English Matters nr 52






Otwierając przesyłkę z najnowszym numerem English Matters, zwyczajnie się uśmiechnęłam. Okładka magazynu bowiem z doskonale znanymi mi postaciami z serialu "Przyjaciele" od razu wywołała we mnie ciepłe uczucia. I w zasadzie cały, bieżący numer to zbiór tekstów, nawiązujących do świata filmowego. Świata, o którym zawsze chętnie czytam.


English Matters nr 52 został podzielony na 7 głównych działów, zawierających 12 artykułów. Zapraszam na krótki przegląd tego numeru.


This and That

Tym razem, redakcja magazynu w krótkiej rozgrzewce, jaką jest dział "This and That" przygotowała coś dla miłośników literatury, czyli krótkie recenzje książek, w tym między innymi Harlana Cobena czy Jo Nesbo. A pod nimi znajdziecie mnóstwo nowych słówek.

People and Lifestyle

To właśnie tutaj znalazłam okładkowy temat, czyli artykuł "BFF-Best Friend Forever", przypominający uwielbiany przez wielu serial "Przyjaciele". Artykuł pełen ciekawostek, które z pewnością zainteresują wszystkich fanów serialu. W dziale tym znajdziecie również przybliżenie sylwetek Marcina Iwińskiego oraz Michała Kicińskiego, czyli osób, które fani gry "Wiedźmin" znają bardzo dobrze. Trzeci tekst to nie lada gratka dla wszystkich fanów zespołu Queen.


Culture

Kubuś Puchatek - jedna z moich ulubionych bajkowych postaci, i to właśnie artykuł o nim rozpoczyna dział poświęcony kulturze. To tekst, który zabrał mnie na chwilę do krainy dzieciństwa. Dzięki dwóm kolejnym artykułom przeniesiecie się do najsławniejszych studiów filmowych oraz spędzicie miło czas z Poirotem - bohaterem wielu powieści Agaty Christie.


Travel

Tym razem, w dziale poświęconym podróżom, redakcja zabiera czytelników do Teksasu. I muszę powiedzieć, że akurat ta kraina nigdy nie była przeze mnie brana pod uwagą, jako miejsce podróży. Zdjęcia jednak, co muszę przyznać, są bardzo klimatyczne.



Conversation Matters

Słyszeliście o "Small Talk"? Jeśli nie, musicie koniecznie zajrzeć do tego działu. Znajdziecie w nim bowiem przydatne zwroty do prowadzenia takich rozmów. Myślę, że jeśli ktoś z Was uczęszcza na intensywny kurs angielskiego, taka wiedza z pewnością się przyda i zaprocentuje.


Leisure

Artykuł "To Cut a Long Story Short" odkrywa przed nami kulisy powstawania trailerów, które często zachęcają do obejrzenia filmu.


Language 

Tym razem, redakcja w dziale językowym zawarła bardzo przydatne wskazówki odnośnie pisania zaproszeń oraz nekrologów. 



Najnowszy numer English Matters okazał się bardzo różnorodny pod względem poruszanych w nim tematów. Aż sześć artykułów możecie sobie odsłuchać w formie plików audio, co z pewnością jest wielkim udogodnieniem. Zachęcam do szlifowania języka przy pomocy tego magazynu.



Za możliwość przeczytania magazynu dziękuję Wydawnictwu Colorful Media


27 komentarzy:

  1. Zapowiada się ciekawie, może w weekend znajdę czas by zajrzeć do swojego egzemplarza. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym numerze znalazłabym sporo ciekawych dla mnie artykułów - "Przyjaciele", Agatha Christie, Kubuś Puchatek, pisanie zaproszeń, czy oczywiście dział o podróżach :) Może poświęcę trochę czasu na zajrzenie i przeczytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli generalnie cały numer Ci przypasował ;) Ja chętnie bym poczytała o zespole Queen. A co do small talk to mam wrażenie, że mam o tym ciągle na angielskim na studiach, więc mam już tego totalnie dość ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Narobiłaś mi apetytu na te ... słodkości :) Natomiast na powyższy magazyn się nie skuszę, gdyż nie znam angielskiego. W mojej szkole był jedynie rosyjski i niemiecki.

    OdpowiedzUsuń
  5. przydał by sie taki szlif faktycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. jaka okładka haha ah te czasu w ktorych nei żyłem :P

    OdpowiedzUsuń
  7. mam wersje niemiecka z tego co kojarze

    OdpowiedzUsuń
  8. Już mam u siebie :D
    Teraz czekać aby na moment, kiedy usiądę do napisania recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobnie jak Cyrysi, mnie też narobiłaś ochoty na coś słodkiego.
    Tekst o Queen, to coś dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeeeeejku ostatnio oglądałam na dvd wszystkie kompletne sezony Friends. Uwielbiam ich!

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj, okładka i do mnie mocno przemawia. :) Kocham "Przyjaciół". :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciągle planuję poznać ten magazyn.
    PS Ale pysznie wygląda zawartość talerzyka!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cały dział kulturalny z chęcią bym przeczytała i artykuł o Kubusiu Puchatku.

    OdpowiedzUsuń
  14. Faktycznie niesamowicie ciekawy numer. "Przyjaciele", "Nesbo"... Może się skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ojej, Friendsi! Koniecznie muszę zdobyć ten magazyn! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie mogę znaleźć tego numeru :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała pisać nekrologów...

    OdpowiedzUsuń
  18. Czasami mam wrażenie, że jestem jedyną osobą na świecie, która nie oglądała nigdy serialu "Przyjaciele" :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Zapowiada się ciekawie:) Muszę się zabrać za ten numer:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zastanawiam się czy nie sięgnąć po angielską wersję :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiele dobrego słyszałam o tym magazynie i chętnie bym po niego sięgnęła. Zawsze warto poćwiczyć swój angielski :))

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja angielskiego nie znam, ale... to ciacho mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Z chęcią przeczytałabym tekst o Kubusiu Puchatku i Poirocie.

    OdpowiedzUsuń
  24. Dziękuję za wizytę u mnie! Widzę, że u Ciebie pierwszy milion już dawno przekroczony - gratuluję :)
    znam to czasopismo, chociaż chyba nigdy nie kupiłam żadnego egzemplarza ani w j. angielskim ani żadnym innym. Akurat obecnie bardziej by mi odpowiadał hiszpański, chyba się za nim rozejrzę. Klucz do sukcesu nauki języka - połączenie przyjemnego z pożytecznym, dlatego tego typu czasopisma, jak i oglądanie filmów i seriali w wersji oryginalnej to bodaj najlepsza metoda na przyswojenie języka.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie!
    Jeanne
    www.kaiserin-sissi.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo lubiłam ten serial ;) A jeśli chodzi o czytanie i naukę angielskiego to wolę książki, seriale i filmy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję wszystkim za ślad, który tutaj zostawiacie :)

Copyright © 2016 Subiektywnie o książkach , Blogger