POCISK z moimi recenzjami do kupienia w salonach prasowych!






Najnowszy numer magazynu POCISK to idealna propozycja lektury na zimowe wieczory. Polecam wam oczywiście najnowsze wydanie i to nie tylko z tego powodu, że znajdziecie w jego środku moje teksty :)

Styczniowo-lutowy numer to 108 stron kryminalnej rozrywki. Polecam wam oczywiście przeczytanie w nim moich dwóch recenzji, ale nie tylko.


W najnowszym numerze znajdziecie także:
  • Wywiad z Remigiuszem Mrozem.
  • Przekrój najlepszych książek na zimowe wieczory.
  • Top 6 filmów o pisarzach.
  • Głośne sprawy kryminalne ostatnich miesięcy.


Czytaliście już ten numer? A może macie go w swoich czytelniczych planach?

30 komentarzy:

  1. Gratuluję :) Jeśli tylko zobaczę gdzieś ten numer to z pewnością kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje :) interesujący magazyn, muszę go poszukać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj go kupiłam.... Jutro poczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie czytałam, ale z chęcią bym się z nim zapoznała.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję! Nie znam tego magazynu, ale chętnie poczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie! Takie pociski lubię :) Gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie! Takie pociski lubię :) Gratulacje!!!
    s-a

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie przeczytałabym wywiad z Mrozem - jeszcze chętniej Twoje recenzje :) Pewnie jesteś dumna. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w ogóle pierwszy raz słyszę o tym magazynie :) Fajnie tak móc iść do sklepu i poczytać swoje słowa, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje! Własnie zamierzam jutro odebrać kwartalnik Książki i skusze się przy okazji na Pocisk :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Brawo! :) kupię egzemplarz :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak gdzieś trafię to kupię, no i gratulacje!;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Stałaś się sławna :)
    Gratulacje :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Nawet nie wiedziałam, że jest taki magazyn, jak spotkam to kupię z ciekawości jakiś numer

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie czytałam, ale gratuluję i podziwiam :) Mnie się bardzo trudno pisze krótkie recenzje. Miałam mega problem, gdy chciałam napisać o cyklu "Północna droga" i zawrzeć wszystko w jednej odrobinę dłuższej notce... Na początek wyszło mi wypracowanie na 10 stron, ale taka recenzja nie może być za długa, bo większości nie będzie się chciało czytać! Udało mi się to w miarę zgrabnie okroić, ale bardzo doceniam to, że potrafisz napisać dobry i zwięzły tekst o książce, wiem że to trudniejsze zadanie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Czytałam tylko pierwszy numer, w sumie ciekawie byłoby sprawdzić, jak się rozwija.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger