Gdybym był motylem - konkurs



Mam dla was cztery egzemplarze komiksu edukacyjnego pt. "Zuzia poznaje motyle". Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie.
Zasady konkursu:
  • W konkursie mogą wziąć udział wszyscy, bez wyjątku.
  • Konkurs trwa od dzisiaj do 4.08.2018 r., do północy.
  • Aby wziąć udział w konkursie, należy dokończyć poniższe zdanie:
Gdybym był motylem...
  • Swoją odpowiedź należy zostawić pod tym postem, jako komentarz. 
  • Wśród odpowiedzi, jakie pozostawicie pod ogłoszeniem, wybiorę cztery.
  • Wyniki zostaną ogłoszone w ciągu dwudziestu dni od zakończenia konkursu. Zwycięzcy winni skontaktować się ze mną na podany adres e-mail: subiektywnie.o.ksiazkach@gmail.com w ciągu trzech dni. 

UWAGA:
Możecie w ogłoszeniu podać swój adres e-mail, ale robicie to na własną odpowiedzialność, gdyż w ostatnim czasie wystąpiły przypadki wykorzystywania tychże adresów przez oszustów wyłudzających pieniądze. Pamiętajcie, nie wymagam uzupełniania żadnych formularzy ani podawania numeru telefonu. 
Do dzieła!

51 komentarzy:

  1. Gdybym była motylem chciałabym szybować po różnych zakątkach świata, gdyż tylko dzięki temu mogłabym zobaczyć wszystkie wymarzone miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdybym była motylem, życie zmieniło by swój punkt odniesienia, wszystko byłoby inne i ulotne, jak krótka egzystencja motyla. Tylko ciekawe, czy bym o tym wiedziała...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Great competition💟 I think that
    kisses

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdybym była motylem poszybowalabym nad górami, które uwielbiam przede wszystkim za te piękne i zapierające dech widoki. A z perspektywy lotu motyla zobaczyłabym je całkiem inaczej:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia dla wszystkich biorących udział w konkursie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny konkurs ❤️ obserwuje i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdybym był motylem nie usiedziałbym ni chwilę, szybowałbym ponad ziemią, poznawałbym każde plemię, podziwiałbym piękno świata... ach motylem chcę być, latać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne książeczki dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  9. Gdybym była motylem... podziwiałabym moje cudowne, kolorowe skrzydła i chwaliłabym się nimi każdemu :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Osobiście książeczka by mi się nie przydała dlatego życzę powodzenia wszystkim którzy się zgłaszają:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gdybym była motylem, wiedziałabym ile znaczę dla świata i czym ten świat byłby beze mnie. Byłabym piękna i pożyteczna - o takim zestawie cech marzy chyba każdy. Przemierzałabym ogrody, pola, łąki, przydomowe rabaty i alejki w parku. Znałabym każdy zakątek, na którym rosną zarówno piękne jak i te bardziej skromne kwiaty. Po prostu - byłabym częścią tego świata.
    A może tak zacząć żyć w ten sposób będąc człowiekiem a nie motylem ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Gdyby dane mi było być motylem,
    chociaż na dzień jeden albo chwilę
    trwoniłabym czas patrząc w tafli wody spokojność
    by podziwiać swych skrzydeł piękno i dostojność.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdybym była motylem, byłabym lekka jak piórko i nie musiałabym się odchudzać. :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdybym to ja mogła być motylem choć na chwilę, to poleciałabym wysoko, wysoko, do nieba, tam chciałabym zobaczyć ten piękny świat, a dla motyli to byłby prawdziwy raj. Myślę, że zostałabym tam już na wieczność, a wszystkie na ziemi motylki by mi zazdrościły, bo tam ponoć jest cudownie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Gdybym była motylem zapomniałabym o swych problemach chociaż na chwilę. Zwiedzałabym świat cały i podziwiała jego piękno z góry. Byłabym szczęścia, bo byłbym wolna.

    OdpowiedzUsuń
  16. ... siadałbym na smutnych ludziach, bo motyl blisko nas często budzi uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ...nic bym nie robiła... bo w końcu nic bym nie musiała... cieszyłabym się słońcem, deszczem, wodą i ziemią... poszerzałabym horyzonty, ale w sposób całkowicie niezrozumiały dla innych ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gdybym była motylem ... z kwiatka na kwiat latając nie przywiązywałabym się bezmyślnie do jednego miejsca i jednego środowiska - przemierzałabym świat ciesząc się wolnością i dostrzegając radość w kazdym drobnym cudzie tego świata!

    OdpowiedzUsuń
  19. Gdybym była motylem latałambym z kwiatka na drzewo z drzewa do nieba,ani na chwilę bym nie usiadła na ziemie.Machałabym skrzydełkami do każdego i patrzyła na ludzi z góry

    OdpowiedzUsuń
  20. Gdybym była motylem, przyfrunęłabym na łąkę, na której bawiłyby się moje dzieci. Kochają ganiać za motylami, także świetnie razem byśmy się bawili :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdybym była motylem, miałabym krótkie życie pełne niebezpieczeństw. Musiałabym uważać na żaby, deszcz, na to by nie dać się złapać człowiekowi, który swoimi wielkimi dłońmi mógłby pozbawić mnie łusek na skrzydłach. Podobno nie miałabym duszy, ani wolnej woli a świat nie byłby kolorowy tylko zielony, bo motyle widzą jedynie w taki sposób. Gdybym miała naturę romantyczki, a nie pragmatyczki to chciałabym być motylem z epoki wiktoriańskiej:) Latałabym wtedy wokół pięknych pań w długich białych sukniach i słomkowych kapeluszach, bywałabym na przyjęciach w ogrodach i unosiłabym się nad zieloną wodą stawów, po której pływałyby łódki i nenufary. Gdyby ktoś był przypadkiem w muzeum d'Orsay zobaczyłby mnie unoszącą się nad Polem Maków z obrazu Moneta.

    OdpowiedzUsuń
  22. PIOTR STEFANIAK23 lipca 2018 21:53

    Gdybym był motylem
    nie znałbym goryczy smaku
    zbierałbym pyłek z bławatów
    błękitem nieba się zachwycał
    i słońcem co pąki kwiatów rozchyla
    gdybym był motylem
    świat miłością bym zapylił.

    OdpowiedzUsuń
  23. GDYBYM była motylem... łapałabym ulotne chwile - zatrzymałabym się na kwiatku, by obejrzeć łąkę pełną kwiecistych dostatków.
    Kąpałabym się codziennie w przeźroczystej rosie, rozpoznając ptaki po ich cudnym głosie!
    Poprosiłabym słońce by dzieciom w wakacje świeciło, a deszczowi miejsca ustąpiło, gdyby sucho było...
    Bawiłabym się beztrosko z dziećmi - one wszystkie kochają motyle i... to by było na tyle ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gdybym była motylem to już nigdy nie musiałabym się martwić, że nie mam się w co ubrać, bo każdego dnia wyglądałabym olśniewająco!

    OdpowiedzUsuń
  25. Gdybym była motylem to zabrałabym moją córkę i poleciałabym z nią dokoła świata. Aby mogła zobaczyć to, czego ja nie miałam okazji.

    OdpowiedzUsuń
  26. Gdybym był motylem... to bardzo bym uważał na dzieci!

    OdpowiedzUsuń
  27. Gdybym był motylem, patrzyłbym na dziatki,
    Spijał słodki nektar i rozdawał kwiatki.

    Gdyby zakaszlały, nosiłbym im miodek,
    A w chłodniejsze dzionki, dałbym mleka skopek.

    Dbałbym o nie zawsze i życia zażywał,
    Fruwał z nimi raźno i świat im pokazywał.

    Gdybym był motylem, byłbym daje słowo,
    Prawie tak wspaniały, jak MAMA jest osobą!

    OdpowiedzUsuń
  28. Gdybym była motylem usiadłabym na babci ramieniu przez chwilę
    Bo my z babcią co wieczór się bawimy i o życiu motyli mówimy
    Jest to bajka przez babcię opowiadana ale czuję się tak jakbym motylem była sama
    Motylki z bajki tej są zazwyczaj trochę w formie złej
    Więc my dla nich klinikę stworzyliśmy i tam je przenieśliśmy
    Chciałabym więc tam jako motylek poczuć tę magiczną chwilę
    Bardzo łatwo mi się to pisze bo czuję motylą ciszę
    Chwila taka byłaby dla mnie nie zapomniana bo tam nie byłabym sama
    Moja babcia kochana leczyła by mnie sama bym nie była zatroskana
    Po takiej przygodzie inaczej bym do bajek podchodziła i chyba zawsze bym o tym śniła
    Nie wiedziałam że książki takie o motylkach moich są i inni też o nich śnią
    Bajka to czy nie bajka a ja jestem taka samograjka.

    OdpowiedzUsuń
  29. Gdybym była motylem,
    Zwiedziłabym świat cały.
    Wszystkie kwiaty bym posmakowała,
    Wszystkie łąki odwiedzała.
    Byłabym jak ptak wolna,
    Latałabym tu i tam, taka spokojna.
    Dzieciom na ramionach bym siadała,
    Z pewnością bym ich się nie bała.
    Odkryłabym zakątki najpiękniejsze,
    Kwiaty odnalazłabym najsmaczniejsze!
    Na listku wielkim bym zamieszkała,
    I po cichu bym sobie piękne piosenki śpiewała!

    OdpowiedzUsuń
  30. Gdybym była motylem latałabym jak szalona nad moim osiedlem i podlatywałabym do każdej samotnie siedzącen starszej osoby po to aby połaskotać ich troszkę skrzydełkami po policzku aby na ich twarzach pojawił się uśmiech ....zrobiłabym to ponieważ serce mi pęka jak widzę samotne i smutne osoby. Dorota P

    OdpowiedzUsuń
  31. Gdybym była motylem zatańczyłabym wtulona w objęcia wiatru do muzyki szeptanej przez las.

    OdpowiedzUsuń
  32. Gdybym była motylem na łące,
    Pomogłabym chorej biedronce,
    Latałabym z kwiatka na kwiatek
    uleczyłabym złamany płatek...

    OdpowiedzUsuń
  33. Gdybym była motylem tak kolorowym jak najpiękniejsza tęczą na niebie , latałabym po świecie wszędzie po rzeczy dla Ciebie .
    Gdzieś nad Arktykę po śniegu okruszek , żeby Cię nigdy nie bolał już brzuszek i do Afryki po Lwa głośne ryki, nad Oceany po morskie fale co by Cię do snu kołysały stale.
    Pozbierałabym z tego świata wszystkie smutki i żale aby żaden maluch nie chorował już wcale.

    OdpowiedzUsuń
  34. Gdybym była motylem... Ahhh... Wznosić się niewiele ponad różnokolorowe kwiaty, czuć słodką woń pyłku, ciepło promieni słońca na delikatnych skrzydełkach, usiąść wśród roślin na łące, patrząc na ogrom niezwykłego piękna jakim jest natura, zachwycać się "przyjaciółmi" owadami, spojrzeć na świat z innej perspektywy tym bardziej z tak niewielkiego miejsca jest czymś niewyobrażalnie pięknym i czymś co chciałabym przeżyć.

    OdpowiedzUsuń
  35. Gdybym była motylem wykorzystała bym każdą chwilę by napawać się uczuciem które człowiekowi nie jest dane.. Na własnych skrzydłach goniła bym w powietrzu.

    OdpowiedzUsuń
  36. Gdybym była motylem,latanie byłoby moim celem.
    Dzięki barwnym skrzydłom, podziw budziłabym wśród innych istot.
    Świat podziwiać mogłabym z góry, dzięki czemu marzeń zburzyłabym mury.
    Obce byłyby mi ludzkie troski, bo żywot motyla jest boski.

    OdpowiedzUsuń
  37. Gdybym była motylem rozkoszowałabym się smakiem nektarów kwiatowych, których barwy i zapachy tak często podziwiam, spróbowałabym każdego owocu, jaki bym spotkała - jak sądzę motyla trąbka czuje więcej, niż nasz prosty, ludzki język, rozkoszowałabym się lekkością i unoszeniem przez wiatr, siadała na psim nosie, umilała turystom dzień lądując na ich dłoniach i muskając skrzydłami skronie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Gdybym była motylem
    zostawiłabym świat w tyle

    Poleciałabym do Słońca
    w podróż podniebną bez końca

    Zobaczyłabym jak piękny jest świat
    wodospad, pagórek, drzewo i kwiat

    Chciałabym chwycić gwiazdy na czarnym niebie
    jedną bym wzięła na pamiątkę dla siebie

    A potem wróciłabym z powrotem na nasz glob ogromny
    z kosmosu tak kolorowy, brązowy, niebieski, zielony

    Opowiedziałabym mojej rodzinie motyli o przeżyciach kosmicznych
    o planetach, kometach, meteorach, satelitach i gwiazdach licznych


    OdpowiedzUsuń
  39. Gdybym była motylem.. z pewnością większość czasu spędzałabym pomiędzy ludźmi. Starałbym się pokazać im piękno zamknięte w tak małych skrzydełkach, aby choć na chwilę oderwali się od szarej rzeczywistości i uśmiechnęli. Przyfruwałabym też do dzieci. A gdyby jeszcze było mi dane mówić.. no co, skoro mogłabym zamienić się w motyla, to chyba też mogłabym mówić :D wtedy byłabym dobrym motylkiem, który pomaga zgubionym dzieciom wrócić do domu, chorym oderwać się od złych myśli i każdemu - uśmiechnąć się :) a w międzyczasie chciałabym popatrzeć na wszystko z innej perspektywy, z góry, nie śpieszyć się nigdzie, móc podziwiać piękno natury.
    Pozdrawiam,
    Martyna J.

    OdpowiedzUsuń
  40. Gdybym był motylem latał bym wysoko,
    Z góry na wszystkich miał bym zawsze oko.
    Gdybym był motylem chwalił bym się skrzydełkami,
    Które ozdobione by były pięknymi barwami.
    Gdybym był motylem siadał bym na kwiatkach,
    Makach, różach oraz bratkach.
    Gdybym był motylem był bym taki wolny,
    Szczęśliwy i spowodny.
    Gdybym był motylem zwiedzał bym świat,
    I z podróżami był zapanbrat.
    Gdybym był motylem wywoływał bym uśmiech na twarzy,
    Tak mi się to właśnie marzy.

    Joanna Z.

    OdpowiedzUsuń
  41. Gdybym była motylem... nie musiałabym płacić rachunków, robić prania, prasować, gotować, sprzątać itd..ech życie byłoby o wiele lżejsze :-)

    OdpowiedzUsuń
  42. Gdybym była motylem, w końcu bym mogła spotkać pszczółkę Maję i razem z nią spijać słodki nektar.

    OdpowiedzUsuń
  43. Gdybym była motylem, pewnie zastanawiałabym się jak to jest być ćmą lub biedronką...

    OdpowiedzUsuń
  44. Gdybym był motylem skakałbym z "kwiatka na kwiatek",
    nie raniąc tym występkiem serc wielu dzierlatek.
    Fruwałbym pośród drzew,kwiatów, i traw,
    i korzystał z życia garściami bez obaw.
    Machał skrzydłami,nektar bym pił,
    i goniąc za wiatrem szczęśliwy bym był.

    OdpowiedzUsuń
  45. Gdybym był motylem,
    spijałbym nektar z pięknych kwiatów.
    Fruwałbym nad łąkami pełnymi traw.
    Podziwiałbym swoje piękne skrzydła.
    Poleciałbym w podróż po świecie.
    Zwiedzałbym zielone lasy i piękne łąki.
    Przyglądałbym się cudownym strumykom.
    Podziwiałbym góry, jeziora i morza.
    I wtedy byłbym pewny-jestem szczęśliwy.
    email: asther@vip.interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  46. Gdybym była motylem to bym latała, świat oglądała, niezauważona wszystko zwiedzała. Ludzie by na mnie patrzyli, zdjęcia mi robili, a ja bym uciekała, bo bym się krzywdy bała.

    OdpowiedzUsuń
  47. Gdybym była motylem…
    (M)ogłabym całe dnie spędzać na łące
    (O)pijałabym się słodkim nektarem
    (T)ryskałabym energią z radości, bo nie dość, że byłabym piękna to jeszcze potrafiłabym latać;)
    (Y)yy… mogłabym spać w kielichach kwiatów, czując cały czas ich delikatny zapach
    (L)atałabym do miejsc, które zawsze chciałam zobaczyć.

    OdpowiedzUsuń
  48. Gdybym była motylem uroczym,przylatywałabym równiez w nocy, do dzieciaczków słodko śpiących, o motylach zapewne śniących.W dzień również bym do nich latała, na malutkich noskach siadała, pozwoliłabym się obserwować, by mogły mnie w zeszytach malować.A że Zuzia to moja córeczka, to ucieszy ją każda Wasza książeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Gdybym była motylem... zajadałabym wszystko na co tylko miałabym ochotę. Zielony soczysty listek, am am. Pąk kwiatka, mmmmmniam. Jakaś trawka, co z tego że ozdobna, już ląduje w moim brzuszku. Zjadałabym całe ogródki. O tak, żarłoczność to moje drugie ja. A po takim obżarstwie ucięłabym sobie drzemkę, dłuuuugą. Gdzieś na drzewie, w cudownie miękkim kokonie. Że po tym utyję i będę gruba jak beka? O nie! Obudzę się cieniutka w talii, tak lekka, że wyfrunę z mojego kokonu. Ba! Wszyscy będą się mną zachwycać. Z tłuściutkiej gąsienicy zamienię się w motyla. Ach, gdyby to tak działało-rozmarzyłam się znad miski lodów zajadanej przed snem;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger