Łowca smaku w mojej biblioteczce



Dziennikarz kulinarny Garik Nadej zostaje wplątany w morderstwo swojego kolegi po fachu. Razem z szaloną przyjaciółką Sylwią postanowił rozwikłać tajemnicę zbrodni, aby oczyścić się z zarzutów. Co należy podać do ramenu? Czy da się po smaku rozpoznać składniki potrawy? I najważniejsze – kto mógł pragnąć śmierci znanego warszawskiego krytyka kulinarnego?


W patronackiej recenzji "Łowcy smaku" napisałam, że intryga, jaką wykreowała autorka może zaskoczyć swoim rozwiązaniem, bowiem podczas podsuwania mylnych tropów i zwodzenia czytelnika, trudno przewidzieć, kto jest prawdziwym mordercą znanego krytyka kulinarnego.
To nie jest książka kulinarna. Wbrew temu, jakie skojarzenie nasuwa jej okładka, to kryminał w którym wątek kulinarny właśnie wiedzie niebagatelną rolę. Jest więc smakowicie, ale także niebezpiecznie i nieprzewidywalnie.



15 komentarzy:

  1. Gratuluję patronatu Wiolu. Twój blog jest bardzo pozytywny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadal podtrzymuję swoją chęć poznania tej książki. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętam, w jakim szoku byłam, gdy dowiedziałam się, że to kryminał a nie książka kulinarna :D Okładka jest bardzo mylaca :D

    Pozdrawiam,
    Biblioteka Feniksa

    OdpowiedzUsuń
  4. Kryminał kulinarny... No, no. Z czymś takim to ja jeszcze nie miałam do czynienia. Może być ciekawie. Na pewno wiem komu tę książkę mogę polecić. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaciekawiła mnie ta książka, lubię kryminały :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Po okładce spodziewałabym się raczej książki kucharskiej właśnie, niemniej sama książka zapowiada się ciekawie, jeszcze nie czytałam kryminału z wątkiem kulinarnym w tle. Gratuluję patronatu. 😁

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo przyjemna książka.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham kryminały, ale z kulinarnym wątkiem się jeszcze nie spotkałam. Czuję się zaintrygowana :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Muszę przyznać, że mnie zaciekawiłaś, coś nowego, coś interesującego :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Po okładce myślałam, że to zwykła kulinarna książka :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger