Wygraj "Samobójcę"



W ramach konkursu patronackiego, mam dla was dwa egzemplarze książki Agnieszki Ziętarskiej pt. "Samobójca". Zapraszam do zabawy.


Zasady konkursu:
  • W konkursie mogą wziąć udział wszyscy posiadający adres na terenie Polski.
  • Konkurs trwa od dzisiaj do 19.02.2019 r., do północy.
  • Aby wziąć udział w konkursie, należy odpowiedzieć na poniższe pytanie:
Czego oczekujesz po porywającym debiucie literackim?
  •  Swoją odpowiedź należy zostawić pod tym postem, jako komentarz. 
  • Wśród odpowiedzi, jakie pozostawicie pod ogłoszeniem, wybiorę dwie, które najbardziej mi się spodobają.
  • Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu dwudziestu dni od zakończenia konkursu. Zwycięzcy winni skontaktować się ze mną na podany adres e-mail: subiektywnie.o.ksiazkach@gmail.com w ciągu trzech dni. Nagroda zostanie wysłana w ciągu miesiąca.


UWAGA:
Możecie w ogłoszeniu podać swój adres e-mail, ale robicie to na własną odpowiedzialność, gdyż w ostatnim czasie wystąpiły przypadki wykorzystywania tychże adresów przez oszustów wyłudzających pieniądze. Pamiętajcie, nie wymagam uzupełniania żadnych formularzy ani podawania numeru telefonu. 
Do dzieła!

24 komentarze:

  1. I ja życzę powodzenia biorącym udział w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam okazję ją zrecenzować, ale przez natłok rzeczy i długą listę książek do przeczytania, odmówiłam (trochę żałuję). Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę powodzenia wszystkim uczestnikom konkursu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak to co? Zamiast świętować brać się do pracy nad nową książką, zdystansować koleżanki i kolegów po piórze; zanim się Oni ogarną wydać już nową powieść. To jest tak jak z kierowcą czy rowerzystą po wypadku. Trzeba usiąść za kierownicą i jechać bo inaczej traci się wiarę w siebie, swoje kwalifikacje, umiejętności a przecież nie oto chodzi. Chodzi o to by być twórczym

    OdpowiedzUsuń
  5. Czego oczekujesz po porywającym debiucie literackim? hmmm do debiutów mam dystans i potrafię wiele wybaczyć. Oczekuję jednego - nowego spojrzenia na oklepane sytuacje i fabuły.
    A pisarz po dobrym debiucie jest w sytuacji nie do pozazdroszczenia - presja aby napisać coś równie dobrego musi być ogromna!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czego oczekuję od debiutu książkowego? Bradzo dobre pytanie, ponieważ z jednej strony debiut to pierwszy krok autora, jego pomysł, styl pisania. Jest niczym pierwszy krzyk dziecka, tyle, że w literackim świecie. Może być nieco nieporadny, niedociągnięty, w końcu to ćwiczenie czyni mistrza. Oczekuję jednak,ze w pewien sposób mnie czymś porwie- pomysłem, nietuzinkową historią, intrygującym bohaterem. Sprawi,że jego nazwisko w jakiś spoób utrwali się w mej pamięci i z jakąś taką tęsknotą będę wyczekiwać jego kolejnych książek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Po porywającym debiucie literackim oczekuję tego, iż zachwyci mnie, pochłonie bez reszty i sprawi, że będę go miło wspominała. Nie musi to być nic nowego ani oryginalnego, ważne żeby było przemyślane, poprowadzone i stworzone z potrzeby serca i samorealizacji a nie chęci zysku i poklasku. Takie debiuty są najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  8. Od debiutu oczekuję zawsze żywych, pełnych pasji i energii bohaterów, którzy dadzą radę wciągnąć mnie do swojego świata, rozkochać w sobie i swoich przygodach. Którzy przekonają mnie do swoich racji i zainteresują sobą na tyle, żebym nie mogła oderwać się od książki. Dobrzy bohaterowie potrafią osłodzić mi gorycz nawet oklepanej fabuły, ale na odwrót nigdy. Co z tego, że historia skomplikowana i nieprzewidywalna, skoro bohaterowie bezbarwni i nudni?

    OdpowiedzUsuń
  9. Po porywającym debiucie literackim oczekuję, aby historia była inna niż te, które czytałam do tej pory. Nie może być to odwzorowanie znanej już historii opowiedziane słowami nowego autora. Od debiutu oczekuję, aby został w mojej pamięci na długo i abym z niecierpliwością wyczekiwała kolejnej książki autorki, czy autora.
    Lubię, gdy debiut zaskakuje nowymi wątkami, nieprzewidzianymi zwrotami akcji oraz łączeniem gatunków, których do tej pory nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Życzę wszystkim powodzenia, nie jestem jakoś pasjonatka czytania, dlatego nie wezmę udziału w konkursie. Buziaki! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takiego zainteresowania książką, żebym nie mogła zasnąć dopóki nie przeczytam całości.

    OdpowiedzUsuń
  12. Czego oczekuję po porywającym debiucie literackim? Hmmm żeby mnie porwał... Zaskoczył pomysłem, formą, stylem... Żeby był inny, świeży i odkrywczy na tle podobnych książek... Żeby nie powielał po raz kolejny już istniejących pomysłów i był niezapomniany...

    OdpowiedzUsuń
  13. Aby debiut mnie porwał musi mnieć w sobie "to coś". Trudno mi dokładnie określić, czym "to coś" jest. Z całą pewnością składa się na niego wartka fabuła oraz niebanalni, wielowymiarowi bohaterowie, z którymi, przynajmniej w jakimś stopniu, mogłabym się utożsamić.
    Historia wcale nie musi być "świeża". Doskonale zdaję sobie sprawę, że wymyślenie całkowcie nowej i oryginalnej fabuły jest po pierwsze nie lada wyzwaniem, a po drugie może się wiązać z obawą autora, że zbyt wybujała fantazja w pierwszej jego książce może nie być dobrze przyjęta i przekreślić jego karierę już na wstępie, tym bardziej, że ludzie są z natury leniwi i boją się nowości. Niemiej jednak, od udanego debiutu oczekuję, że nie będzie on kolejną przepisaną powieścią jakiegoś światowej sławy autora, ale jednak wykaże się on cieniem inicjatywy i postara się w tym wszystkim pokazać siebie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Od debiutu książkowego oczekuję iż tak przykuję moją uwagę, że przeczytam go maksymalnie w kilka godzin, a nie będę męczyć książki tygodniami :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger