"Facet do poprawki" - Joanna Sykat






Książka wydana pod patronatem medialnym Subiektywnie o książkach

"A tak w ogóle, czy jeszcze istnieją sensowni faceci?".




Niezwykła kreatywność w prowadzeniu przez kobiety własnych biznesów wywołuje mój niesłabnący podziw. Do tej pory wydawało mi się, że poznałam już najdziwniejsze takie profesje, ale to, czym zajmuje się główna bohaterka tej książki, wprawiło mnie w wielką konsternację. Niewierni i niewdzięczni panowie drżyjcie, nadchodzi Gunda.

Joanna Sykat to żona, matka i pisarka, w kolejności zależnej od danej pory dnia. Jest obserwatorką, zadebiutowała w 2012 r. zbiorem miniatur prozatorskich pt. "Biedronki są ważne". Laureatka konkursów literackich, w swoim dorobku posiada epicko-liryczne powieści.

Gunda, była policjantka para się obecnie nietuzinkową profesją. Bohaterka za pomocą swojej strony internetowej, na której znana jest jako Wykałaczka, pomaga zdradzanym i porzucanym żonom. Jej metody, często balansujące na granicy prawa, wywołują pożądane skutki. Żaden mężczyzna nie chce spotkać Gundy na swojej drodze.

Joanna Sykat stworzyła niezwykle barwną bohaterkę z jeszcze barwniejszą profesją, co w konsekwencji pozwoliło jej zaoferować czytelnikom pełnokrwistą komedią obyczajową, pełną gagów i specyficznego humoru sytuacyjnego. Przy Gundzie nie ma bowiem racji bytu przeświadczenie o tym, że kobiety to ta słabsza płeć. Gunda to ostra facetka, a do tego bezkompromisowa w swoim fachu. Autorka w nieco przerysowany sposób ukazała jej kreację, wywołując tym samym dużą porcję sympatii wobec jej niecodziennych zachowań. Nie wiem, czy istnieją kobiety świadczące podobne usługi jak Wykałaczka, ale jeśli tak, to gratuluję kreatywności i jednocześnie podziwiam za odwagę.

Mój szczery i nie kończący się uśmiech wywoływały specyficzne zlecenia, jakich podejmowała się główna bohaterka. Joanna Sykat podeszła do tego tematu bardzo kreatywnie, gdyż specyficzne przypadki, jakie czytelnik poznaje na łamach książki, potrafią zdziwić. Nie przypuszczałabym bowiem, że pewne sprawy rozwodowe można załatwić w taki oryginalny sposób oraz, że niektóre kobiety są aż tak mściwe. Czy można się jednak dziwić czemuś, gdy w grę wchodzi urażona duma i złamane serce kobiety?

"Facet do poprawki" to książka, której lektura zajmie wam kilka godzin. To także uniwersalna historia będąca przestrogą zarówno dla cierpiących z miłości oraz dla wywołujących to cierpienie. Zabawna komedia, potrafiąca poprawić nastrój.


12 komentarzy:

  1. Mam tę książkę u siebie, więc kiedyś, na pewno po nią sięgnę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciała bym dostać ją na gwiazdkę 💗💗💗

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam chyba tylko jedną książkę tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli komedia to biorę w ciemno :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Treść ok, ale ta koszmarna okładka!

    OdpowiedzUsuń
  6. jak poprawia nastrój to ok, ale faktycznie okładka wyjątkowo nieciekawa:(

    OdpowiedzUsuń
  7. Okładka kojarzy mi sie z "Pulp Fiction"

    OdpowiedzUsuń
  8. Cytując komentarz wyżej, okładka naprawdę przypomina Pilp Fiction, tylko w gorszym wydaniu. Jednak wiadomo, że liczy się wnętrze :) świetny wpis!
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawa książka, bardzo w moim typie i chętnie ją przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nietypowa fabuła na pewno jest wciągająca.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger