"Postaw na miłość" – Karolina Kubilus






Książka wydana pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach




"(…) człowiek nie jest stworzony do życia w samotności i nawet jeśli czasem tej samotności potrzebuje, to tylko po to, by uświadomić sobie cenę miłości i przyjaźni".







Powiecie, że to banał co napiszę, ale prawdziwy przyjaciel to skarb. Nie ma takich osób zbyt wielu w naszym życiu. Jesteśmy szczęściarzami, jeśli możemy odliczyć chociaż jednego, prawdziwego przyjaciela. O sile przyjaźni i wzajemnego wsparcia przypomina Karolina Kubilus, której książka idealnie wpasowuje się w nurt literatury kobiecej.

Karolina Kubilus to absolwentka filologii polskiej, a także podyplomowej pedagogiki specjalnej oraz organizacji i zarządzania oświatą. Pracowała jako redaktor w trzcianeckiej Telewizji Lokalnej oraz w "Gazecie Trzcianeckiej". Związana z oświatą, jest mamą dwóch synów oraz żoną nauczyciela i sportowca. Mieszka w Trzciance, zadebiutowała powieścią pt. "Serce (nie) słucha".

Marta, Bogna i Dominika to dojrzałe już kobiety, które pomimo widocznych różnic, wzajemnie się wspierają, przyjaźniąc od lat. Mąż Marty jest o nią chorobliwie zazdrosny, a jej matka niespodziewanie zaczyna chorować. Bogna to kobieta po rozwodzie, która stoi przed dylematem dotyczącym nowej miłości. Dominika podejrzewa zdradę męża, któremu poświęciła całe swoje życie. Kobiety muszą zmierzyć się ze wszystkimi problemami, jakie na nie spadają.

Tytuł tej powieści w powiązaniu z jej fabułą, staje się jednocześnie stwierdzeniem pewnej oczywistości oraz pytaniem, na które trzy główne bohaterki, muszą sobie odpowiedzieć. "Postaw na miłość" to bowiem książka dotykająca obszarów, które możemy odnieść do każdego z nas - zdrada, śmiertelna choroba, poczucie obowiązku, dylematy moralne i zazdrość. Każda z trzech, głównych bohaterek na oczach czytelnika, roztrząsa wszelakie za i przeciw, analizuje powzięte kiedyś decyzje, stara się nie popełnić błędu. A w sytuacji, gdy nic nie jest jednoznaczne, bo życie ma wiele odcieni, trudno o wewnętrzny kompromis. Historia każdej z kobiet wywołuje sporo przemyśleń i zadanie sobie pytania - a co ja zrobiłabym na jej miejscu?

Z największą uwagą śledziłam dramat życiowy Dominiki, której zupełnie irracjonalne zachowania wywoływały moją irytację i współczucie. Karolina Kubilus bardzo realistycznie odmalowała portret psychologiczny zdradzanej kobiety, która stosuje mechanizm wyparcia, zapewniający jej stabilną psychikę. Byłam bardzo ciekawa zakończenia jej historii.

Autorka równolegle do ukazywania różnego rodzaju problemów życiowych, przemyca obraz przyjaźni, która również nie jest pozbawiona wzlotów i upadków. W książce tej bowiem przyjaźń to nie tylko zapewnianie o wzajemnym wsparciu i otrzymywanie go, ale także ukrywanie pewnych faktów przed przyjaciółkami, wstyd i chronienie cząstki swojej prywatności. To bardzo realistyczny obraz, odnoszący się stricte do prawdziwego życia.

Czy zawsze warto postawić na miłość? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć w swojej najnowszej książce Karolina Kubilus. Pytanie to pozostaje otwartym, gdyż odpowiedź zależy od wielu czynników, które w każdej chwili warto przeanalizować.




25 komentarzy:

  1. Coś ostatnio dużo bohaterek nosi moje imię...

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje z powodu patronatu. Czy sięgnę? Nie wiem. Mam mieszane uczucia. Owszem, może i nie przeczytałam z literatury współczesnej/pięknej masy książek, aby stwierdzić, w jakim kierunku mam wybierać powieści, ale raczej to nie jest mój typ. Jakoś nie mam zapału, aby czytać książki dot miłości. Owszem, nie mam nic przeciwko, gdy pojawi się jakiś wątek romantyczny w powieści, ale żeby to był stricte dot miłości czy romansu lub harlequinu, to jakoś mnie nie napala optymizmem do czytania. Niemniej jeszcze raz gratki z powodu patronatu.
    Pozdrawiam,
    Ayash z http://www.sekretny-trop.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję, a co do książki, to jakoś szczególnie mnie nie przekonuje, ale jeśli nie będę akurat wiedziała co przeczytać, to może po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję jednak nie wiem czy to powieść dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka raczej nie jest w moich "klimatach", jednak gratuluję patronatu! :)

    pozdrawiam,
    ifeelonlyapathy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo zgrabnie napisana recenzja: niby nic nie zdradza, ale zachęca i wciąga :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zapowiada się dobra lektura ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie do końca jestem przekonana, czy ta powieść przypadłaby mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Tez uwazam, ze prawdziwi przyjaciele to skarb jakich mało! <3 Ciekawa jestem czy ta ksiazka by mi sie spodobala?! :>

    OdpowiedzUsuń
  10. Być może się zainteresuję tą pozycją :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawsze jestem na tak powieściom z motywem przyjaźni:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Treść mnie zaciekawiła i na pewno poszukam tej książki :). Może się mylę, ale myślę, że to pozycja, dotykająca ważnych problemów z życia wziętych, ważnych wartości, pokazuje je w realistyczny sposób, z odcieniami szarości. Okładka jednak - wg mnie - może sugerować coś przeciwnego, czyli lekkie i płytkie podejście do tematu. Oby książka na tym nie straciła. Być może autorka nie miała wpływu na wygląd okładki (?). Bardzo podoba mi się czcionka, jaką został napisany tytuł.
    Gratuluję patronowania kolejnej książce z wartościową treścią!
    s-a

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję patronatu;)

    Tematyka powieści wzbudziła moje zainteresowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię tego typu książki, poruszające ważne, wręcz trudne problemy, które mogłyby spotkać każdego z nas. Takie pozycje wywołują całą paletę emocji i głębokie przemyślenia. Z chęcią po nią sięgnę :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka bardzo mi się podobała. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak spotkam to może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger