"Raven" i moja rekomendacja!









Wieczorową porą będę miała dla was konkursową niespodziankę związaną z książką, która miała całkiem niedawno swoją premierę. "Raven" Sylvaina Reynarda to opowieść o miłości pomiędzy kobietą a wampirem, która bardzo mocno mnie wciągnęła i wywołała rumieńce na twarzy. Cieszę się więc, że miałam szansę książkę tę przeczytać na długo przed premierą i zostawić ślad swojej obecności w jej papierowym wydaniu.

Cały czas intryguje mnie, czy autor (ka) jest kobietą czy może jednak mężczyzną? Jedno jest jednak pewne - taka tajemnica, swoista zasłona milczenia to rewelacyjny zabieg marketingowy, który intryguje tysiące czytelników na całym świecie.

Z wielką dumą mogę wam ogłosić, iż moja rekomendacja znalazła się wśród innych, jakie można przeczytać na pierwszych stronach tej powieści. Polecanie "Raven" należy do przyjemności, bowiem każdy czytelnik lubiący zgłębiać romanse paranormalne z pewnością odnajdzie się w tej książce.

Zajrzyjcie do mnie koniecznie wieczorem, bowiem dla wszystkich, którzy mają wielką ochotę przeczytać "Raven" i napisać o tej książce swoją opinię, przygotowałam konkurs :)

25 komentarzy:

  1. Gratulacje :D lubię takie intrygujące książki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsze co miałam wrażenie, że hej, to może być fajne i ciekawe, ja to w sumie trochę chce. Z czasem mi minęło i próbować czytać nie mam zamiaru...
    drewniany-most.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję, a na książkę mam aprtyt

    OdpowiedzUsuń
  4. Wampirów nie lubię, ale może ten mnie zahipnotyzuje?
    Gratuluję! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje, czytałam wiele pozytywnych opinii na temat książki i myślę, że nie powinnam się na niej zawieść ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję rekomendacji! Nieznajomość autora wpływa na większą tajemniczość powieści, w najbliższym czasie jej nie planuję, obawiam się wampirze tematyki... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie czytam "Raven" i bardzo mi się podoba. :) Gratuluję rekomendacji! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Kończę już właśnie książkę, połykając ją łapczywie. Nie ma w sobie nic z trywialności, nic z komercyjności. Całkowicie zatopiłam się w opowieść...

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję :) Wiem jaka to radość, bo moja rekomendacja znalazła się już na 4 książkach :)

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam dobre opinie o tej książce, więc może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jednocześnie mam na nią ochotę i nie mam - taki paradoks :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciągle gdzieś mi się ta książka przewija, a ja tak bardzo nie mam czasu czytać tak dużo, jak wczesniej :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratulacje. Piękna rekomendacja!

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję patronatu :) A co do samej książki, to czuję się zaintrygowana i z chęcią przeczytałabym ją :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja lubie :) więc super bedzie ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję, widziałam Twoją opinię :) Znaleźć się w takim towarzystwie to prawdziwa radość :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger