Znalezione pod choinką książkoholika!






W tym roku nie wysłałam do Świętego Mikołaja obszernego listu z litanią książkowych życzeń. Nie wysłałam, bowiem jak wiecie na niedobór książek narzekać nie mogę, a czasami muszę także mieć się w co ubrać, czym umalować i mieć do czego nalewać kawę czy herbatę. Mikołaj jednak o mnie nie zapomniał i pod choinką znalazłam także to, co kocham najbardziej, czyli książki, a także idealny kubek na długie wieczory z lekturą.

Kubek mola książkowego od siostry to od Wigilii mój ulubiony książkowy gadżet. 

Do tej pory pilam kawę wyłącznie w filiżankach, od teraz do tego grona dołącza właśnie ten kubek.

W Wigilię listonosz przyniósł mi także dwie, niespodziewane świąteczne kartki.

Piękne życzenia od poetki - Elizy Segiet.

Kartka od samej Magdaleny Witkiewicz.

Piękne życzenia od pisarki.

A na odwrocie pocztówki terminarz tego, co wydarzy się w 2016 r. 

Dziękuję zarówno Elizie, jak i Magdzie, to bardzo miłe gesty, które mnie wzruszyły.


A na zdjęciu poniżej widzicie moją osobę w otoczeniu kolejnego prezentu. Od dawna planowany zakup powieści "To" oraz "Bastion" Stephena Kinga jest już nieaktualny. Książki, o których od dawna marzyłam trafiły bowiem w święta do mojej kolekcji.

Kawa w kubku mola książkowego, dobre książki - czegóż chcieć więcej.

Jestem w tym roku bardzo zadowolona z poczynań Świętego Mikołaja. A co Wy znaleźliście pod choinką? Pochwalcie się!

58 komentarzy:

  1. 2x King + kubek Mola = idealne nabytki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne prezenty - na pewno będziesz miło wspominała te święta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "To" też mam u siebie na półce i czeka na swój lepszy czas;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe prezenty. Tylko pozazdrościć. Ja w tym roku nie miałam książek pod choinką, ale kartki świąteczne oraz inne drobiazgi od najbliższych także sprawiły mi wielką radość.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja pod choinką znalazłam repetytorium z geografii oraz kolejną część Wiedźmina do mojej kolekcji. Prezenty uważam za bardzo trafione! Co może być lepszego od możliwości pogłębienia wiedzy o świecie i wspaniałej, polskiej fantastyki?
    Pani prezentów też można pozazdrościć. Książki autorstwa Kinga i uroczy dodatek w postaci kubka książkoholika to zdecydowanie strzał w dziesiątkę dla miłośnika literatury!

    Pozdrawiam,
    vexykon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. też chcę taki kubek!:D ja również dostałam książkę (przyszła teściowa wiedziała co mi kupić:p)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  7. Super prezenty;) Ja nie dostałam książek, ale prezenty uważam za bardzo trafione.

    OdpowiedzUsuń
  8. King kubek kartki pierniczki (a jak!) cos cudownego <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Kubasa zazdroszczę :) też dostałam a raczej sama sobie sprawiłam pod choinkę kilka książek, m. in. Bazar złych snów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny kubek! Ja osobiście zawsze do czytania piję herbatę właśnie w kubkach. A pod choinką w znaczna większość prezentów była książkami na co nie narzekam, choć na półkach czeka jeszcze kilkadziesiąt nieprzeczytanych ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kubek rewelacyjny też bym taki chętnie przygarnęła;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie mogę się pochwalić, bo to prezent bardzo osobisty ale zaskakujący i wspaniały :)
    Cieszę się, że Ty też dostałaś to o czym marzyłaś: książki i kubek. To dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja miałam nie dostać żadnych książek, a były ostatecznie aż trzy - więc świetny wynik :)
    Zazdroszczę kubka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Cześć :) Polecam Spis Inspirujących Blogów, zbiór najlepszych blogów w sieci. Nie ma ograniczeń co do tematyki. Dołączasz w minutkę i więcej osób może inspirować się Twoimi wpisami! :) Ja już tam jestem http://spisinspirujacychblogow.blogspot.com


    NELA

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja już nie mogę się doczekać własnego kąta i TAKICH półek! Gratuluję! ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale piękny ten kubeczek kochana, musiał go Mikołaj nieźle wyszukać ;p <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Kinga nie czytam, ale kubek bym zaharendowała.....

    OdpowiedzUsuń
  18. Kubek jest idealny dla Ciebie! :) jest genialny po prostu. Ja otrzymałam perfumy i pieniądze, więc książki będę mogła kupić gdy tylko będę w Polsce :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kubek jest genialny! Książki bardzo miło wspominam, więc życzę miłej lektury. :)

    OdpowiedzUsuń
  20. fajne prezenty ;)) a ja chyba byłam bardzo niegrzeczna bo nie dostałam nic za to dzieciaki mega zadowolone i to mi wystarcza :))

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  22. Prezentów zazdroszczę :)
    Każdy święty Mikołaj stwierdził że woli dać mi pieniądze do ręki :D wszyscy bali mi się kupić jakiekolwiek książki bo mogłaby być ona nie trafiona lub już przeze mnie przeczytana :) jak tylko wrócę do Krakowa śmigam do Empiku :)

    OdpowiedzUsuń
  23. U nas znalazła się seria Katarzyny Puzyńskiej i słodycze. Kubek pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń
  24. Zazdrościmy takich prezentów!
    U nas w tym roku też Mikołaj nie zawiódł. Książki - są! Mamy co robić na jakiś czas :)

    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas:
    rodzinne-czytanie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Super ;) Ja w tym roku nie znalazłam książki pod choinką, ale dostałam przed gwiazdką <3 W sumie fajnie dostawać też prezenty inne, nie związane z książkami :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale zazdroszczę Ci tego Kinga! A kubek idealny dla Ciebie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kubek świetny. Ja nie znalazłam książek, ale i tak jestem zadowolona z prezentów. Te książkowe sprawiłam sobie sama wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  28. U nas bez książek... Jak nigdy. Skupiliśmy się na Maluchu, ogólnie, to kiedy ja coś czytałam poza książkami dla dzieci, chyba jeszcze w ciąży, ba na pewno wtedy.

    OdpowiedzUsuń
  29. Kubek jest świetny! TO polecam, Bastion jeszcze przede mną, ale z Kingiem chyba nie da się wyjść źle :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Piękny kubek! Mimo, że sama mam ich mnóstwo, nie pogardziłabym takim jako następnym w kolekcji! :) I ten King... marzenie :)
    Trafiłam na Twojego bloga, ponieważ od dawna obserwuję Twój profil na instagramie jako xanotherdesirex i jestem zszokowana tym jak dużo czytasz, skąd ty bierzesz na to tyle czasu? :O. Sama niedawno założyłam bloga, na który serdecznie Cię zapraszam http://ifeelonlyapathy.blogspot.com/ co prawda nie ma na razie na nim za wiele treści, ale to się zmieni :) Oczywiście dodałam też Twój do obserwowanych, obserwuję jako Another Desire.
    Pozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Same świetne prezenty, a kartka od pani Witkiewicz musiała być niezłym zaskoczeniem :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Tkwiący we mnie mól książkowy zachwyca się kubkiem, za to leń zastanawia się czy da się go myć w zmywarce.
    Cegiełki Kinga robią wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  33. Gwnialny kubek i genialna siostra :D
    Uwielbiam zimowe dni, ciepłe czy mroźne, kiedy można zaszyć się w domu, wypić hektolitry herbaty, pofzytać książke lub porobić cokolwiek "przytulnego :)"

    OdpowiedzUsuń
  34. Kochana zazdroszczę Ci:) U mnie w rodzinie każdy wie, że kocham książki, a ŻADNEJ nie dostałam:( I jakoś tak smutno, przykro...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zawsze jest podobnie z prezentami. Wszyscy wiedzą, że kocham książki, a nikt mi ich nie daje. :/ Sama muszę o to dbać. Ale z drugiej strony... pewnie boją się kupować, bo nie mają pojęcia, co już mam. ;)

      Usuń
  35. Ten kubek jest genialny! Definicja mola książkowego wymiata! :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Super kubeczek :) nie ważny prezent ważna pamięć i gest .. :) Ale tytuł S.Kinga "TO" w życiu bym nie przeczytała od dzieciństwa boje się klaunów własnie przez ekranizacje tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Super kubeczek :) nie ważny prezent ważna pamięć i gest .. :) Ale tytuł S.Kinga "TO" w życiu bym nie przeczytała od dzieciństwa boje się klaunów własnie przez ekranizacje tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Gratuluję! Wspaniałe prezenty :) Na szczęście o mnie również mikołaj nie zapomniał i kilka książek znalazło się pod choinką :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ślicznie wyglądasz w świątecznym wydaniu:)
    Kartkę od Magdy dostałam dzisiaj, niech żyje Poczta;) Pod choinką znalazłam biografię Zofii Stryjeńskiej, bardzo chciałam ją przeczytać, więc jestem bardzo usatysfakcjonowana:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Mikołaj się spisał! świetny kubek i cudowne "cegły" :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękne prezenty i kubek, i książki (polecam ,,To" trzyma w napięciu i wciąga na długo), a przede wszystkim kartki:) O mnie Mikołaj również nie zapomniał, dostałam dwie piękne książki, które już czekaj na swoją kolej:) Niedługo tylko miejsca na półkach zabraknie:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Mam kubek z tym samym wzorem tylko o prostym kroju/kształcie. :3

    OdpowiedzUsuń
  43. Świetne zdobycze świąteczne :) Mój Mikołaj też był hojny w tym roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Kubek boski (reszta zresztą też).
    Mikołaj i mi przyniósł kubeczek, ale inny. Niebawem się pochwalę. :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Same świetne prezenty, a kubek boski!

    OdpowiedzUsuń
  46. Dzieła Stephana Kinga pod choinką? Super!
    Ja znalazłam pod choinką ''Drżenie'' Maggie Stiefvater i ''Czerwoną królową'' Victorii Aveyard.
    Pozdrawiam :*
    http://cudowneksiazki.blogspot.com/
    PS świetny kubek! Też taki chcę!

    OdpowiedzUsuń
  47. No to życzę miłej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Super prezenty! Kubek jest ich uzupełnieniem i na pewno kawa będzie pysznie smakować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger