Kolekcja "Karol May" od dzisiaj w kioskach!







Już dzisiaj znajdziecie w dobrych salonach prasowych dwa pierwsze tomy nowej kolekcji książkowej Hachette. Dzieła Karola Maya - pisarza, na którego książkach wychowało się niejedno pokolenie. Dwa pierwsze tomy możecie kupić w cenie promocyjnej - 14,90 zł.


Przedstawiamy kolekcję wybitnych dzieł najbardziej znanego autora powieści przygodowych. Jego książki cieszą się niezmienną popularnością od pokoleń. Serię stanowią dzieła, których wartka akcja przenosi nas nie tylko do świata Indian i kowbojów, lecz także bezkresnych pustyń Bliskiego Wschodu oraz innych, dalekich, egzotycznych zakątków świata. Pasjonujące historie, intrygujący bohaterowie i barwne opowieści dostarczą Państwu wielu emocji i wzruszeń.

 
Kolekcja będzie liczyć około 80 tomów, także będzie co zbierać. Oferta prenumeraty - KLIK.



Jestem ciekawa, czy ktoś z was skusi się na kolekcjonowanie książek Karola Maya?

40 komentarzy:

  1. W życiu o tym panie nie słyszałam (przepraszam! :D), ale jakoś mnie do niego nie ciągnie.
    Pozdrawiam (i zapraszam, oddaję wszystkie szczere komentarze ^^)
    Czytam, piszę, recenzuję, polecam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Czytam, piszę, recenzuję, polecam" ale o Karolu May'u nie słyszałam? To raczej kiepsko... Wstyd się przyznać.
      Aha, i nie "o tym panie", tylko "o tym panu".

      Usuń
    2. hahahaha widzę taki domorosły krytyk literacki co po Polskiemu pisać nie potrafi !! Czytaj dalej Henrego Portiera :D

      Usuń
  2. Cena na pewno zachęcająca do kupna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ile tyle będą kosztować kolejne tomy na co się oczywiście nie zanosi....

      Usuń
    2. W prenumeracie wychodzi 25 zł za tom, kupując w kiosku - 30zł/tom. Pierwsze 4 są taniej

      Usuń
  3. Ja się nie skuszę na pewno! Z tego tylko powodu, ze już mam! Mój ojciec był wielkim fanem Karola.. Moze dlatego, ze mamy to samo nazwisko:) cala kolekcja jest w biblioteczce w donu rodzicow. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się skuszę, bo cala kolekcję brata (obecnie po pięćdziesiątce) rozkradli - znaczy "nie oddali" młodsi bracia moich koleżanek ze szkoły. Brat mi to cale życie wypomina, więc się teraz zrehabilituję :)) Choć na pewno wolałby tamto wydanie. Ja też nie odzyskam dawnego wydania moich tomów "Ani z Zielonego Wzgórza"... Tak to jest z pożyczaniem książek.

      Usuń
    2. A ja się skuszę, bo cala kolekcję brata (obecnie po pięćdziesiątce) rozkradli - znaczy "nie oddali" młodsi bracia moich koleżanek ze szkoły. Brat mi to cale życie wypomina, więc się teraz zrehabilituję :)) Choć na pewno wolałby tamto wydanie. Ja też nie odzyskam dawnego wydania moich tomów "Ani z Zielonego Wzgórza"... Tak to jest z pożyczaniem książek.

      Usuń
  4. No, to teraz trzeba tylko upolować:3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ojej, ile tomów. Piękna kolekcja.

    OdpowiedzUsuń
  6. To nie jest kolekcja w moich klimatach, ale dobrze, że jest taka oferta w kioskach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie to nie czytałam ani jednej książki tego autora - choć moja mama ma całą kolekcję - może się kiedyś skuszę!

    OdpowiedzUsuń
  8. napewno kupie ksiazki z cyklu Ród Rodrigandów :) te najbardziej lubilem z ksiazek Karola Maya, lubilem te tez z kara ben nemsi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W jakich kioskach będzie je można kupić? Ja nie mogę się doczekać, kupię dla siebie i Przyjaciela :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak ja się jego książkami zaczytywałam. Do tej pory mam "Skarb w Srebrnym Jeziorze" :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bym chciała mieć własny egzemplarz "Winnetou", bo mam straszny sentyment do tej książki. W ogóle lubiłam powieści Maya rozgrywające się na Dzikim Zachodzie, bo te inne to sobie odpuściłam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedyś uwielbiałam jego książki! Ale nie wiem, czy się skuszę na całą kolekcję, pierwsze tomy na pewno! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chciałabym wiedzieć, jaka będzie kolejność tomów, ale nie udało mi się tego znaleźć, wiadomo coś?

    OdpowiedzUsuń
  14. Już tyle razy była mowa o kolekcjach Hachette, ale wciąż należy to przypominać, bo to wydawnictwo nie uczy się w ogóle. Hachette często wydaje książki, do których prawa tłumaczeń już dawno wygasły, albo są anonimowe. Przedrukowuje czasem niepełne książki czego znamienny przykład dało wydając 1 tom kolekcji literatury rosyjskiej tj. chyba Martwe Dusze. Tłumaczenie za darmo można sobie ściągnąć z wikiźródeł. Ale uwaga - jest to książka, która w wydaniu Hachette i wikiźródeł nie miała przetłumaczonego zakończenia ok. 1,5 stron. Warto się więc odwoływać do starych tłumaczeń z lat 50-tych i najnowszego wydanego przez Znak. Co do Karola Maya. Z nim w języku polskim jest taki problem, że wszystkie wydania powojenne są przerobione w stosunku do oryginalnych. Z tego co mi wiadomo, wydania przedwojenne były skrócone (vide: Wikipedia). Skrócone wydania są albo z wydanictwa Tosa-Verlag albo Karl-May Verlag. Szczerze odradzam kupowanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko ładnie i pięknie, ale odradzając, pasowałoby również coś doradzić... Gdzie można kupić w przystępnej cenie kolekcję z rzetelnym i dokładnym tłumaczeniem? Ilu polskich czytelników widziało oryginały?Jakie by nie było wydawnictwo to wszystko przeróbki i tłumaczone tłumaczenia, więc niestety prawda jest taka że praktycznie każdy polski miłośnik dzieł Karola Maya wychował się na przeróbkach bo do niczego lepszego dostępu nie miał i nadal nie ma więc ja akurat zamieniłabym "Szczerze odradzam kupowanie" na "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma"...Łatwo jest doradzić, z doradzeniem już jest problem.

      Usuń
    2. Ale po co powielać przeróbki dostępne na rynku wtórnym (większość tytułów można kupić w antykwariatach lub na Allegro). Przez zawalenie rynku takimi niedoróbkami, żadne inne wydawnictwo nie wyda porządnie dzieł autora, bo się będzie bało o zyski. Hachette niech opłaci tłumaczy i wyda porządnie książki, wierne z oryginalnymi tekstami. Niestety, tego nie zrobi, bo im szkoda pieniędzy - taka jest polityka tego wydawnictwa. Wolą dziadować. P.s. A jeśli chodzi o najlepsze wydania dostępne na rynku polskim, to są to stare edycje Naszej Księgarni : 'Winnetou', 'Old Surehand' z lat 50-tych i 60-tych.

      Usuń
  15. Chcą wznowić wszystko to, co zostało wydane w Polsce powojennej - a więc wszystkie przeróbki wydawane m.in. przez Małopolską Oficynę Wydawniczą. Tym samym powielą bylejakość znaną z dotychczasowych polskich wydań na wieki wieków. Ta seria nie ma nic wspólnego z prawdziwym Karolem May'em.

    OdpowiedzUsuń
  16. Do prozy tego autora. Wychowałam sie na opowieściach o Indianach i kowbojach. Z braćmi calymi dniami lataliśmy z łukami i strzałami. Teraz już wyrosłam. I nie zamierzam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie polecam wydawnictwa Hachette. Wydają owszem ciekawe serie i tytuły, ale jakość takich wydań jest bardzo mizerna, przede wszystkim tłumaczenia są nierzetelne, okrojone i zawierają sporo błędów i przekłamań. Roszczenia autorskie wygasają po 70 latach od publikacji, a taka jest polityka wydawnictwa. Nie opłacają ani autorów ani tłumaczy. Druga sprawa to też nie najlepsza jakość fizyczna książki. Kiedyś kupiłem dwa pierwsze tomy arcydzieł literatury rosyjskiej i pierwsze tomy Szekspira. Książki z tanią okładką, słabym papierem i śmierdząca tanimi farbami i materiałami (notabene podobnie jest u wydawnictwa Znak) za cenę 30 czy 35 zł za jeden tom to wielkie nieporozumienie.
    Jednak jako bibliofil mogę polecić niewielkie wydawnictwo Jamakasz pana Andrzeja Zydorczaka wydające przetłumaczone od nowa pełne dzieła Juliusza Verna i innych autorów z przełomu XIX i XX wieku, w tym Karla Maya.

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak dużo wspaniałych książek, a tak niewiele czasu na ich przeczytanie. I do tego ilustrowane...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilustracje są czarno-białe, wydrukowane jakby w roboczej wersji, nic szczególnego niestety.

      Usuń
  19. Racja,że to wydawnictwo wydaje książki ze starymi tłumaczeniami i na kiepskim papierze, a do tego czcionka jest taka, że trudno się to czyta. Cena jednej książki (29,99) jest nieadekwatna do jakości, jednak kupię 4 pierwsze tomy.

    OdpowiedzUsuń
  20. Pierwsza kolekcja od dawna - na którą się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Szkoda, że jest dużo błędów drukarskich i korektorskich w tekście, gdyby nie to, nawet może byłoby warto kupić, chociaż książki klejone nie zszywane, nie wiadomo czy wytrzymają kilka czytań, papier nie najlepszy ale dostateczny ;-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się całkowicie - z powodu błędów lektura bardzo często przyprawia o ból głowy. Mój dodatkowy zarzut - objętość kolejnych tomów. Pierwsze bodajże 4 owszem, "normalnej" objętości. Ale już następne są sztucznie dzielone. "Skarb w Srebrnym Jeziorze" podzielony na dwa tomy, czyli cena 2x30zł, trochę chyba przesada jak za książki Autora nieżyjącego od 100 lat i taką jakość tekstu jaką prezentuje Hachette.

      Usuń
  22. Ja uważam, że ideały Wolności i Przygody z książek Karola Maya są nie tylko PRAWDZIWE, ale NIEŚMIERTELNE!

    OdpowiedzUsuń
  23. zbieram zamówiłam prenumeratę, bo lubię takie klimaty Indianie itp. do tego fajne gadżety dodali i niższą cenę więc warto, no i bezpłatna dostawa do domu. Teraz czekam na kolejne dwa tomy i koszulkę.

    OdpowiedzUsuń
  24. 9 tom i nadal dużo, baa, coraz więcej i coraz poważniejsze błędy - brak całych wyrazów w tekście, mimo zapewnień bok, że sytuacja się poprawi ;-(

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękne wydanie!

    OdpowiedzUsuń
  26. mam już 53 tom jestem zadowolony z tej kolekcji za wyjątkiem ceny. Denerwuje mnie to sztuczne dzielenie poszczególnych tytułów na tomy.

    OdpowiedzUsuń
  27. no Leśna Różyczka w pełnej wersji? ciekawe...
    szkoda,że to samo nie jest z Szatanem i Judaszem...
    ale zbieram ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger