Wygraj "Siostry półkrwi" - konkurs




Mam dla was dwa egzemplarze książki Elżbiety Seredyńskiej pt. "Siostry półkrwi". Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie.
Zasady konkursu:
  • W konkursie mogą wziąć udział wszyscy, bez wyjątku.
  • Konkurs trwa od dzisiaj do 25.08.2018 r., do północy.
  • Aby wziąć udział w konkursie, należy odpowiedzieć na poniższe pytanie:
Która z sióstr widniejących na okładce książki bardziej Cię zaintrygowała i dlaczego?
  • Swoją odpowiedź należy zostawić pod tym postem, jako komentarz. 
  • Wśród odpowiedzi, jakie pozostawicie pod ogłoszeniem, wybiorę dwie.
  • Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu dwudziestu dni od zakończenia konkursu. Zwycięzcy winni skontaktować się ze mną na podany adres e-mail: subiektywnie.o.ksiazkach@gmail.com w ciągu trzech dni. 

UWAGA:
Możecie w ogłoszeniu podać swój adres e-mail, ale robicie to na własną odpowiedzialność, gdyż w ostatnim czasie wystąpiły przypadki wykorzystywania tychże adresów przez oszustów wyłudzających pieniądze. Pamiętajcie, nie wymagam uzupełniania żadnych formularzy ani podawania numeru telefonu. 


Do dzieła!

34 komentarze:

  1. Powodzenia wszystkim. Dla mnie to pytanie jest za ciężkie 😊Może gdybym przeczytała książkę, miała bym więcej do powiedzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobno intryguje nas to co niebezpieczne,lubimy ryzyko, stąd nasza miłość do horrorów, kryminałów, thrillerów, lubimy się bać, dlatego bardziej zaintrygowała mnie Mroczna Siostra, mrok atramentowej nocy, blask księżyca i ona z pustym kielichem, bladolica, o kruczoczarnych włosach, jaka jest jej tajemnica, jaki sekret skrywa?? Mój wybór podyktowany jest może także moim zainteresowaniem ostatnio serialem Buffy, postrach wampirów, a może jak Bella po prostu czekam na swojego Edwarda :D ;) Karolina O. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Intryguje mnie ten miecz w anielskiej ręce, może się okaże, że Ta dobra też ma ikrę i potrafi przeciwstawić się ciemności? Choć zło jest kuszące zawsze w głębi serca kibicuję tym dobrym więc i tym razem wybieram jasną stronę, która na okładce wcale nie wydaje się stroną słabszą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki za wszystkich uczestników konkursu. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia dla wszystkich biorących udział w konkursie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Intryguje mnie ta czarna pewnie to czarny charakter przeciwieństwo tej białej nieskazitelnej

    OdpowiedzUsuń
  7. Intryguje mnie ta trzymająca w ręku kieliszek z winem. Jestem pewna, że to buntownicza postać i ciekawi mnie, co przyczyniło się do tego, że taka jest. Samym swym wyglądem i gestami przyciąga uwagę, a jej charakter musi być niezwykle oryginalny. To z pewnością temperamentna, wiedząca czego chce i walcząca zaciekle o swoje racje osoba.

    OdpowiedzUsuń
  8. Konkurs jak zwykle z pomysłem :) Baner zabieram do siebie (z linkiem) :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czuję strach, ale i przyciąganie do rzeczy mrocznych, może dlatego, że wywołują silniejsze, bardziej ekscytujące emocje i grzech kusi. Ale zawsze szukam odpowiedzi, dlaczego, ktoś decyduje się przejść na tą ciemniejszą stronę. "Czarna Siostra" z kielichem, strużką krwi i oczami, które zaglądają głęboko w duszę, bardziej mnie zaintrygowała. Zastanawia mnie, czy wygląd jest odzwierciedleniem tego co ma w środku, a może, to tylko przebranie. Czy pod tym przykryciem ukryła swoje lęki, historie o których nie chce pamiętać, rany krwawiące i jątrzące a może "czyste" zło, swoją gorszą stronę. My ją ukrywamy pod maską, ona pokazuje swiatu. Pokuszę się o stwierdzenie, że gdy zaprzyjaźnimy się z ciemnymi stronami życia, to będziemy żyć prawdziwie i całkowicie. I może to właśnie ta pogrążona w mroku Siostra, żyje naprawdę....

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie zaintrygowała blondyna, ponieważ w tle tej czarnej wygląda jak anioł, ale ciekawi mnie bardzo, czy rzeczywiście jest taka spokojna i święta, czy za tą miłą twarzyczką kryje się coś mrocznego i strasznego. Z ciekawości, o co chodzi muszę przeczytać książkę, bo okładka z dziewczynami jest straszna. Ja jednak wolę blondynkę, bo mi się wydaje, że jednak może być z niej całkiem fajna dziewczyna, z dobrym serduszkiem i pomysłami wcale nie mrocznymi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Intryguje mnie mroczna siostra, co kryje się pod tym co jest widoczne? A może to jedynie pozory, pod którymi kryje się całkowicie odmienna prawda niz wszyscy sądzą? Czasem zbyt łatwo ocenia się innych po wyglądzie, a nie patrzy wgłąb człowieka i tego co ukrywa przed światem.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardziej zaintrygowała mnie ciemnowłosa siostra. W odróżnieniu od drugiej postaci wygląda niejednoznacznie, zamiast miecza- siły przemocy- trzyma w dłoni kieliszek wina a jej twarz rzuca pewnego rodzaju wyzwanie. Widać że nie boi się siły słowa, jest urodzoną manipulantką. Nie obawia się bezpośrednich starć, o czym świadczy strużka krwi biegnąca od jej ust, jednak potrafi w dużo bardziej skomplikowany sposób zadać cios, nie tylko fizyczny. Jest pewna siebie, zdobywa to, czego pragnie, nie bacząc na konsekwencje. Przywodzi mi ona na myśl femme fatale, kobietę, którą każda z nas chce być.

    OdpowiedzUsuń
  13. Od razu gdy zobaczyłam ten konkurs pomyślałam: ,,Wreszcie konkurs idealny dla mnie"! W pierwszej chwili zwróciłam uwagę na czarną siostrę, ponieważ zainteresował mnie jej kieliszek z winem... a może trucizną? W pamięć zapadła mi jednak biała siostra, gdyż jest do mnie podobna. :) Nie mam co prawda takiej sukni ani miecza, ale mogę poszczycić się długimi bolnd włosami. W sylwetce kobiety zdumiała mnie hardość i wytrwałość, mimo iż w oku udało mi się dostrzec pokorę i kruchość. Zwróciłam także uwagę na przecudne anielskie skrzydła... kiedy byłam mała marzyłam o tym, aby móc latać! Zastanawiałam się także nad tym, co aż tak bardzo poróżniło ze sobą siostry? Kto rzucił na nie tak okrutną klątwę? Nadal snuję podobne myśli, ciekawi mnie, która strona ostatecznie wygra, mimo, że obie wydają się mieć równe szanse... Niektórzy mówią, że dobro zawsze wygrywa, ale czy tym razem także? Trzymam kciuki za moją ulubioną anielską bohaterkę, liczę że pokaże swój upór i dobroć i dotrze do najmroczniejszych zakątków duszy swej siostry!
    Ogromnie chciałabym przeczytać książkę i znaleźć w niej odpowiedzi na wiele swych pytań i rozterek. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Biała twarz, ogniste włosy, w ręce trzyma kieliszek czerwonego wina i ten pewny, przenikliwy wzok. Zdecydowanie bardziej zaintrygowała mnie ta ciemna, bardziej mroczna cześć okładki, bo czy zawsze to co ciemne musi być tym złym?

    OdpowiedzUsuń
  15. Bliźniaczo podobne, a zarazem zupełnie inne w ten głęboki, niejednoznaczny sposób. Obie siostry intrygują już na pierwszy rzut oka i zmuszają do zastanowienia. Co takiego się stało, że siostry tak bardzo się poróżniły? Dlaczego zostały postawione po przeciwnych stronach, przybierając dwie kontrastujące barwy, czerń i biel? I wreszcie, czy czerń oznacza mrok i zło, a biel dobro? Możliwe, że tak naprawdę jest wręcz przeciwnie. Obie siostry mają ten sam wyraz twarzy, tą samą determinację i zimny spokój. Może, mimo teoretycznie przypisanych im ról przedstawicielek dobra i zła, tak naprawdę każda z nich pragnie czego innego i jest niezadowolona? Im dłużej się nad tym zastanawiam, tym więcej pytań pojawia się w mojej głowie i nie mogę się doczekać, aż przeczytam książkę. Chyba najbardziej intryguje mnie siostra w bieli. Anielica - symbol dobra, łagodności, świętości, a jednak dzierży miecz w dłoni. To, oraz wyraz jej twarzy (taki sam jak wampirzycy) skłania do refleksji, że w rzeczywistości nie jest tak dobra, jak wydawała się na pierwszy rzut oka. Jakie intencje nią kierują, o co walczy? Co sądzi o siostrze - może wolałaby zamienić się z nią miejscami? Cóż, na razie na te pytania nie mam odpowiedzi. Ale, przy odrobinie szczęścia, poznam je już niebawem ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. W swojej przygodzie z literaturą spotkałam się z osobami, które miały anielski wygląd, ale były najokrutniejszymi istotami na świecie. Tak okrutnymi, że nawet najgorszego wroga bym z nimi nie zostawiała obawiając się o jego osobę. Ale spotkałam też istoty o wyglądzie najgorszych koszmarów z otchłani piekielnych, które były najmilszymi i najłagodniejszymi istnieniami na świecie. I którym dałabym pod opiekę najdroższe memu sercu osoby. I muszę się przyznać, że właściwie to wszystkie postacie mnie intrygują i nie ma znaczenia czy są złe czy są dobre. Najbardziej zależy mi na ich historii, co spowodowało, że stali się tacy, czy od początku mieli określony cel, czy ktoś na nich wpłynął, czy sami postanowili się zmienić.
    Dlatego ciężko mi określić, która z sióstr na okładce jest bardziej intrygująca dla mnie.
    Z lewej strony mamy kobietę ubraną w noc i tylko dzięki światłu księżyca możemy ją dostrzec. Ma na sobie barwy przypominające krew, ślady krwi w kąciku ust i kielich z resztkami krwi. Obraz wampirzycy w czystej postaci, pragnącej uwielbienia, władzy i pożogi. Ale czy na pewno? Może to tylko wino? Może to tylko gra?
    Z prawej strony mamy kobietę ubraną w blask słońca. Jest ubrana w najczystszą z biel, prawie tak czystą jak barwa jej skrzydeł. Ze złotymi wstawkami oznaczającymi moc, bogactwo i władzę. Ale jeśli jest taka czysta i dobra to skąd ten miecz? Fakt, że może służyć do obrony uciśnionych i walki ze złem, ale czy na pewno?
    Intryguje mnie mina obu sióstr. Obie są zdeterminowane, zagniewane i... znudzone? Bardzo chciałabym poznać ich historię.

    OdpowiedzUsuń
  17. Białolica, rudowłosa... wampirzyca ;) Z kieliszkiem krwi i strużką krwi ściekającą z kącika ust... Bo od zawsze intrygowały mnie wampiry. Silne, nieśmiertelne, zawsze młode i piękne. Swego czasu chciałam być jednym z nich ;) Wampir to symbol zła, choć według mnie ona może być dobra ;) Może nie zabija ludzi? Może tylko upuszcza im trochę krwi? Może zabiera się tylko za tych bardzo złych i to nie jest całkiem złe, bo w końcu musi jeść? Może żałuje i ma sumienie? Intryguje mnie też jej elegancja, magnetyzm, historia, te wszystkie lata które przeżyła będąc... martwą ;) Jej wzrok mnie prześwietla na wylot! A te cierniste zarośla kłują do krwi... Czy byłabym dla niej apetyczna? ;) Czuję, że obie lubimy czarny humor. I po nieprzespanej nocy jestem blada jak ona ;)

    Marzę o tej książce. Mga.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdecydowanie bardziej zaintrygowała mnie siostra ukazana w bieli. Dzierży ona w ręku miecz, który może świadczyć zarówno o jej potędze jak i sprawiedliwości, którą stara się kierować w życiu. Na okładce można również dostrzec anielskie skrzydło, które dodaje bohaterce czystości i niewinności. Mimo jasnych barw i szat sprawia wrażenie silnej i niezlęknionej kobiety.

    OdpowiedzUsuń
  19. To ta z kieliszkiem w ręku, jest bardziej zbuntowana, niebezpieczna. obydwie są tak różne i każda na swój sposób intrygują, ale jako siostry półkrwi są ze sobą nierozerwalnie związane krwią, są do siebie podobne dlatego chciałbym ją przeczytać. Okładka zdecydowanie zwraca na siebie uwage, a jako że jestem miłośnikiem lektur paranormalnych na pewno mnie wciągnie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardziej intryguje mnie ta mroczna siostra, ponieważ takie bohaterki zawsze wzbudzają większe emocje, zazwyczaj negatywne ale w przeciwieństwie do dobrych charakterów potrafią bardziej zainteresować swoją osobą. Wszystko co złe przyciąga widzów, chociażby poprzez zwykłą ludzką ciekawość.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdecydowanie Biała Siostra. Po ciemnej stronie jest łatwiej... Niczemu się nie trzeba opierać, niczego wyrzekać, o nic walczyć. Chyba, że ta książka zadaje kłam mojemu schematowi.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie ma co się oszukiwać zawsze mrok pociąga mnie bardziej, nie wiem czy to krew czy wino, wampir czy przebranie, prawda czy fałsz ale wiem jedno to ścieżka, która najbardziej mi odpowiada i noc jest bliższa niż dzień }:> choć nie powiem intryguje mnie co to z tym mieczem aniołek robić będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mnie intryguje Biała Siostra. Ten miecz w jej ręce...Skoro biel i anioły symbolizują dobro,po co jej w takim razie miecz? Miecz zdecydowanie pasuje do drugiej siostry.Chętnie dowiem się jak to jest naprawdę.

    OdpowiedzUsuń
  24. Czarny charakter widac golym okiem, dlatego tez wybieram intrygujaca blondynke i niech Cie nie zwiedzie ten anielski kolor wlosow. Miecz w reku i powazna mina zwiastuja istny ogien w srodku, ktory zaskoczyc moze nie jedna osobe.

    OdpowiedzUsuń
  25. Która z sióstr widniejących na okładce bardziej mnie zaintrygowała? Jest to dosyć trudne pytanie, postaram się jednak na nie odpowiedzieć. Intryguje nas to co owiane jest mgiełka tajemnicy i mroczne, dlatego wybieram jednak mroczną siostrę o czarnych włosach i marmurowo białej skórze. Jej postać to symbol uwolnienia się od konformistycznego dyktatu unifikacji i uniformizmu, innymi słowy jest ona kimś niezwykłym, niebanalnym i wymykającym się naszemu postrzeganiu. Jest to kwintesencja korzystnego mariażu między mrokiem a tajemnicą, którą zdaje się skrywać. Co znajduje się w jej pucharze. Czy jest to wino czy tez może krew. Czy Mroczna Siostra jest wampirzycą, na co wskazywałby jej wygląd? Z pewnością jest to kobieta – nieważne czy wampirzyca czy zwykłą kobieta – o bardzo silnym charakterze i wiedząca czego chce. Swym mrocznym wyglądem przyciąga uwagę. Zastanawiam się czy jej mroczna „maska”, której w przeciwieństwie do wielu z nas kobieta nie boi się ukazać światu jest w rzeczywistości tylko maska, czy nie ukrywa za nią jakiegoś wewnętrznego bólu, jakiejś jątrzącej się rany. A może rzeczywiście pokazuje swoja mroczna stronę – czyste zło? Oto pytanie, odpowiedzi na które trudno dociec. Mówi się, ze gdy zaglądamy w otchłań, ta również spojrzy w głąb ciebie – intryguje mnie dlaczego Mroczna postanowiła zaprzyjaźnić się z ciemniejszymi stronami życia, co ja do tego popchnęło. Mroczna Siostra nie boi się okazać nam tego kim jest,, wewnętrznej prawdy o sobie samej, jest bezpośrednia i odważna. Jest silna – w przeciwieństwie do jej jasnowłosej siostry nie potrzebuje miecza by okazać silę. Może w jej kieliszku kryje się trucizna, która kobieta potrafi otruć w skryty sposób w przeciwieństwie do jednoznaczności ordynarnej „rąbanki” mieczem. Potrafi zadać cios nie tylko w fizyczny sposób jak jej uzbrojona w miecz jasnowłosa siostra. Przywodzi mi na myśl „kobietę fatalną”, silna i bez wyrzutów sumienia robiącą co chce, która każda z nas by chciała być. Wszystko to co mroczne nas przyciąga, choćby przez zwykłą ludzka ciekawość. Zastanawiam się czy zawsze to co mroczne musi być tym jednoznacznie złym, a to co jasne jednoznacznie dobrym? Jakkolwiek intryguje mnie też Jasna Siostra, z uwagi na miecz przetrzymywany w anielskiej dłoni – czy anielica jest wystarczająco silna by przeciwstawić się ciemności? Czy cała jej „jasność” to w istocie przebranie i w rzeczywistości powinniśmy zastanowić się dlaczego siostra trzyma miecz? Może jest silniejsza i odważniejsza niż wskazywałby na to jej niewinny wygląd. Co kryje się za tą niewinna anielska twarzą? Skoro anielica ma symbolizować dobro, to po co jej ten miecz? Mam nadzieje, ze dowiem się tego po przeczytaniu książki. Chciałabym się dowiedzieć co takiego się stało, ze siostry zostały postawione po przeciwnych stronach barykady i dlaczego maja ten sam wyraz twarzy – czyżby były osobami o podobnych charakterach? Jeśli tak, to czemu są tak odmienne i czy od czasu do czasu nie pragnęłyby zamienić się ze sobą miejscami? Co spowodowało, ze się takie stały? Czy coś na nie wpłynęło czy też same postanowiły się zmienić? Obie są ze sobą nierozerwalnie związane – są w końcu „siostrami półkrwi”. Mam nadzieje, ze uzyskam odpowiedizi na moje pytania po przeczytaniu książki – jeśli wygram.

    OdpowiedzUsuń
  26. Która z sióstr zaintrygowała mnie bardziej? To bardzo trudne pytanie. Nie znam fabuły książki mam tylko jej okładkę. Mam wizerunek, a dokładniej połowę wizerunku każdej z nich. Mimo tego, że informacji jest tak mało od pierwszego spojrzenia na okładkę byłam pewna, że mój wybór padnie na postać w bieli. Jej kreacja sugeruje, że jest po dobrej stronie. Ubrana w biel, symbolizującą nieskazitelność. W ręce trzyma miecz. Ale nie jest to zwykły miecz tylko złoty. Miecz światła, albo światłości. Co to może znaczyć? Może ta postać o coś walczy o dobro ogółu, o swoje dobro, o swoje zasady. W grafice widoczne jest też anielskie skrzydło, może oznaczać to też, że postać jest aniołem, albo duchem. Duchy zwykle przedstawia się w bieli. Postać na pewną jest tą pozytywną. Myślę, że trudniej jest być dobrym. Zazwyczaj ci dobrzy tak jak postać, muszą przechodzić próby swojego charakteru. Bycie dobrym to nie tylko trzymanie się ogólnie przyjętym zasadą. To przede wszystkim trzymanie się własnych zasad. Chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej o charakterze i życiu "białej" siostry. Chciałabym się dowiedzieć o jej moralnych rozterkach. Bardzo chciałabym móc przeczytać tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  27. Jednak Jasna Siostra wzbudza we mnie więcej podejrzeń: ukazana w ciepłych barwach, ale czy jej charakter jest tak łagodny jak rysy twarzy i ujmujący wygląd? Pokazana z silnymi atrybutami, otoczona delikatnością przyciągnęła moją uwagę, ale czy jest symbolem piękna, dobra i sprawiedliwości czy to jej nieodgadnione oblicze obleczone maską...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger