A może książki erotyczne Marty W. Staniszewskiej?











„Nigdy Cię nie zapomniałam” cz.1 i „Nigdy nie pozwolę Ci odejść” cz.2, znakomicie wpisują się w kanon romansu. Tego gatunku, który kobiety ubóstwiają najbardziej. Namiętność, erotyzm i miłość, a to wszystko przeplatane intrygami i dziwnymi zbiegami okoliczności.



Nigdy cię nie zapomniałam”jest lekko opowiedzianą historią trudnego, pełnego meandrów, związku kobiety z mężczyzną. Na zapleczu tej gorącej miłości czai się śmiertelne niebezpieczeństwo. Życie Aleksa jest poważnie zagrożone, a przez związek z Sophie, również ona nie może czuć się bezpiecznie. Czy w takich okolicznościach miłość ma szansę na przetrwanie?

Nigdy nie pozwolę ci odejść” to druga część gorąco przyjętego erotyka „Nigdy cię nie zapomniałam”. Przesycona pikantnymi scenami, jeszcze bardziej namiętna i smakowita, pełna czułości historia dwojga kochanków, których miłość przetrwała ponad czasem i ludzką zazdrością.


Książki do kupienia między innymi w sklepie internetowym http://tylkorelaks.pl/

Polub wydawnictwo Psychoskok na Facebooku


Skusicie się na te erotyki?  Ja czuję się bardzo zachęcona.

28 komentarzy:

  1. Ja też czuję się zainteresowana,pomimo tego,iż zwykle nie zdarza mi się czytać erotyków :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie interesują mnie erotyki, a już w szczególności nie te autorstwa pań. Na dodatek, nawet okładka tu mnie nie przyciąga, przeciwnie więc ;) Niemniej, kiedyś z czymś z tego gatunku chyba powinnam się zapoznać... ale to kiedyś, jak i jeśli mnie na to weźmie.
    drewniany-most.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja sobie chyba odpuszczę. O miłości czytam od czasu do czasu, a erotyki przyjmę w wersji mocnej :D Ale! Nigdy nie mówię nigdy, więc może akurat.

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej nie sięgam po książki z tego gatunku, ale może podrzucę info siostrze, ona bardziej gustuje w takich powieściach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja już mam swoje egzemplarze i gorąco polecam niezdecydowanym :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja bym z chęcią je przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może się skuszę :D
    Pozdrawiam serdecznie!
    http://ravenstarkbooks.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się chyba nie skuszę... mam uraz do erotyków ;p

    Bookeaterreality

    OdpowiedzUsuń
  9. okładki bardzo zniechęcające! chyba w paincie były robione... na pewno się nie skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tym pozycjom mówię tak, jestem ich bardzo ciekawa więc może niedługo uda się przeczytać. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwsza część już za mną. Polecam ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja chyba sobie odpuszczę - mam dość tych wszystkich erotycznych czytadeł, za dużo tego wokół, po prostu :) Ale będę miała na uwadze, jeśli wróci mi ochota na takie książki :)

    Pozdrawiam serdecznie,
    Mona Te [Blog]

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie przepadam za takimi książkami, ale może polecę Paulinie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Raczej nie sięgam po tego typu książki, jednak nie wykluczam, że gdybym zaczęła czytać, to by mnie wciągnęła :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Erotykom zawsze mówię tak:) Ich czytanie to taki miły przerywnik w życiu:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ostatnio albo czytam o bohaterce Marcie, albo autorką jest Marta. Chętnie przeczytam te 2 erotyki.

    OdpowiedzUsuń
  17. Po erotyki rzadko sięgam. Trochę się zraziłam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja się w erotykach nie lubuję, choć jeden właśnie przeczytałam. Ale to Karolina Wilczyńska, a tę biorę w ciemno:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jakoś nigdy nie sięgam po erotyki. Może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  20. Chyba wstrzymam się z decyzją i poczekam na Twoją recenzję, gdy uda Ci się przeczytać te książki. Mnie na chwilę obecną średnio przekonują i niestety nie podobają mi się okładki :/

    OdpowiedzUsuń
  21. Erytyki obecnie do mnie średnio przemawiają, więc tej ksiażki nie będę sobie zapisywać w mojej kolejce.

    OdpowiedzUsuń
  22. To nie dla mnie, wolę inne gatunki literackie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie czytałam jeszcze tego typu literatury :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja sama nie wiem. Raz skusiłam się na Greja i strasznie się umęczyłam. Teraz z rezerwą podchodze do tego typu książek.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger