Letni festiwal książek w Biedronce









Od wczoraj Biedronka znowu kusi zachęcającymi cenami książek w swojej biblioteczce. Mam zamiar się oczywiście dzisiaj wybrać do tego marketu i kupić - uwaga - tylko jedną książkę! Nie wiem jednak czy zdołam się opanować...



Mam zamiar zdobyć ten oto tytuł:


A jeśli się nie uda, to chociaż ten:


Pełna oferta książek - KLIK

Jestem ciekawa, czy Wy również wybieracie się do Biedronki na polowanie? A może już coś zdobyliście?

30 komentarzy:

  1. Ja mam szlaban na książki na jakiś czas :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę zostawić sobie fundusze na wyjazd nad morze... Tam jest zawsze tyle stoisk z książkami....Nadbałtyckie straganiki! Nadchodzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pewnie, że wyruszę na polowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już byłam, ale sądzę, że na jednej biedronce nie mogę zaprzestać. ;) Mam już drugi tom Śliweczki. ;)

    Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Po ostatnich książkowych szaleństwach muszę się trochę ograniczyć. Ale myślę, że któregoś dnia tej promocji zupełnie przypadkowo zajrzę do Biedronki... :) Udanego polowania!

    OdpowiedzUsuń
  6. Biedrona ma zawsze super ceny :) Fajnie, że mają też biblioteczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja dzisiaj byłam, ale niestety nie znalazłam wymarzonych pozycji :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja w takim razie chyba muszę się wybrać na zakupy :P
    http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Byłam w Biedronce ostatnio i zostało bardzo mało książek w dobrej cenie, a tu nowa promocja i tyle interesujących książek. Co najmniej na 5 z nich bym się skusiła :p

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nigdy nie mogę znaleźć czegoś dla siebie w biedronkowej biblioteczce, ale może tym razem się uda ;)
    Ja również zapominam co się działo w książkach, czasami nawet na parę dni poz zakończeniu lektury. Frustruje mnie to bardzo, bo w takim razie poza chwilową przyjemnością nic z tego czytania nie wynoszę. Ale czytałam gdzieś w Internetach że mapy myśli dają świetne efekty, tylko jakoś nie mogę się przyzwyczaić do odrywania się od książki po to by zapisać jakieś nazwisko. To takie irytujące.
    Pozdrawiam i zapraszam do wyzwania Książkowe Porządki!

    http://littledecoy7.blogspot.com/2015/07/ksiazkowe-porzadki-czyli-wakacyjne.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Tam mówiąc szczerze nie znalazłam żadnej z tych książek które pokazują na stronie, że niby mają być w ofercie. Same jakieś bzdury i po prostu nie było w czym wybrać, a przeszłam całkiem sporo Biedronek. Polowałam na "Stulatka", ale niestety nie udało mi się nigdzie dorwać :(. Tylko się namęczyłam i nachodziłam w upale, a nie kupiłam nic...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja już Biedronkę odwiedziłam i zakupiłam "Dom orchidei". Właśnie jestem na etapie czytania i póki co podoba mi się ta książka :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Tylko jedną? Życzę udanych łowów :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam w planach wybrać się do Biedronki. :) Zazwyczaj znajduję coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio, będąc w biedronce, jak się nie mylę 4 lipca upolowałam książkę Ceceli Ahern - Kiedy Cię poznałam. Kupiłam ją za 24,99. Po prostu skakałam z radości. W ostatnim miesiącu też w Auchan'ie, zakupiłam tej samej autorki - Kraina zwana tutaj za 7,99 :) Jak na razie stop z zakupami książkowymi. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dziś w biedronce również upolowałam książkę Pani Ahern "Pora na życie " :)

      Usuń
  16. Ale kusisz! Chyba się wybiorę, choć pustka w portfelu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja również polowałam na Stulatka i Play, ale w żadnej Biedronce tego nie było. :/
    za to znalazłam Datę ważności i Ogród Cieni :) ale myślałam, że będzie tego więcej ....

    OdpowiedzUsuń
  18. Udało się Stulatka i Stephanie Plum :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja na razie kupiłam tylko jedną, ale to dlatego, że czekam na wypłatę :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Byłam ... i niestety tradycyjnie nic ciekawego dla siebie nie znalazłam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Szkoda, że market nie publikuje pełnej listy tytułów... Jednak ja zdobyłam dziś trzy części Śliwki (Stephanie Plum) i jestem zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Byłam, ale u nas nic ciekawego nie ma.

    OdpowiedzUsuń
  23. Znowu czeka mnie grzebanie w koszu :) Chciałabym Stulatka, ale w mojej biedronce marne na to szanse :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie ma to jak polowanie w Biedronce:) Czytałam kiedyś wywiad z autorką "Zawsze o tym marzyłam". To było dawno temu, ale pamiętam, że jej historia bardzo mnie zaciekawiła. Opowiadała o tym, dlaczego rzuciła wszystko, zrezygnowała z pracy i pieniędzy i uciekła na koniec świata. Jak tylko uda mi się trafić na jej biografię w Biedronce, na pewno kupię:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale się obkupiłam :D bardzo fajne książki u mnie zapodali :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger