Subiektywnie o książkach w obiektywnie sierpnia!







Sierpień to miesiąc w którym działo się wiele, w szczególności w moim życiu osobistym - ostatnie przygotowania do ślubu i wesela, planowanie podróży poślubnej i stres związany z tymi wszystkimi wydarzeniami. Katalizatorem na wszystko były jednak dla mnie jak zawsze książki - i to właśnie w stricte książkowy sposób chciałabym Wam przedstawić jak minął mi piękny i upalny ostatni miesiąc wakacji. A działo się jak zwykle wiele, jestem bardzo zadowolona z tych wszystkich dni. Zapraszam na fotograficzny przegląd tego okresu.


// Duże nadzieje i duży zawód, czyli niezbyt udana kolekcja książek Zbigniewa Nienackiego // Ciasteczka za to były bardzo pyszne //

// Darmowe zdobycze z portalu Graty z chaty // I nawet udało mi się zdobyć angielskie książki //

// Dorata pilnuje "Fanbooka" // Moja recenzja książki Cecelii Ahern w papierowym wydaniu! // Ciekawe artykuły, jakie można przeczytać w Fanbooku //

// Kolejne dwa interesujące moim zdaniem teksty // Pysznej kawy nigdy za dużo //

// Książki zakupione na blogowej wyprzedaży po 1 zł i 2 zł - istny szał // Stylowy kwietnik z opony mojego taty tłem dla książek //

// Tajemnicza, zielona koperta // A w niej stylowa torba //

// Prawda, że rewelacyjna na książkowe łowy? //

// 15 kg prezentu ślubnego // Środek paczki tuż po otworzeniu //

// Tyle radości nie dał mi chyba nawet sam ślub :) //

// Kolejne prezenty //

// I jeszcze kolejne //

// Pocztówka od wydawnictwa Smak Słowa // Ja już wiem, co będę robiła poza sezonem, a Wy? //

// Najnowszy numer English Matters ze znanym przystojniakiem na okładce //

// Gazetowe zdobycze książkowe // Osoby, które zajmują się wymyślaniem takich dodatków chyba wzięły sobie do serca moje refleksje i ulepszyły system crm dzięki czemu, nareszcie w kioskach jest w czym wybierać //

// Paczka od Melanii // Wspaniałe zdobycze, w tym kryminały z kluczykiem //

// Kolejne upolowane zdobycze z portalu Graty z chaty - całkiem za darmo //

// A to sobie jestem ja // Przybył listonosz //

// Pierwsza część trylogii zaliczona // Dedykacja autora //

// Jedna z najbardziej cennych książek w moich zbiorach // Wspaniała dedykacja autora i antykwariusza //

// Jestem oczarowana tymi fotografiami ze zbioru "Szarlatańskich wersetów" //

// Mój patronat medialny // Egzemplarze konkursowe dla Was //

// Uwielbiam wyprawy na pocztę //

// Eda Ostrowska i jej niecodzienne "Edessy" // "Okularnik" wart przeczytania // Anna Sakowicz i jej do bólu realistyczna książka //

// Uwielbiam tego diabła // Dedykacja autorki // Kolejna paczka //

// Krzysztof Spadło i drugi tom "Skazańca" // Odebrane przesyłki // Książka Anny Bialer idealna na jesień //

// Podobno lepiej nie czytać takich książek // Ja wybrałam "Tak" //

// Traumatyczna, autobiograficzna książka // Dedykacja autorki //

// Pyszna kawka w mlekiem // Uwielbiam głos Flo //

// Miejski regał książkowy namierzony w Poznaniu // "Jedwabnik" i coś na słodko // Przedpremierowe czytanie "Procesu diabła" na plaży w Świnoujściu //

A jeśli dotrwaliście do końca, zapraszam Was teraz na pyszną herbatkę :)

 I jak Wam się podoba mój zaczytany sierpień? Ja jestem bardzo zadowolona z tego miesiąca :)

39 komentarzy:

  1. Też bym się ucieszyła z takiego prezentu ślubnego, a szczególnie z Agathy Christie :D I Terry Pratchett! Mam na półce "Piekło Pocztowe" jego autorstwa i tylko czekam na wolną chwilę, żeby przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie kuś ciasteczkami! A ta torba to mnie cały czas zachwyca. Sierpień u Ciebie naprawdę obfitujący w wiele książkowych dobroci wszelakich.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt, robić to Ty miałaś co...czytać i stać na poczcie! :) Acha i jeść pyszności

    OdpowiedzUsuń
  4. Miesiąc pełen wrażeń - wspaniałe książki zasiliły Twoje półki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I znowu przybyło Ci wielu wspaniałych książek. Tylko pozazdrościć ;). Gdzie Ty to mieścisz wszystko? Chyba masz już własną małą biblioteczkę w domu ;).
    Zazdroszczę torby. Bardzo by mi się taka przydała. Jest fantastyczna! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach! ile książek, ile paczek...
    aż się można rozmarzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeeeju ile książek, istny raj :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna ta taca z ostatniego zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne podsumowanie i miesiąc "na bogato", bo wiele się działo

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam Pocałunki na Manhattanie - niezbyt wybitne, ale nawet przyjemne ;)

    A miesiąc faktycznie "na bogato" :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Iście czytelniczy ten sierpień był :) Oby wrzesień był równie owocny!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow! Wspaniały był ten miesiąc :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tyle genialnych książek, że naprawdę zazdroszczę z całego serca! :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miesiąc chyba należy do udanych :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe podsumowanie miesiąca ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnóstwo różności :) Gratuluję papierowego wydania Twej recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Książkowy zawrót głowy :)) Gratuluję udanego miesiąca.

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba wezmę ślub, żeby dostać takie prezenty :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniała relacja. Pękam z zazdrości. :) Torba, którą dostałaś z "Okularnikiem" jest boska.
    I te ślubne prezenty...
    U mnie ostatnio bardzo krucho z czasem, rzadziej do Ciebie zaglądam i sporo mnie omija...
    Z dużym opóźnieniem, ale życzę dużo szczęścia, miłości i dużo książek w każdym kącie Waszego wspólnego domu!

    OdpowiedzUsuń
  20. Aż miło popatrzeć na przegląd Twojego miesiąca ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mówiłam już, że kocham te Twoje zestawienia? Pewnie mówiłam, ale wybaczysz mi na pewno, jeśli się powtarzam;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Jak się to wszystko oglądało na IG to się rozłożyło na dni i aż tak dużo się tego nie wydawało. Natomiast dzisiaj, w jednym poście - wow! Naprawdę jest tego bardzo dużo! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tej torby i książek Bondy to Ci zazdroszczę:D Co do reszty to ciekawi mnie "Nie taki diabeł" i na pewno muszę przeczytać "Jedwabnika", na którego poluję, od kiedy przeczytałam "Wołanie kukułki" ;)

    www.ksiazkoholiczka94.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Kawa i książki. Cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  25. To niesamowite, że w sierpniu działo się u Ciebie aż tyle wokół samych książek! :) Chyba już nikt nie ma złudzeń, że jesteś prawdziwym książkoholikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Bondę też udało się nam ostatnio zaliczyć :). A ciasteczka wyglądają super.

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo wiele pozytywnych wydarzeń ;) No i oczywiście dużo książek do Ciebie przywędrowało :)

    OdpowiedzUsuń
  28. A czemu Nienacki nieudany?

    OdpowiedzUsuń
  29. Herbaty nie piję, ale dziękuję za zaproszenie :D. Tyle książek to tylko w bibliotece można spotkać, albo u Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Gdzie Ty te wszystkie książki mieścisz? :D Świetne zdobycze :) Podobają mi się też bardzo te torby :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Poczęstowałabym się takim ciachem. :P Ty masz chyba w domu całą bibliotekę! :-)

    OdpowiedzUsuń
  32. och oko się cieszy! Bardzo dobre zdobycze:D
    Pozdrawiam Justyna z książko miłości moja

    OdpowiedzUsuń
  33. Coś czuję, że z listonoszem już rozmawiasz sobie o życiu i o przyszłych planach zawodowych i prywatnych :D
    Ja na razie jestem tylko na kwestii studiów xD

    Jesteś niesamowita!

    OdpowiedzUsuń
  34. Widzę, że dużo się działo u Ciebie w sierpniu - i ile książek :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger