Subiektywnie o książkach w obiektywie września

 

W przedostatnim dniu października publikuję podsumowanie września, co świadczy tylko o tym, jak dużo pracy jest w ostatnich tygodniach w moim czytelniczym życiu. Jak tylko mogę, korzystam bowiem z wolnego czasu, bo od grudnia, gdy zawita do nas nowy członek rodziny, tego czasu już praktycznie nie będę miała. Chodźcie więc zobaczyć moje książkowe dni w obiektywie września.

// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Czytam wszędzie, nawet w przychodni // Poczta książkowa //

//  O miłości, muzyce i górach // Dedykacja autora //

// Drugi tom cyklu o Oskarze Blajerze na mojej półce // Mój patronat medialny // Dedykacja autora //

// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Poczta książkowa // Niedzielny wypad //

// Spotkanie z Moniką Sawicką w łódzkiej Bibliotece Publicznej //

// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Poczta książkowa // Kalinka lubi książki po mamusi // O północy okiem podróżnika Krzysztofa Cegiełki // Niedzielnie i rodzinnie //

// Coś dla ducha i coś dla ciała // Dedykacja autorki //

// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Poczta książkowa // "Rozmowy z Aniołem..." Jędrzeja Fijałkowskiego //

// Najnowsza powieść Jolanty Kosowskiej pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach //

// Kawa na rynku w Toruniu // Czytam w trakcie podróży //

// Cudowne, pełne pasji górskie impresje Krzysztofa Gduli // Dedykacja autora //

// Nowości od wydawnictw na mojej półce // Poczta książkowa //

// Nietuzinkowy zbiór opowiadań poetki Elizy Segiet // Moja rekomendacja na okładce // Dedykacja autorki //

// Nowości od wydawnictw na mojej półce //
Wrzesień był dla mnie niezwykle pracowity. Udało mi się przeczytać mnóstwo ciekawych książek, które urozmaicały codzienną monotonię siedzenia w domu. Literatura to dla mnie najlepszy sposób na wypędzenie z umysłu negatywnych myśli. Szczególnie w tym tak trudnym dla wszystkich czasie...


23 komentarze:

  1. Wspaniałe podsumowanie Wiolu. Gratulację. I wszystkiego najlepszego w oczekiwaniu na nowe szczęście :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tęsknię już za leniwym czytaniem przy kawce w kawiarni...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że pozytywnie u Ciebie i radośnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Intensywny miesiąc. Pięknie sobie radzisz Wiolu. Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, działo się u Ciebie :).

    Kalinka jest przesłodka :).

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam takie podsumowania :D
    jak TY pięknei wyglądałaś w ciąży :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały miesiąc! Jak Ty na to wszystko znajdujesz czas? Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia, super miałaś ten wrzesień 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne podsumowanie :D Sporo się u Ciebie działo :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam Twoje fotograficzne podsumowanie miesiąca Wiolu. Świetnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię i cenię Keanu. Nue jest jak ten cały hollywoodzki plastik

    OdpowiedzUsuń
  12. Też bardzo lubię zagłębić się w książkach.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak zawsze wiele się u Ciebie działo i było bardzo ksiażkowo... Ale masz cudnego małego czytelnika w domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mi imponujesz i jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego czytania :) pięknie..

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger