"Księga Dharmy" – Simon Haas








"Obecnie większość z nas tkwi w plątaninie nawykowych myśli i zachowań, które prowadzą do frustracji i cierpienia. Przyjęliśmy je bez zastanowienia".



"Dharma" to we współczesnym rozumieniu pewien zbiór praw, zasad i zachowań zgodnych z etyką wiary. W klasycznych pismach braminizmu normy te stanowiły tajemną wiedzę, która dostępna była tylko dla garstki wtajemniczonych. Na szczęście obecnie, dzięki takim książkom jak ta, każdy z nas może poznać sztukę dokonywania właściwych wyborów.

Simon Haas to urodzony 1975 r. absolwent Uniwersytetu Cambridge ukończonego z wyróżnieniem. Autor od niemal trzydziestu lat zgłębia pradawne mądrości. Spędził wiele lat na subkontynencie indyjskim, gdzie mieszkał w świątyniach i klasztorach. Przez szesnaście lat pobierał nauki u mistrza duchownego. Obecnie stara się popularyzować naukę i filozofię jogi poprzez wykłady, seminaria i warsztaty, jakie prowadzi.

"Księga Dharmy" to publikacja składająca się z trzech, głównych części, w której autor przybliża cztery zasady dharmy. Prawa ukazujące przyczynę i skutek, czyli prawdę, czystość, niestosowanie przemocy oraz dyscyplinę. Simon Haas wszystkie te zasady odnosi wprost do życia codziennego.

Wielu z nas w dzisiejszych czasach żyje zbyt szybko i zbyt intensywnie, nie zastanawiając się nad wieloma aspektami naszej egzystencji. I jak pokazuje Simon Haas, brak świadomego podejmowania określonych decyzji rzutuje na wszystko, co dalej dzieje się w życiu. Bo dharma to także sztuka dokonywania trafionych wyborów, które podnoszą jakość naszego życia – nie tę materialną, ale tę duchową. A ponieważ wierzę w prawo karmiczne i wierzę także, że określone działania wywołują dany skutek, wywody autora zgłębiałam z wielkim zaciekawieniem.

Zgadzam się ze stwierdzeniem autora, że nauki ukazane w tej publikacji są tylko pewnego rodzaju mapą, którą każdy z nas musi sam odczytać. Zgadzam się także z tym, że nasze życie jest efektem podejmowanych przez nas wyborów – to nie podlega dyskusji. Jest w tej książce wiele myśli, z którymi się w pełni utożsamiam, dlatego z wielką uwagą analizowałam słowa autora.

Ważne jest niewątpliwie to, że Simon Haas uzasadnia swoje stwierdzenia ukazując własne doświadczenia i przeżycia, a to chyba najbardziej przystępna forma przekazywania takiej wiedzy. Wszystkie cztery zasady dharmy są trudne, ale chyba najtrudniejszą do zastosowania w życiu codziennym jest niestosowanie przemocy. Mowa tutaj nie tylko o tej fizycznej przemocy, ale przede wszystkim duchowej okazywanej poprzez złe myśli, ocenianie i wartościowanie. Bardzo ważnym aspektem jest także niestosowanie przemocy wobec samego siebie. Mam głębokie poczucie, że jednorazowe przeczytanie "Księgi Dharmy" jest niewystarczające, dlatego jestem przekonana, że za jakiś czas zajrzę po raz drugi do tej książki i odnajdę w niej kolejne, frapujące mnie myśli.

Nie jest łatwo pisać dla współczesnego czytelnika o mądrościach Wschodu, nie popadając w zbytni elitaryzm polegający na tym, że przeciętny czytelnik zniechęci się po zgłębieniu kilku stron danej publikacji. Simon Haas jednak nie należy do tego typu autorów i zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli chce popularyzować filozofię staroindyjską, musi pisać przystępnie, prosto i bez nadmiernego wgłębiania się w same teoretyczne aspekty. I taka właśnie jest ta publikacja – skierowana do zwykłego odbiorcy pragnącego poznać coś więcej niż tylko praktykę jogi. Nie musicie być mędrcami Wschodu, by zrozumieć podstawowe zasady działania dharmy w naszym życiu. To bezcenna wiedza, którą warto posiąść.

Wpis powstał w wyniku współpracy z agencją Inplus PR.


Książkę można zakupić na stronie Wydawnictwa Manendra

18 komentarzy:

  1. Czuję się zaintrygowana lekturą. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że ta propozycja jest warta uwagi. :)

    Pozdrawiam
    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  3. Raczej nie skuszę się na tę publikację.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za takimi książkami ale ta brzmi dość ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zainteresowany lekturą :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi interesująco.
    Nie jest łatwo żyć zgodnie z zasadami, ale na pewno warto :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Także nie przepadam za takimi książkami, ale jak zostało wspomniane wcześniej wydaje się być ciekawa. Przez co jest propozycją, na którą myślę że poświęcę odrobinę swojej uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mądrości Wschodu, to jednak chyba nie jest coś, o czym chciałabym czytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. "Nasze życie jest efektem podejmowanych przez nas wyborów" - zdecydowanie się z tym zgadzam, jeśli to jest myśl przewodnia tej ksiażki to zdecydowanie coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Mądra książka, ciekawa jestem jak ja odebrałabym te wschodnie mądrości...

    OdpowiedzUsuń
  11. Zacząłem czytać dziś po południu i już połowę przeczytałem (kurczę, mogłaby by być ze trzy razy grubsza! :) Wspaniała, bardzo wartościowa i niesamowicie inspirująca pozycja, polecam gorąco!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger