Subiektywnie o książkach w obiektywie listopada





Nie wiem kiedy i jak minął mi listopad tego, dobiegającego już końca, roku. Jeszcze całkiem niedawno przedstawiałam wam moje czytelnicze życie w obiektywie października, a mamy już połowę grudnia. Marzę o tym, by moja doba wydłużyła się o kilka godzin - nie miałabym wtedy takich zaległości w czytaniu książek. Nie narzekam jednak, bowiem listopad tego roku przyniósł mi oprócz wielu pasjonujących lektur, osobistą satysfakcję z mojej blogowej działalności. Ale dosyć gadania, chodźcie obejrzeć moją fotorelację.


// Byliście kiedyś w Kanadzie? // Konkurs z "Pamiętnikiem" // Poczta książkowa // Książka Nataszy Sochy przekonała mnie do rejestracji w bazie dawców szpiku //

// Czwarty tom sagi "Zemsta i przebaczenie" // Moja rekomendacja w środku książki // Dedykacja autorki //

// Tak było na Salonie Ciekawej Książki w Łodzi //

// Tak również //

// Moje ostatnie zdjęcie z kubkiem mola książkowego - niestety rozpadł się na kawałki // Tak, to czereśnie //

// Świetna powieść Natalii Nowak-Lewandowskiej // Mój patronat medialny // Dedykacja autorki //

 // Czytam // Poczta książkowa // Przesyłka od Tania Książka // Psiego najlepszego //

// Świetna wędrówka w przeszłość // Jest groza i makabra //

// To zdjęcie bardzo polubiliście // Pisałam także o korepetycjach //

// "Ciemnokrąg" to mój kolejny patronat medialny // Polecam tę książkę także na okładce //

// Mistrz jest tylko jeden // Podziękowania w książce Agnieszki Walczak-Chojeckiej // Kolekcje się powiększają // O akceptacji siebie // "Piętno Pielgrzyma" - polecam wraz z Felicjanem // Co nieco o sprzedaży // Poczta książkowa //

// Rewelacyjna powieść Agnieszki Janiszewskiej // Polecam także na okładce //

// Konkurs z książką "Odchodzić" // Poczta książkowa // Tak, będę czytać "Rdzę" // O najlepszym //

// Niespodziewana przesyłka od Wydawnictwa Albatros //

// Na nagraniu do programu Moniki Sawickiej // Pyszna karmelowa herbata //
Jak widzicie, w listopadzie nie zwolniłam tempa. Kocham to, co robię, więc bardzo cieszy mnie fakt, że tak aktywnie wyglądał ten miesiąc. Jestem bardzo zadowolona i pełna dobrych myśli na przyszłość.

25 komentarzy:

  1. U Ciebie jak zwykłe dużo się działo

    OdpowiedzUsuń
  2. U Ciebie jak zwykle BARDZO książkowo. Cieszę się, że nawet kilka tytułów już czytałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Psiego najlepszego ♡ Cudowna pozycja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Po skarpetkach widzę, że też zmarzluch jesteś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chcę takie skarpetki, bo zawsze marznę w stopy. MNawet teraz jak to piszę to mnie kręci, choć mam na sobie filcowe bambosze.

      Usuń
  5. ale słodka psina, fajne grube skarpety masz:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szalony miesiąc za Tobą! Wspaniałe zaczytanie i...a ch, no cudnie, Wiolu. Cieszę się, że robisz z taką pasją to, co kochasz, i znajdujesz na to czas. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam zaglądać na fotorelacje blogerów :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wyniki pewnie Twojej ciezkiej pracy (ale przyjemnej) ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zwykle u Ciebie wiele sie dzialo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak wchodzę na Twojego bloga to aż czuję zapach tych wszystkich książek! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też myślę o zapisaniu się jako dawca szpiku!
    Widzę, że bardzo książkowo spędzony czas.
    #SadisticWriter

    OdpowiedzUsuń
  12. Ponownie spędzasz czas w poważnym towarzystwie książek :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale ksiazkowy miesiac! Zazdroszcze!
    http://teczowabiblioteczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Książki książkami, ale te skarpetki z pomponikami... ach <3 :D.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolejny miesiąc pełen wrażeń! Najbardziej jednak chyba zapamiętałam właśnie recenzję książki Nataszy Sochy, bo bardzo mnie zachęciła.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawy był ten listopad :) Mam zamiar przeczytać "Pamiętam", mając też nadzieję, że czas w nowym roku będzie się rozciągał!
    s-a

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolejny miesiąc na bogato, bardzo lubię Twoje fotorelacje. Cudne skarpetki... <3 Pozdrowienia dla doręczycieli Poczty Książkowej, mają co dźwigać.:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger