Poruszająca opowieść o powrocie na Śląsk - "Bar na starym osiedlu" już w księgarniach!









Powieść „Bar na starym osiedlu” Sabiny Waszut, laureatki nagrody Pióro 2015, to historia nieoczekiwanego powrotu w rodzinne strony. Ola uciekła niegdyś z Chorzowa – czy ukochany Śląsk przywita ją teraz z otwartymi ramionami? 

Autor: Sabina Waszut
Tytuł: „Bar na starym osiedlu”
Premiera: 21 września 2016
Cena: 34,90 zł
Liczba stron: 304
Wydawnictwo: MUZA SA

Zapomniany Śląsk, stary bar i zupełnie nowe życie

Ola Kieś w ciągu jednego pechowego tygodnia traci pracę i rozstaje się z partnerem. Te wydarzenia sprawiają, że postanawia przyjąć niespodziewany spadek po zmarłej, dawno niewidzianej babce. Dziewczyna przeprowadza się z Warszawy na Śląsk, do Chorzowa. Ma przed sobą trudne zadania: zaaklimatyzować się w mieście, z którego uciekły wraz z matką ponad dwadzieścia lat wcześniej, otworzyć na powrót osiedlowy bar babci, a co najważniejsze, zmierzyć się z przeszłością. Mała społeczność starego śląskiego osiedla traktuje nieufnie nową właścicielkę baru. Ola na nowo musi poznać Śląsk, inny niż ten, z którego wyjechała. Powrót w rodzinne strony sprawia, że odżywają wspomnienia o ojcu, który przez wiele lat był nieobecny w życiu Oli. Dziewczyna postanawia go odszukać. Liczy, że uporządkowanie przeszłości pomoże jej poukładać przyszłość.

„Bar na starym osiedlu” to pogodna opowieść o nowym życiu na Śląsku i nieoczekiwanym zetknięciu kobiety z wielkiego miasta z mieszkańcami chorzowskiej dzielnicy oraz bywalcami małej jadłodajni. Próby poradzenia sobie z bolesnymi wspomnieniami i perypetie Oli związane z prowadzeniem baru przeplatane są barwnymi opowieściami o regionie – Śląsku wielokulturowym i różnorodnym, zarówno tym współczesnym, jak i tym z dziecięcych lat bohaterki. Sabina Waszut, nagradzana autorka literatury kobiecej oraz propagatorka śląskiej kultury, odmalowuje w swojej powieści wnikliwy portret lokalnego środowiska, który na długo pozostanie w pamięci czytelnika.

„Unoszę głowę. Robię dwa kroki do tyłu i omal nie wchodzę w żywopłot rosnący po drugiej stronie chodnika. BAR NA STARYM OSIEDLU. Powoli składam litery, jakbym dopiero zaczynała naukę czytania. Domowe obiady. W pierwszym odruchu wybucham śmiechem. Zasłaniam dłonią usta, jak gdyby ktoś mógł mieć mi za złe ten napad wesołości.
– Odziedziczyłam jadłodajnię – szepczę do siebie, nie potrafiąc ukryć zaskoczenia. – Stanisławo Kieś, niezły numer mi wykręciłaś, przecież ja nawet wodę potrafię przypalić”. – fragment książki

Sabina Waszut (1979) – pisarka, recenzentka, organizatorka spotkań literackich, Jest autorką trzech książek: „Isabelle” (2013), napisanej wspólnie z Mariuszem Witeską, „Rozdroża” (2014) i „W obcym domu” (2015). „Rozdroża” zdobyły Pióro, główną nagrodę dla najbardziej poruszającej powieści na Festiwalu Literatury Kobiet w Siedlcach oraz zostały nominowane do Nagrody Literackiej Europy Środkowej Angelus za rok 2014.

Zainteresowała was ta książka? Będę ją niebawem czytać.

11 komentarzy:

  1. Jak na razie, na przeczytanie czekają dwie wcześniejsze powieści autorki. W pierwszej kolejności zabiorę za ich lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na pewno przeczytam, w końcu Chorzów to miasto sąsiadujące z moim i miasto, z którym mam wiele wspomnień związanych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Temat trochę intrygujący, ale sobie odpuszczę. Mam zaległości w książkach, a jeszcze do tego doszły mi teraz studia, więc czasu na czytanie trochę mniej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Życie na Śląsku jest mi nieznane, więc chętnie je poznam, choćby od strony literackiej. A i postać osoby przypalającej wodę mnie zaintrygowała :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Po przeczytaniu recenzji książka wydaje się bardzo ciekawa, przyszły jesienne chłodne wieczory, najlepszy czas na czytanie książek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba jednak nie moje klimaty. ;/ Ale czekam na recenzję i wtedy zdecyduję. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger