Miejsce hazardu we współczesnej popkulturze

 

Historia powstania i rozwoju hazardu nie jest łatwa. Zakłady były zawsze prześladowane, czasem jako grzeszna rozrywka, czasem jako przyczyna masowej ruiny najsłabszych warstw społeczeństwa. Jednocześnie nikt nie rezygnował z hazardu w modnych salonach i pokojach dziennych królewskich pałaców. Stopniowo prawie każdy kraj w Europie doszedł do wniosku, że łatwiej jest zorganizować kasyno https://www.wyborkasyn.com/wyplacalne-kasyno-online/ i je prowadzić, niż walczyć i dosłownie wykuwać je z piwnicznych pomieszczeń. Od tego momentu nie można już sobie wyobrazić oficjalnej kultury popularnej, w tym także literatury bez wątku hazardowego.


Hazard w literaturze

O hazardzie możemy poczytać w różnego rodzaju książkach. Swoją przygodę z tą tematyką można rozpocząć od pierwszego w Polsce opracowania pod wiele mówiącym tytułem "Hazard. Historia, zagrożenia i drogi wyjścia", w którym autorzy skupiają się na wieloaspektowości tego zagadnienia. A następnie przeczytać nieco sztampowy romans Clare Connelly pt. "Miłość i hazard" ukazujący losy księżniczki Freji Henriksen i hiszpańskiego inwestora  Santiago del Almodovára. O hazardzie pisano już na wiele sposobów - komediowo, sensacyjnie, tragicznie i autobiograficznie. Temat gier hazardowych jest bowiem częstym motywem literackim w różnego rodzaju gatunkach prozatorskich.


Przyczyna popularności hazardu 

Hazard, w każdej postaci, jest źródłem adrenaliny. W tym względzie porównanie hazardzistów do narkomanów i osób uzależnionych jest jak najbardziej słuszne. Ale od razu potrzebna jest korekta - tych samych uzależnionych można nazwać sportowcami, uczestnikami wszelkich zawodów i konkursów, w których głównym trofeum nie jest nawet fakt zdobycia nagrody, ale przyjemność z zawodów.

To ostatnie jest wpisane w naturę: w starożytnym świecie tylko silne i twarde miały szansę na zdobycie roli przywódczyni i najsilniejszej kobiety w klanie. Samiec zawsze musiał udowodnić, że to on jest liderem, zwycięzcą. W dzisiejszym świecie istnieją możliwości sprawdzenia się, ale wielki sport zawodowy nie jest dostępny dla każdego, a drobne osiągnięcia ambitnych jednostek przestają być satysfakcjonujące. Tę dawkę adrenaliny, której organizm naprawdę potrzebuje do witalności, najłatwiej zdobyć właśnie poprzez zakłady bukmacherskie. A każda wygrana może należeć do tej kategorii:

  • bingo, domino, karty z kumplami, losy loterii, nawet najskromniejszą kwotę;
  • zakłady i przepadki, często zawierane w przyjaznym towarzystwie, zakłady symboliczne;
  • karty, jako najbardziej popularna i dostępna gra losowa, niezależnie od tego, jaka jest stawka;
  • zakłady sportowe i przyjemność z odwiedzania torów wyścigowych, na których dostępne są obiekty. 

Nawet najprostsze prezentacje konkursowe organizowane w szkołach i instytutach, również są częścią kultury hazardu. Zapowiadając, że zespół z najlepszą pracą pojedzie bronić honoru placówki na konkursie miejskim lub federalnym, nauczyciel wprowadza pewien klimat rywalizacji. Uczestnicy rywalizują bowiem zarówno o nagrodę, jak i o status zwycięzcy.

Dlatego nie ma negatywnego nastawienia do hazardu. Łatwiej zgodzić się z klasykiem, że całe nasze życie to gra! Wybór na korzyść gier hazardowych w formacie kasyna wynika z ich dostępności. Aby uzyskać tę odrobinę adrenaliny, nie potrzeba godzin treningu. W dzisiejszym środowisku nie trzeba nawet wychodzić z domu - wirtualne kasyna są gotowe zapewnić taki sam zakres rozrywki.


Postawa państwa i społeczeństwa 

Co zaskakujące, na tym tle prawie żadne państwo nie uznaje roli hazardu. Po stronie legislacyjnej mamy do czynienia z regularną presją. W praktyce jednak hazard jest poważnym źródłem dochodów dla państwa. Oprócz samego hazardu to cały przemysł - hotele, jeśli mowa o turystyce hazardowej, przemysł usługowy i pamiątkarski, rekreacja i kultura. Po zamknięciu kasyna, hazard nagle nie znika, a trafia do szarej strefy. Powiązane z nimi przedsiębiorstwa likwidują się, nie płacąc znacznej części podatków i zmniejszając liczbę miejsc pracy.

Wielu amerykańskich piosenkarzy i muzyków zaczynało swoje kariery w restauracjach i kasynach. A te ostatnie, jako miejsce rozrywki dla ludzi o ponadprzeciętnych dochodach, często dawały impuls do kariery - łatwiej w takich miejscach spotkać i znaleźć sponsora niż przebić się przez rankingi w radiu czy gwiazdorskiej telewizji.

Dlatego państwo, choć oficjalnie zajmuje surowe stanowisko, w praktyce stopniowo łagodzi presję. Oficjalnie i legalnie są dostępne takie formy hazardu:

  • obstawianie wyścigów konnych jest częścią kultury europejskiej, nieuczestniczenie w wyjściu dworu szlacheckiego na królewskie wyścigi jest złą formą;
  • bukmacherzy - zakłady sportowe są legalne w prawie wszystkich stanach;
  • loterie narodowe, zwłaszcza jeśli jest napisane, że część wpływów zostanie przekazana na cele charytatywne - masowe hobby Amerykanów (ponad 89% kupuje regularnie);
  • kasyna, które zaczęły być otwierane zarówno w formie twarzowej, jak i wirtualnej - coraz więcej krajów przyjmuje ustawy legalizujące kasyna. 

Nawet Kościół, który odgrywa znaczącą rolę w kulturze amerykańskiej i europejskiej, od lat nie atakuje aktywnie branży hazardowej. Oczywiście ksiądz by nie pochwalił i radził zająć się działalnością charytatywną, ale na szczeblu urzędowym panuje zgodne milczenie.


Perspektywy rozwoju 

Zapowiada się, że tendencja do stopniowego wprowadzania przemysłu hazardowego, kulturalnego i kodowanego, do głównego nurtu kultury będzie kontynuowana. Kraje znalazły sposób na kontrolowanie hazardu, uzyskiwanie z niego dochodów, a jednocześnie zapobieganie drenażowi zasiłków i dotacji na automaty oraz ruletkę. Stworzono systemy kontroli i weryfikacji, wypracowano system dopisywania niestabilnych i uzależnionych obywateli do stop-list. Najprawdopodobniej już za kilka lat sama próba dyskusji o legalności i nielegalności kasyn będzie wywoływać zdumienie. Staną się one integralną częścią przemysłu rozrywkowego, jak sklepy loteryjne, czy wypożyczalnie filmów.



10 komentarzy:

  1. Tym razem, nie jest to moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  2. ni edziwię sie że kraje wprowadzają kontrolę hazardu

    OdpowiedzUsuń
  3. Its not my thing tho.
    https://www.melodyjacob.com/2023/02/cantu-extra-hold-edge-stay-gel-review.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Akurat hazard mnie nie interesuje, ani w teorii ani w praktyce;)

    OdpowiedzUsuń
  5. hazard hmmm niebezpieczna sprawa

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie korzystam z tego typu rozrywki, ale uważam, że restrykcje niewiele dają. Zakazy nie są rozwiązaniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Akurat za tym motywem w literaturze nie przepadam. W życiu codziennym nawet nie puszczam lotto :) Temat jest mi obcy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tym razem się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko jest dla ludzi, gry hazardowe też. Ważne znać umiar. Jak we wszystkim :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger