"Norwedzy w przeliczeniu na nasze pieniądze płacą 1 gr za jedną pieluchę (...) U nas najtańsza pielucha kosztuje 71 gr" - Wywiad z Anną Ignatowską
20:07
22
Ta kobieta pozwala uwierzyć, że można. Można wychowywać szóstkę dzieci i nawet mieć czas na czytanie książek. Zapraszam Was dzisiaj na wywiad z Anną Ignatowską, prawdziwą supermanką i moją idolką.
Recenzja "Dziennika pokładowego..." - KLIK
Anna Ignatowska to
trzydziestosiedmioletnia szczęśliwa mężatka mieszkająca z
rodziną w Warszawie, z zawodu dziennikarz, z zamiłowania fotograf.
Na co dzień jest matką i to niecodzienną, bowiem wychowuje aż
szóstkę pociech: Wiktorię, Antoniego, Zuzannę, Franciszka oraz
najświeższe latorośle, czyli bliźniaczki Maję i Misię.
"Dziennik pokładowy, czyli wielodzietnik codzienny" to jej
debiut wydawniczy.