"Zanim nadejdzie jutro. Podróż do krainy umarłych" - Joanna Jax






Książa wydana pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach


"Niekiedy mamy żal do świata, że nas los nie oszczędza. A przecież cóż znaczy życie. To tylko krótka wędrówka, która szybko się kończy".





Po świetnej i niezapomnianej sadze "Zemsta i przebaczenie" czułam pewien niedosyt, gdyż bardzo mocno wciągnęłam się w wojenne losy jej bohaterów. Na szczęście, autorka nie kazała mi zbyt długo czekać na kolejną, równie angażującą serię. Po lekturze jej pierwszego tomu wiem, że z wielką zachłannością sięgnę po kolejne części.

Joanna Jax to absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, która pasjonuje się malowaniem na szkle unikatową techniką warstwową. Uwielbia także czytać biografie. Na co dzień pracuje w dużej korporacji finansowej. Zadebiutowała w 2014 r. książką pt. "Dziedzictwo von Becków".

Tuż przed wybuchem II wojny światowej, Kresy Wschodnie. Jakub Staśko uciekając przed wierzycielem, przybywa do Wilna, by tam rozpocząć nowe życie. Aktorka Nina Korcz zostaje zatrudniona w teatrze na Pohulance, gdzie zaczyna robić karierę. Bohaterka nie zdaje sobie sprawy z tego, że nienawidzi ją przygaszona już gwiazda Apolonia Ryszewska. Jest jeszcze Błażej Piotrowski opiekujący się niewidomym dziadkiem, siostry bliźniaczki Gabriela i Klara Kąckie oraz Laura Przebindowska lubiąca romanse. Wszystkich ich w pewnym momencie życia połączy podróż do krainy umarłych.

Początek wojny wywołanej przez Hitlera i Stalina to dla Kresów Wschodnich bardzo mroczna karta w historii, bowiem właśnie wtedy rozpoczęła się masowa wywózka mieszkańców w głąb Związku Radzieckiego. Pierwszy tom nowej sagi Joanny Jax jest swoistym wstępem do historii nawiązującej do tych właśnie wydarzeń. Wstępem, w którym poznajemy sylwetki poszczególnych bohaterów, ich pragnienia, ułomności i życiowe cele. Kreacje jakie autorka przedstawia na łamach książki są dość mocno zróżnicowane, dzięki czemu otrzymujemy pełen przekrój ówczesnego społeczeństwa – od parobków do przedstawicieli elity. Pozwala to na obdarzenie sympatią jednych i równoczesne nie polubienie innych.

Joanna Jax tym razem podjęła się wyzwania pod postacią ukazania warunków życia na Kresach Wschodnich. Wojenna tematyka nie jest autorce obca, jednak ta płaszczyzna z pewnością wymagała  szczegółowego przygotowania. Życie Polaków obok ludzi różnych nacji, jak chociażby Białorusinów, czy też Litwinów nie było bowiem łatwe. Antagonizmy pojawiały się tam bowiem co chwilę, niwecząc ciężko wypracowany spokój.

Perypetie życiowe Jakuba, Niny, Apolonii i pozostałych bohaterów w toku akcji splatają się ze sobą, a na końcu tego tomu następuje swoiste przypieczętowanie ich losów wspólną podróżą do tytułowej krainy umarłych. Autorka po raz kolejny udowadnia swój talent do tworzenia niezwykle wiarygodnych i pobudzających wyobraźnię opisów. Po lekturze pierwszej części jeszcze nie wiem, kto z bohaterów będzie moim faworytem, ale za to wiem, że Joanna Jax poprzez ukazanie ich losów chciała uwidocznić tragedię tysięcy ówczesnych istnień ludzkich.

Joanna Jax po raz kolejny funduje czytelnikom ogrom emocji podanych w iście epickim stylu. Jest historia minionych pokoleń, są barwne sylwetki bohaterów i jest niesprawiedliwość dziejowa. To niezwykle prawdziwa opowieść, która dopiero się rozpoczyna.

Z Joanną Jax

18 komentarzy:

  1. Gratuluję patronatu! Nie znam tej autorki, ale chętnie zapoznam się z jej twórczością, bo zarówno opis tej książki, jak i Twoja recenzja, zainteresowały mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale widzę, że powinnam się nią zainteresować. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że to książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejny raz muszę powiedzieć - nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam książki tej autorki. Mam ją w planach

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję patronatu, bardzo ciekawie zapowiada się ta książka, lubię taką literaturę, więc pewnie trafi w moje ręce za jakiś czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam jeszcze żadnej książki tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem czy ta książka spodobałaby mi się - bo nie jestem fanką takich książek.

    OdpowiedzUsuń
  9. To klimaty, w których czytający kotek zdecydowanie się odnajduje. 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Myślę że to będzie świetna lektura na jesienny wieczór!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem bardzo ciekawa tej pozycji, brzmi intrygująco!

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam prozę autorki i tę ksiązkę mam już w domu. Niedługo się za nią zabieram i liczę na wielkie emocje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapowiada się bardzo ciekawie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Mimo, że przeczytałam juz sporo książek, których akcja dzieje się w czasie II wojny światowej to chyba zadnej o Kresach Wschodnich, książki poszukam w bibliotece

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger