Subiektywnie o książkach w obiektywie listopada


Listopad tego dziwacznego 2020 roku upłynął mi pod znakiem wzmożonej pracy nad promocją książek, gdyż chciałam dokończyć wszystkie bieżące współprace przed porodem planowanym na początku grudnia. Plan na szczęście został wykonany, wyprawka do szpitala spakowana, a więc mogłam spać spokojnie. Chodźcie zobaczyć jak wyglądało moje książkowe życie w obiektywie listopada.


// Moja córka z "Gdzie jest moja córka?" // Poczta książkowa // Jesienny spacer // O śmierci wartej zachodu //


// Świetny kryminał // Moja rekomendacja w środku książki //

// Powiało "Halnym" // Nowości od wydawnictw // Poczta książkowa //

// Niespodzianka książkowa od Elżbiety Ceglarek // Dedykacja autorki //

 // Nowości od wydawnictw // Poczta książkowa // Czytam.pl // Książka Anity Scharmach za punkty z  portalu Granice.pl //

// "Jej drugie życie" na mojej półce // Moja rekomendacja na okładce // Mój patronat medialny //
 
// Nowości od wydawnictw // Poczta książkowa //

 // Nowości od wydawnictw // Nowa komedia Alka Rogozińskiego //

// "Międzyczasowiec" w mojej biblioteczce // Mój patronat medialny //

// Nowości od wydawnictw // Poczta książkowa //

 // Nowości od wydawnictw // 

// Paczka od Gosi Bibliofilki // Fundamenty naszego nowego domu, gdzie znajdą miejsce te książki //

// Wierszyki dla Ksawerego w mojej biblioteczce // Mój patronat medialny //

// Świetna, edukacyjna bajka dla dzieci // Dedykacja autora //

// Nowości od wydawnictw // Poczta książkowa //

W listopadzie działo się naprawdę wiele - dużo blogowej pracy, końcówka ciąży, a do tego dopilnowanie budowy fundamentów naszego domu. To był z pewnością jeden z intensywniejszych miesięcy mojego życia, ale jakże owocny 😍

21 komentarzy:

  1. Faktycznie, listopad upłynął Ci we wzmożonej pracy. Tyle się u ciebie działo! Gratuluję owocnego miesiąca czytelniczego. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle moc wspaniałych książek. Kosmoliński są cudowne. Chciałabym przeczytać książkę Noc truchleje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe podsumowanie. Gratuluję podwójnie - jeszcze raz - Wiolu. Ja też z czytaniem przyspieszam. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie również miesiąc był bardzo pracowity, dlatego przeczytałam tylko dwie książki :/ Gratuluje, że Twoja rekomendacja znalazła się w "Czerni". Mam nadzieję, że przeczytam tę książkę :D
    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
  5. Dużo fajnych książek widzę, niestety żadnej z nich nie czytałam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. W takim okresie, tak bardzo pracowity miesiąc. Gratuluję, że wszystko udało Ci się dopiąć. Jestem pełna podziwu. Pozostaje tylko życzyć pomyślnego rozwiązania i wiele radości z małego człowieka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne podsumowanie miesiąca :D Gratuluję tylu patronatów :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny, intensywny miesiąc za Tobą Gosiu. Cieszy, że rośnie kolejne pokolenie czytelników.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Interesting books. I would like to read some of them. Thanks for sharing.
    I hope you'll visit my blog soon. Have a nice day!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne książki i świetne fotki ❤

    OdpowiedzUsuń
  11. Faktycznie to był dla Ciebie udany miesiąc :)

    OdpowiedzUsuń
  12. fundamenty domu to mega emocjonujące, jeszcze końcówka ciąży naprawdę ważne chwile. Wszystkiego dobrego, zdrówka rzede wszystkim <3

    OdpowiedzUsuń
  13. takie paczuszki książkowe to ja lubię najbardziej, świetny miałaś miesiąc:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze, że udało się ze wszystkim wyrobić.
    Gratuluję narodzin synka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Długie wieczory sprzyjają czytaniu i warto zerknąć na takie pozycje.

    OdpowiedzUsuń
  16. Podziwiam Twoją pracowitość tuż przed rozwiązaniem. Zdobycze zacne.

    OdpowiedzUsuń
  17. Gratuluję wszystkich osiągnięć. Super widzieć w bibliotece której pracuję mnóstwo książek pod Twoim patronatem ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger