O tym, jak Galeria Łódzka postawiła na miłość do książek!











Jestem bardzo mile zaskoczona. W tym roku bowiem Galeria Łódzka świętowała Walentynki w dość nietypowy sposób, a mianowicie akcją "Z miłości do książki". Czegoś takiego w naszym mieście jeszcze nie było, więc musiałam się tam pojawić.

Źródło zdjęcia - KLIK


Od 12 do 14 lutego na terenie Galerii można było wymieniać książki oraz prowadzone były warsztaty tworzenia zakładek i ozdobnych inicjałów z liter. Jednak to, co mnie najbardziej interesowało to spotkania autorskie dwóch pisarek - Katarzyny Puzyńskiej oraz Małgorzaty Gutowskiej-Adamczyk. Takie Walentynki mogę świętować częściej!

Katarzyna Puzyńska to do niedawna zupełnie nieznana mi autorka, której pochlebne recenzje książek często podczytywałam na innych blogach. Jestem już po lekturze "Motylka" i wiem, że na pewno przeczytam kolejne tomy tej kryminalnej serii. A na zdjęciu ja wraz z autorką.

Katarzyna Puzyńska jest bardzo skromną i ciepłą osobą, a przede wszystkim otwartą na swoich czytelników.

Na spotkaniu zostały poruszone tematy nie tylko literackie, ale także wiele innych.

Jak widać, dopisała spora frekwencja.

Wspólne zdjęcie.
Źródło zdjęcia - KLIK

Selfie mojego autorstwa :)
Źródło zdjęcia - KLIK


Źródło zdjęcia - KLIK

Kolejna zdobycz do kolekcji.

Małgorzata Gutowska-Adamczyk, którą miałam już okazję poznać na Targach Książki w Krakowie to autorka mojej ulubionej sagi pt. "Cukiernia pod Amorem". I już na samym wstępie pisarka poinformowała, iż w czerwcu planowany jest zjazd fanów tego cyklu, który najprawdopodobniej odbędzie się w Płocku. Szkoda, że nie w Gutowie, który jest zupełnie fikcyjnym miastem :)

Autorka opowiadała o wenie twórczej, o swoim pisarstwie i najnowszej książce pt. "Kalendarze".

Nie wiedziałam, że Małgorzata Gutowska-Adamczyk jest już pisarką międzynarodową, bowiem jej książka została przetłumaczona nawet w Macedonii.

Taką zakładkę dostałam prosto od samej autorki.
Źródło zdjęcia - KLIK

Małgorzata Gutowska-Adamczyk jest bardzo rozgadaną osobą, stąd długa kolejka na podpisanie jej książek. Wszyscy jednak cierpliwie czekali na swoją kolej.

Mój pakiet książek do podpisu.
Źródło zdjęcia - KLIK

Pamiątkowe zdjęcie z autorką.
Źródło zdjęcia - KLIK

I takie dedykacje.





Ostatnie spotkanie zaplanowane w walentynkowej akcji to rozmowa z Katarzyną Bereniką Miszczuk. Nie mogłam już niestety na nim zostać.

Walentynkowa akcja pt. "Z miłości do książek" to rewelacyjny pomysł. Frekwencja dopisała, czytelnicy mieli szansę spotkać swoich ulubionych pisarzy, i tym razem wypad do centrum handlowego nie skończył się jedynie nowymi zakupami. Oby więcej takich inicjatyw pojawiało się w naszym mieście.

38 komentarzy:

  1. Fajne spotkanie i moja ulubiona autorka Małgorzata Gutowska-Adamczyk:)

    OdpowiedzUsuń
  2. I takie coś to ja rozumiem! :D
    Niech pani Gosia i Gdańsk odwiedzi!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaintrygowałaś mnie ta Puzyńską, nigdy wcześniej o niej nie słyszałam, wygląda bardzo młodo. Natychmiast sprawdziłam jej stronę i coś czuję, że jej ksiażki u mnie zagoszczą!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę spotkań z autorkami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Puzyńskiej jeszcze nie czytałam, choć mam Motylka ebookowego. Zaś książki p. Małgosi uwielbiam; kilka mam z autografem. Szkoda, że zlot aż w Płocku...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ ciekawa inicjatywa :)
    Powiem Ci, że wyglądacie z Puzyńską jak siostry na tym selfie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaka fajna akcja. Ale Kasia Puzyńska jest młodziutka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oby jak najwięcej takich pozytywnych, promujących literaturę akcji! :) Świetne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam nadzieję, że coraz częściej będą organizowane w Łodzi takie akcje! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Na spotkanie z Katarzyną Puzyńską z chęcią byśmy się wybrały. Super akcja.

    OdpowiedzUsuń
  11. Walentynki bardzo odświętne! Z dużą przyjemnością sama poszłabym na oba spotkania autorskie. "Motylka" też mam w bliskich planach. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. i takie akcje mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  13. ta zakładka do ksiażki od autorki to super upominek:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetna akcja na Walentynki, szkoda, że Łódź tak daleko, bo bardzo chciałabym spotkać Katarzynę Puzyńską :) Mam nadzieję, że przy premierze najnowszej książki pojawi się bliżej Gliwic :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale świetna akcja. Mam nadzieję, że za rok ją powtórzą i uda mi się tam być.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo fajna akcja! szkoda że w mojej mieścinie nikt na coś takiego nie wpadł ;/ Pozdrawiam Pośredniczka z posredniczkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Takie spotkania muszą być niezwykłym przeżyciem. Gratuluję dedykacji.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna niespodzianka i organizacja. :) A Pani Kasia przyciąga mnie do siebie coraz bardziej. Tak szybko zrobiło się o niej głośno, więc nie może to być przypadek. Trzeba poznać. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Prawie jak siostry... :) lubię do Ciebie zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna akcja :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajna inicjatywa jak i całe spotkanie. Z przyjemnością kiedyś wybiorę się na podobne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ale Ci się udał dzień :)! Musiałaś być w siódmym niebie :D!

    OdpowiedzUsuń
  23. Jak zwykle ślicznie wyglądasz:) A pani Puzyńska faktycznie bardzo młodziutka. Fajna akcja, u mnie nigdy nic tak ciekawego się nie dzieje;p

    OdpowiedzUsuń
  24. och cudownie - ale Ci zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Fajnie spędzony dzień, ktoś miał świetny pomysł, aby zorganizować takie spotkanie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetne Walentynki, szkoda, że nie byłam tego dnia w Łodzi! :/
    Buziaki! :*
    http://cudowneksiazki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Pomysł na akcję bardzo fajny i widać, że było fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wiem z doświadczenia, jak ciekawie opowiada M. Gutowska-Adamczyk, teraz chętnie posłuchałabym K. Puzyńskiej, tylko musiałaby pojawić się gdzieś bliżej moich okolic.

    OdpowiedzUsuń
  29. Takie Walentynki to ja rozumiem :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Widać, że wydarzenie miało swoich fanów. Spotkanie z autorkami to był strzał w dziesiątkę :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Walentynki z książką - kapitalna akcja. :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetna akcja:) Mam nadzieję, że w Warszawie trafię na coś podobnego:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger