Laura Klos Sokol – Witamy w Polsce. Polacy oczami obcokrajowca



"Nic tak nie jednoczy Polaków jak wspólna walka z systemem i władzą".


Kultura kulturze nierówna, w szczególności, gdy zestawi się ze sobą państwa znajdujące się na dwóch różnych kontynentach. Polska i Ameryka, wiele nas dzieli, ale także sporo łączy, o czym przekonuje w swoim zbiorze Laura Klos Sokol. Przekonuje w iście humorystycznym stylu, nie zapominając o wzajemnym zrozumieniu, tak istotnym w ciągłym przenikaniu się kultur.

Laura Klos Sokol to Amerykanka, absolwentka studiów magisterskich na Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie oraz socjolingwistycznych studiów doktoranckich. W Polsce pojawiła się w 1992 r. w ramach rocznego stypendium Fulbrighta. Obecnie mieszka w Warszawie wraz ze swoim mężem Polakiem i córką, jest właścicielką firmy szkoleniowej Klos Training.

"Witamy w Polsce" to zbiór kilkudziesięciu esejów ukazujących codzienność Polaków oczami Amerykanki. Spostrzeżenia autorki oscylują wokół takich tematów, jak zachowanie naszych rodaków, życie zawodowe oraz kwestie typowo polskie. Książka zawiera także teksty dotyczące ciekawostek w płaszczyźnie komunikacji międzykulturowej. 

Obserwacje Laury Klos Sokol mogą okazać się dla polskiego czytelnika odżywczym doświadczeniem, gdyż autorka ze swadą i humorem, ukazuje w bardzo lekkim stylu, swoje spostrzeżenia dotyczące codziennego życia Polaków. Ta lekka forma, którą wzbogaca wieloletnie doświadczenie Amerykanki w relacjach z naszymi rodakami, tworzy interesującą pod względem kulturowym i socjologicznym lekturę, do jakiej można wracać wielokrotnie.

Ważne jest to, że autorka w swoich luźnych spostrzeżeniach, przybliża Amerykanom Polskę i odwrotnie, pokazuje Polakom amerykańską mentalność i zwyczaje. Ta dwukierunkowa analiza dostarcza wielu interesujących wniosków, które mogły powstać jedynie w głowie osoby, która mieszkała w obydwu państwach. Trudno bowiem nie uśmiechnąć się przy czytaniu tekstu o kulturze działkowej, czy wzajemnym ostrzeganiu się kierowców przed patrolami policji. Warto także wspomnieć, że Laura Klos Sokol nie poprzestaje na surowych obserwacjach, ale w swoich tekstach przemyca także anegdoty, które urozmaicają lekturę, dodając jej niepowtarzalnego uroku.

W swoich krótkich, ale jakże treściwych felietonach, autorka przekonuje, że życie w Polsce różni się od życia w Ameryce. Myślę, że obok niezwykle trafnych spostrzeżeń, warstwa ta mocno zaciekawia, gdyż niektóre informacje mogą zszokować polskiego czytelnika. Mowa, chociażby o uwagach wygłaszanych w stosunku do dzieci, które w Stanach Zjednoczonych są nie do pomyślenia, a w Polsce wynikają głównie z troski. 

"Witamy w Polsce" to zbiór nietuzinkowy i przede wszystkim niezwykle potrzebny do zrozumienia różnic kulturowych, jakie występują pomiędzy Polakami a Amerykanami. To także dla polskiego czytelnika swoiste lustro, w jakim może zobaczyć swoją codzienność widzianą oczami osoby, która posiada swój własny bagaż doświadczeń kulturowych. Przy lekturze tekstów Laury Klos Sokol wielokrotnie się uśmiechnęłam i zamyśliłam. Poznałam także zjawisko code-mixingu i przekonałam się o giętkości oraz sprężystości pewnego popularnego polskiego czasownika. Czytanie tych felietonów to świetna rozrywka, jaką mocno wam polecam.


17 komentarzy:

  1. Autorka faktycznie zawarła ciekawe spostrzeżenia na Nasz temat. Sięgnę , nie wykluczam. Pozdrawiam po gruntownym dzisiejszym sprzątaniu pokoju - na papierowe książki nie ma już miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się fajna książka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa książka, takie spojrzenie może być ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie zobaczę swoją codzienność widzianą oczami osoby, która posiada swój własny bagaż doświadczeń kulturowych.

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię takie publikacje, można się z nich dowiedzieć czegoś nie tylko o postrzeganiu nas, Polaków, przez innych, ale i co nieco o kulturze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. super książka, chętnie przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię zbiory felietonów ❤

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie poczytam, coś czuję że się pośmieję sama z siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Interesujące może być to spojrzenie obcokrajowców na nas :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na razie nie mam jej w planach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaciekawiła mnie ta pozycja. Pamiętam jak Kevin w programie "Europa da się lubić" opowiadał o konsternacji po tym, gdy wszedł do domu Polaków i usłyszał: "Rozbieraj się". :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger