Świąteczna sukienka – Courtney Cole

 


"Los ma taki zabawny sposób na dopinanie różnych rzeczy".


Kocham książki, ale kocham też sukienki. Moja szafa, podobnie jak moje półki, dosłownie "pęka w szwach" od kolejnych modeli sukienek, jakie uwielbiam zakładać niezależnie od pory roku. Z tego też względu nie dziwię się, że ta powieść mnie odnalazła. Teraz mam bowiem komplet -  coś dla ciała pod postacią książkowych sukienek i coś dla ducha, czyli "Świąteczną sukienkę".

Courtney Cole to mama, żona i bestsellerowa pisarka New York Times i USA Today. Wychowała się w stanie Kansas, a obecnie mieszka na Florydzie. Książki od dziecka stanowiły dla niej ucieczkę do innych światów. Autorka uwielbia udzielać rad, czerwoną szminkę i farbę do włosów o kolorze blond.

Meg Julliard tuż przed Świętami Bożego Narodzenia rzuca pracę w branży modowej i wraca do rodzinnego Chicago, aby przejąć po zmarłym ojcu zarządzanie rodzinną nieruchomością. Na miejscu okazuje się, że cały budynek wymaga gruntownego remontu, a najemcy to dość ekscentryczni ludzie. Pomimo tego, że katastrofa goni katastrofę, Meg może liczyć na przystojnego konserwatora, a motywacji do działania dodaje jej historia pewnej ponadczasowej sukienki, którą posiada jedna z lokatorek.

Cóż to była za klimatyczna powieść osadzona w okresie bożonarodzeniowym. Powieść, której oryginalnym motywem przewodnim okazała się sukienka symbolizująca słodko-gorzki wymiar życia. W natłoku tylu różnych propozycji świątecznych powieści warto więc zwrócić uwagę na tę historię, gdyż nie powiela ona schematu prostej opowieści o magii wigilijnego wieczoru. Wątek tytułowej sukienki w powiązaniu z płaszczyzną świata mody, jaka pojawia się w fabule to coś zupełnie świeżego i jednocześnie pierwszorzędnie wpisującego się w ramy takiej książki. 

"Świąteczna sukienka" to jednak nie tylko lektura, którą powinno czytać się w świątecznym okresie, gdyż historia Meg i całego budynku Parkview West to opowieść ukazująca siłę marzeń, bez których nasze życie byłoby wyjałowione. Autorka wplata bowiem w losy głównej bohaterki ważne przesłanie dla czytelników, które należy wziąć sobie do serca. Jednocześnie angażuje uwagę odbiorcy na pojęciu porażki i sukcesu, które nie zawsze są tak mocno jednoznaczne. W przypadku protagonistki, porażka ma szansę zostać przekuta w sukces, jeśli tylko bohaterka da sobie szansę. Szansę na zmianę w życiu zawodowym i w życiu prywatnym. Uwielbiam w tego typu powieściach tak zdecydowane myśli przewodnie, które warto rozważyć w zaciszu własnego domu.

A pisząc o domu, nie można nie wspomnieć o barwnych bohaterach powieści Courtney Cole, zamieszkujących apartamenty budynku Parkview West. Począwszy od obrotnej Sylvie, a skończywszy na Ellie, która historią swojej sukienki inspiruje Meg do działania. Autorka poprzez tę płaszczzynę definiuje pojęcie domu, w którym to mieszczą się zarówno złe, jak i dobre wspomnienia. Zaznacza również jak ważne jest przepracowanie pewnych traum i zmierzenie się z przeszłością.

Nie tylko w święta dzieją się cuda, gdyż takowe czyni także sukienka, ale o tym musicie przekonać się sami, zaglądając do powieści Courtney Cole. To bowiem książka, która zapewni wam godziwą rozrywkę w otoczeniu dobrych ludzi, pięknej sukienki naznaczonej magią, szczypty świata mody oraz pewnego małego kotka o uroczym imieniu Winter White. Nie zabraknie również happy endu, bez którego nie może obyć się żadna świąteczna opowieść. 

Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Harde

20 komentarzy:

  1. Jestem na tak! Ostatnio zapisuję sobie świąteczne powieści - do tej pory nigdy ich nie czytałam, ale w tym roku postanowiłam złamać tradycję i znaleźć dobry świąteczny dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kusisz do przeczytania tej książki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Wiolu zaprezentowałaś tę książkę. Ja osobiście niezbyt lubię Święta, bardziej chyba Wielkanoc niż Boże Narodzenie, ale te wyżej wymienioną będę mieć na uwadze :) Serdecznie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli chodzi o taką tematykę, to wolę filmy, książki raczej wybieram w innym gatunku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Idealna powieść na święta :) Zapisuję sobie tytuł- bardzo chętnie po nią sięgnę w okresie okołoświątecznym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę że już po świętach, ale na pewno przeczytam tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem bardzo ciekawa książki i chętnie skuszę się na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świąteczne tematy bardzo na czasie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Grudzień to jest idealny miesiąc na czytanie takich właśnie książek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniała książka i na czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Koniecznie muszę dorwać tę książkę, bo też jestem maniaczką sukienek. Tej jesieni kupiłam trzy. Czerwona będzie na święta :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo zachęcająca recenzja i chętnie sięgnę po książkę. Tymczasem ze swojej strony polecam też książkę o "małej czarnej" Dziewięć kobiet, jedna sukienka".

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie coś dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Kusi, bardzo nawet - tylko nie wiem czy zgodnie z zamierzeniem zrobić z niej prezent świąteczny, czy zatrzymać dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Idealna do mojego wyzwania teraz w grudniu :-) Dziękuję

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger