglarzy czy nowoczesność Cesarstwa Słońca? Już wiadomo. Krwawa wojna dobiega końca i armia pod dowództwem Iana Lancastera miażdży wszystko, co napotka na swojej drodze. Ostatnim celem jest zaniedbana, dzika prowincja Północy, broniona przez Armię Cieni. Zdawałoby się, że żołnierze Cesarstwa połkną ją na śniadanie. Ta jednak nie daje za wygraną i broni się ostatkiem sił, wciąż nie pozwalając ostatecznie przechylić szali zwycięstwa na korzyść perfekcyjnie wyszkolonej armii. Mimo że Północ strategicznie nie jest ważna, dla dowódcy i przyszłego cesarza znaczy najwięcej. W końcu na czele dzikusów, jak ich pogardliwie nazywa, stoi jego była kochanka – Aline – wygnana córka największego wroga, obecnie obiekt zaciekłej nienawiści. Konfrontacja jest nieunikniona. Pierwszy raz w historii Kontynentu Zachodniego wychowanka ultrakonserwatywnego Królestwa, kobieta, która w swoim kraju nic nie znaczy, pełni rolę przywódczyni. Dlatego dźwiga na barkach odpowiedzialność nie tylko za losy Północy, lecz także za ludzi, którzy walczą o zmianę. Ruch Czarnej Róży rozrasta się, ale jest podatny na dezinformację. Wszak propaganda to potężna i skuteczna broń.


Do lektury książki "Królowa Dzikusów" zapraszam was razem z jej autorką Joanną Lampką. Dzisiaj możecie przeczytać przedpremierowy fragment tej powieści 😀



Królowa Północy, Czarna Róża, legenda za życia – czy Aline ma dość siły, żeby sprostać pokładanym w niej nadziejom? Czy Michel, jej mąż, stanie u boku dziewczyny w każdej sytuacji? I co wyniknie ze spotkania byłych kochanków, zważywszy na to, że w mrocznych podziemiach Aline skrywa coś, czego Ian się nie spodziewa? Niebawem opowiem wam o "Królowej dzikusów" nieco więcej 😀

Fragment został opublikowany w ramach współpracy z autorką

12 komentarzy:

  1. Ciekawy fragment, zastanawia mnie całość.

    OdpowiedzUsuń
  2. Już sam tytuł hmmm prowokuje 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, bardzo dobrze czyta się ten fragment:) Piękna okładka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy fragment. Niestety nie znam poprzednich części, więc na razie po nią nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się całkiem przyjemna lektura na weekend.

    OdpowiedzUsuń
  6. Na razie nie dla mnie, gdyż nie znam poprzednich części, niemniej jednak fragment zachęca do przyjrzenia się bliżej twórczości Autorki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa Twoich odczuć po lekturze tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że jest się czym zachwycić.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przeszłość potrafi się za człowiekiem ciągnąć

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger