"Tylko przeżyć. Prawdziwe historie rodzin polskich żołnierzy"- Sylwia Winnik




"Bo misja jest jak narkotyk. Wciąga, uzależnia. Może zabić, jednak nie myślisz o tym, gdy organizm domaga się adrenaliny".


Istnieją w naszej świadomości, jako pewien stały element polityki obronności każdego kraju. Nie myślimy o nich zbyt często. Nasza uwaga skupiona jest na nich wyłącznie wtedy, gdy w wieczornych wiadomościach pojawia się informacja o tym, że znowu któryś zginął na służbie. Żołnierze - czas, by dowiedzieć się o ich życiu nieco więcej.


Sylwia Winnik to pisarka i blogerka, która ukończyła dziennikarstwo we Wrocławiu. W 2018 r. wydała książkę pt. "Dziewczęta z Auschwitz". Inspiracje do swoich reportaży czerpie z prawdziwych, ludzkich historii. Pasjonuje się książkami, górami i historią. Jest pomysłodawczynią i współorganizatorką Literackiego Festiwalu Czas na Książki.


"Tylko przeżyć. Prawdziwe historie rodzin polskich żołnierzy" to zbiór piętnastu reportaży ukazujących opowieści polskich żołnierzy i ich rodzin. Opowieści o życiu na misji, ale także o życiu tutaj, w Polsce.


Jestem przekonana, że po odłożeniu tej książki, wielu czytelników zacznie nieco inaczej postrzegać zawód żołnierza. Sylwia Winnik bowiem w swojej publikacji pokazała cały przekrój zachowań i emocji, jakie towarzyszą życiu osób służących ojczyźnie. Bohaterowie reportaży autorki reprezentują różne postawy i przedstawiają różne punkty widzenia – od wiernej, oddanej służby na misjach po zwątpienie w celowość takich wyjazdów. Ten ukazany kontrast pozwala spojrzeć na praktykę bycia żołnierzem z różnych stron, czy to z ekonomicznych, czy też ideowych. Na pewno jednak, reportaże te pokazują w pełni to, że słowo żołnierz oznacza w przypadku każdego człowieka, coś zupełnie innego.


Sylwia Winnik przedstawia w swojej książce relacje samych żołnierzy, którzy nie potrafią przestać służyć pomimo tego, że na misjach w Afganistanie, czy też w Iraku, śmierć stale krąży wokół człowieka. Na jej łamach odnalazłam także przyznanie się do tego, że wyjazd na misję w przypadku posiadania rodziny jest złą decyzją. Do tego wszystkiego, w reportażach przemycone zostały szczegóły dotyczące warunków, w jakich muszą służyć polscy żołnierze, szokujące informacje o sieci fikcyjnych etatów, a także bulwersujące pozostawienie kalekich weteranów bez żadnego wsparcia. Te wszystkie, jakże ważne informacje, pozwalają zbudować obraz tego, jak wygląda ta profesja w naszym kraju.


W ukazaniu przez autorkę obrazu postaw polskich żołnierzy bardzo ważnym dopełnieniem są relacje ich rodzin, które tutaj, w Polsce muszą mierzyć się ze zwykłą codziennością. Zwierzenia te, obdarzone dużym ładunkiem emocjonalnym, pozwalają spojrzeć ten zawód z innej perspektywy. W kontekście tym, niezapomnianą jest dla mnie wypowiedź jednego z synów żołnierza, który stwierdza, że w jego opinii w wyjazdach na misję nie ma nic bohaterskiego, a to jedynie ucieczka przed domem i rodziną. Taki pogląd daje dużo do myślenia.


Po przeczytaniu tych wszystkich, niezwykle osobistych historii, jakie pokazała Sylwia Winnik, nasuwa mi się jedna myśl – żołnierze wyjeżdżający na misję są tak samo uzależnieni od adrenaliny, jak ludzie zdobywający szczyty gór. Podobnie bowiem jak oni, robią to na własne życzenie, świadomie ryzykując swoje zdrowie i życie. Myślę, że ta publikacja będąca świetną, dziennikarską robotą, przybliża czytelnikowi prawdziwy obraz polskiego żołnierza, skutecznie odczarowując przy tym mity narosłe wokół tego zawodu.


Z Sylwią Winnik



Egzemplarz recenzencki otrzymany od autorki.

22 komentarze:

  1. Muszę przeczytać tę książkę, to tematyka, która bardzo mnie ciekawi. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje klimaty Wioleto, wszak jestem historykiem, dzięki za recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli będę miała okazję to przeczytam!
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Tę lekturę raczej polecę siostrze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tematyka bardzo ważna, wiec chętnie przeczytam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Poruszająca lektura, którą z chęcią przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio też miałam okazję czytać książkę z motywem żołnierskim. Chętnie przyjrzałabym się także tej, bo to temat, który zawsze znajduje u mnie uznanie i jestem w stanie znaleźć dla niego czas.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie będę musiała ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię takie książki, zapewne pochłonęłabym ją w jeden wieczór ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię czytać prawdziwe historie prawdziwych ludzi, więc ta książka się idealnie wpasuje w moje klimaty czytelnicze...

    OdpowiedzUsuń
  11. Raczej nie czytam takich rzeczy. Jakos zawod zolnierz mnie nie rusza. Musze przyznac,ze po twojej recenzji bardzo zaibteresowala mnie ta publikacja. Postaram sie znalezc czas i przeczytac.

    OdpowiedzUsuń
  12. Chętnie przeczytałabym taki obraz polskiego żołnierza :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Brawo za podjęcie tak trudnego tematu... wszyscy na około mówią że misja to fajna kasa i podróże...a jest też ciemniejsza strona medalu...
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Myślę, że mogłaby mi się spodobać ta książka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem bardzo ciekawa tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Raczej nie sięgnę, ponieważ to także nie jest moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  17. Autorka poruszyła ważną tematykę. Chętnie dowiem się więcej czegoś o życiu żołnierzy!

    OdpowiedzUsuń
  18. Coś wiem o tych przeżyciach, mój brat cioteczny był w Afganistanie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj to chyba tematyka nie dla mnie ....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger